Elektrolity

Dziś krótko na temat elektrolitów. Dlaczego? Ponieważ w trakcie lata tracimy ich więcej.

zdj. Marta Wojtal

Elektrolity to minerały rozpuszczające się w płynach ustrojowych. Potas, magnez, sód, wapń, bo o nich głównie mowa, tracone są przez organizm m. innymi podczas pocenia się, czyli także podczas wysiłku fizycznego. Elektrolity są bardzo istotne dla prawidłowego funkcjonowania całego organizmu, ale przede wszystkim układu mięśniowego i nerwowego, a ich niedobór może powodować wiele różnych objawów poczynając od osłabienia, omdleń, czy zawrotów głowy.

Kiedy poziom wspomnianych minerałów zmniejsza się, także układ odpowiedzialny za gospodarkę wodną organizmu ma zaburzone działanie i pojawiają się objawy takie jak np. zatrzymywanie wody w organizmie, obrzęk, uczucie puchnięcia, dodatkowe zmęczenie, wychłodzenia organizmu, skurcze mięśni czy przyspieszona akcja serca. To tylko niektóre przykłady zaburzeń spowodowanych niedoborem elektrolitów.

zdj. Iza Grzybowska

Pamiętaj zatem, aby systematycznie uzupełniać elektrolity! Przede wszystkim o odpowiedniej ilości płynów oraz zrównoważonej diecie, uzupełniającej minerały – szczególnie w dni treningowe.

Abu utrzymać poziom płynów w organizmie pij w ciągu dnia duże ilości wody oraz napoje z elektrolitami. Często picie samej wody nie wyrównuje strat elektrolitów tak szybko jakbyś chciał, więc znacznie lepsze są napoje izotoniczne. To właśnie one niemal od razu przywracają równowagę.

Polecam szczególnie wodę kokosową.  O której przeczytasz więcej TUTAJ 

To napój uzyskiwany z jeszcze zielonych owoców palmy, czyli nie jest rozcieńczonym mlekiem z kokosa. Dlaczego zyskuje ostatnio taką popularność? Bo jest bogaty w magnez, potas, wapń, fosfor oraz witaminy B1, B2, B3, B5, B6 i C, a poziom elektrolitów jest w nim podobny jak w osoczu ludzkiej krwi. Z przekonaniem potwierdzam, że nawadnia lepiej niż inne izotoniki, które stosowałam, a niektóre źródła podają, że jest nawet 10 x lepszy od tych najpopularniejszych. Woda kokosowa to napój nie tylko dla sportowców. Działa przeciwutleniająco, pomaga regulować ciśnienie krwi i szybko gasi pragnienie.

Utracone minerały uzupełniaj także w posiłkach, a przy wzmożonym wysiłku fizycznym stosuj dodatkową suplementację.

Jedz maksymalnie 30 minut po treningu uwzględniając w posiłku węglowodany i białka w proporcji 80/20.

Pamiętaj, aby przed treningiem nie objadać się, a posiłek spożyć najlepiej na 1,5 h przed nim,  bo  możesz czuć się ciężko, a podczas treningu może pojawić się kolka.

O DIECIE SPORTOWCA PRZECZYTAJ TUTAJ  oraz TUTAJ

Komentarze 33 komentarze

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

OK. A jaką dietę powinna stosować osoba chora na hiperaldesteronizm oraz jak powinna dobrać zasady treningowe.

Na wszystko są pozytywne i negatywne opinie, ja ocet jabłkowy prawie codziennie wkomponuje w dietę, ale wszystkie, nawet te najlepsze superfoods muszą byc umiarkowane
OJ jest rownież bardzo dobry w pomocy regulowania cukru w organizmie

Aniu dziękuję, że jesteś i robisz takie wspaniałe rzeczy!? Keep going! Za sprawą Twojego bloga zaczęłam regularnie ćwiczyć dodałam do tego twoje wskazówki żywieniowe i czuję się rewelacyjnie. Jestem pełna energi, w naturalny sposób ograniczyłam kawę (a byłam ogromnym kawoszem) no i widać już efekty 🙂

witam,
czy można prosić o artykuł na temat octu jabłkowego? czytałam różne opinie, jest bardzo dużo pozytywnych ale także negatywne. pozdr

Ocet jabłkowy na 10-15 minut przed posiłkiem polecam. Rozcieńczyć z wodą około 100ml.

Czemu nie ma mojego komentarza z pytaniem o wasze parkowanie na miejscu dla inwalidow w sobotę? Hę? Nie spodziewalam sie w sumie ze mi na to cos sensownego odpiszesz, ale zeby usuwac komentarze… hm. Pozytywna energia, nie ma co.

jezeli czytasz i co wiecej wierzysz w to co pisza na pudelku to szczere wyrazy współczucia dla ciebie…

Można pić w trakcie, a nawet należy !

