Trudny czas dla odporności

Zasady, które dziś zamieszczam są powszechnie znane. Ale uznałam, że warto je przypomnieć, bo listopad to trudny miesiąc. Nadal mało słońca, a osoby pracujące przy sztucznym świetle mogą go nie mieć wcale. Jesteśmy już znużeni, a wirusy czyhają na chwile zwątpienia naszego organizmu.

Obniżony nastrój skłania do szukania pocieszeń w słodyczach, zmęczenie powoduje, że chętniej sięgamy po gotowe potrawy, a trzymaniu zdrowej diety nie sprzyja ubogi asortyment świeżych warzyw i owoców. Osłabiony organizm jest podatny na choroby.
Nie dajemy się! Dbamy o zdrowie nasze i bliskich wbrew aurze!

1. Pamiętamy o słonecznej witaminie D.
2. Trenujemy umiarkowanie kilka razy w tygodniu, serwując sobie porcje endorfin i satysfakcji. Wystarczy nawet 15 minut dziennie
3. Jemy warzywa, dużo warzyw, zwłaszcza na ciepło. Korzeniowe nas rozgrzeją! Przykładowy PRZEPIS 
4. Jemy kiełki, bo dostarczają nam wielu witamin i minerałów oraz chlorofil. Tutaj więcej
5. Jemy jabłka.
6. Hodujemy i jemy natkę pietruszki.
7. Jeśli nie mamy alergii – jemy miód. Można go dodać do porannej wody z cytryną.
8. Pijmy eliksir zdrowia – PRZEPIS 
9. Jemy czosnek, dodając go do mięsa i warzyw. Tutaj więcej 
10. Jemy kiszonki.
11. Pamiętając o jelitach nie ulegamy pokusom i jemy zdrowo.
12. Używamy rozgrzewających i stymulujących układ odpornościowy przypraw: kurkumy, imbiru, cynamonu, chilli.
13. Nie unikamy przebywania na świeżym powietrzu! Część treningów robimy w plenerze, a poza tym codziennie kilkanaście minut maszerujemy głęboko oddychając w terenie oddalonym od dróg samochodowych.
14. Zmniejszamy ilość stresu do minimum. Da się ograniczyć stresogenne czynniki.
15. Dbamy o wypoczynek, istotny jest zwłaszcza zdrowy, głęboki sen. Nie idziemy do łóżka z telefonem lub tabletem. Nie zasypiamy przy TV.
16. Ograniczamy używki! Najlepiej z nich w tym czasie zrezygnować.
17. Pijemy herbaty ziołowe i owocowe.
18. Cieszymy się życiem i bądźmy PEWNI SIEBIE!

Same oczywiste zasady prawda? No właśnie, trzymajmy się ich!

Komentarze 19 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Odpowiednia dieta potrafi zdziałać cuda. Oprócz tego ja zażywam kapsułki z pierzgą pszczelą Bee Pearl oraz witaminę c. Daje to znakomite efekty i prawie nigdy nie choruję 😀

Ciekawy wpis! Dodałbym jeszcze syrop cebulowo-miodowy, który potrafi pomóc również, gdy już nas