Witam Cię serdecznie Aniu! Twojego bloga znam już od dłuższego czasu, ale dopiero od kilku dni myślę o podjęciu próby stosowania się do zasad które prezentujesz. Właściwie jednym z bodźców było Euro, bo jak się patrzy na Was, czyli Ciebie i Roberta to człowiek zaczyna myśleć że wszystko jest możliwie. Uwielbiam Was jako parę, doceniam też każdego z osobna, ciężką pracę i Wasze sukcesy.
Kolejnym z bodźców było moje własne doświadczenie. Mam bowiem koleżankę w pracy, która nie może spożywać glutenu, nie je także produktów o wysokim IG. I ostatnio z powodu wyjątkowej okazji chciałam przygotować dla niej deser. Upiekłam tort. Słodycz którą w sobie zawierał to było 14 daktyli i 1/4 szklanki ksylitolu w masie. I jaki był efekt? Otóż standardowy kawałek musiała zjeść na raty, popijając każdy kęs wodą, zaś po zjedzeniu połowy stwierdziła że już nie da rady i resztę zje w domu. Skąd taka reakcja? Dla niej był po prostu tak słodki, że nie była w stanie zjeść normalnego kawałka. Dodam, że inne osoby które ciasto próbowały twierdziły że jest w ogóle nie słodkie. Jaki wniosek? Jemy tak dosłodzone potrawy, że nie odczuwamy prawdziwego smaku. To samo jest z solą, glutaminianem i całą resztą…
Ja już ograniczyłam cukier do minimum, powoli zmniejszam też gluten, zaś mleka i przetworów nie jem od ponad roku. Chyba na szczęście okazało się że jestem uczulona na białko mleka, więc odstawiłam z zauważalną korzyścią na wielu płaszczyznach.
Podsumowując niezmiernie długi komentarz, dzięki, za wiele cennych informacji, dzięki, za motywację, dzięki za przykład jaki dajesz swoją osobą i pozdrawiam Cię serdecznie i męża też. Trzymam kciuki i życzę powodzenia, będę na pewno wpadać tu często.

Ja twz uwielbiam Was jako pare?? uwielbiam słuchać i patrzeć i czytać Anie ? w tej chwili nie jem juz słodyczy, odnośnie słodkiego smaku tak samo kloce się z mężem że dana rzecz jest przesłodzona. Od tygodnia bez glutenu ? bez chleba, bez białej mąki. Dlugo dojrzewałam do takich decyzji i jestem wdzięczna za niezwykla motywacje Ani ? pozdrawiam serdecznie

Czy Twoją najnowszą książkę “Zdrowe gotowanie by Ann” można zamówić z wysyłką za granicę, a konkretnie do Australii?

Niestety na ten moment nie ma takiej opcji 🙁

Hej Aniu 🙂 Możesz nam zdradzić co takiego znajduje się w tym kubku na trzecim zdjęciu? Wygląda pysznie!

a ja mam pytanie czy będzie więcej obozów 🙂 chcemy więęęęcejjjj bo brakuje dla mnie miejsca 🙁

Obozy organizowane są 2 razy do roku. Kolejny odbędzie się zimą 😉

Czy stanieją to jedno :)))ale czy na te obozy będzie opcja się dostać ja próbuję i za każdym razem dostaję odmownego meila z powodu braku miejsc:(((( pozdrawiam Marta z Gdynii

Liczba chętnych osób jest tak duża, że miejsca rozchodzą się jak świeże bułeczki, czasem w jedną godzinę. Trzymam kciuki aby udało się w zimie. Pozdrawiam 🙂

Aniu, a nasz jakiegoś sprawdzonego producenta wody kokosowej? Gdzie najlepiej kupić?

Wybierając wodę kokosową polecam sprawdzać skład. Najlepiej jeśli jest to czysty napój kokosa bez żadnych dodatków. Takie wody dostępne są już nawet w marketach.

jaki izotonik polecasz ? bo rozumiem , że nie oshee ni tym podobne 🙂

Polecam wodę kokosową albo np. izotoniki wykonane w domu.

Mam pytanie. Bo ciekawi mnie w jaki sposób uzupełnić elektrolity by jak najszybciej ich poziom w organiźmie był OK i jaki to czas

Dziękujęza odpowiedź. Jak zrobić izotonik w domu ? 🙂

Cześć Aniu, od wczoraj czytam Twojego bloga(Tzn. robiłam to już wcześniej ale z przerwami, a wczoraj postanowiłam do niego wrócić) nie przejrzałam jeszcze wszystkich wpisów, ale na pewno to nadrobię. Mam do Ciebie prośbę pod którą myśle,że podpisze się wiele kobiet. Co powiesz na post o tym jak radzić sobie z PMS? Co jeść aby ból był mniejszy, ja np na dwa dni przed i przez pierwsze 2 dni mam strasznie napuchnięte ciało a na kilka dni przed nieposkromiony apetyt, a później to już tylko ból, ból, ból :/

kobieto, idz do lekarza. od tego zacznij. Ania nie jest lekarzem.

🙂 Jeśli chodzi o same bóle to tutaj (http://hpbanew.client.beyond.pl/najlepiej-pic-upal/) na przykład Ania wspomina o imbirze, który te bóle łagodzi 😉 I często pisze jakie składniki pomagają nam pozbyć się nadmiaru wody w organizmie 🙂 Osobiście np uwielbiam babkę płesznik z arbuzem 🙂 Pychoooota taka mieszanka 🙂

Woda kokosowa, jak najbardziej 😉
A co uważasz Aniu o piciu wody aloesowej po treningu? Również uzupełni elektrolity tak,jak woda kokosowa czy jednak jest mniej skuteczna? Pozdrawiam 🙂

Aniu mam pytanie. Od ostatniego biegania boli mnie prawa noga. Sadze, ze to nerw przysisniety i czytalam, ze dosc duzo biegaczy cierpi na tzw. zespol miesnia gruszkowatego. Czy wiesz moze, jak zapobiec bolu i ile taki stan moze trwac ?
Pozdrawiam

Maria

Aniu czy jest szansa ze twoje obozy kiedyś stanieją? Bardzo chciałabym pojechać ale nie namowie rodziców bo trochę drogo 🙂 Proszę o odpowiedź. 😉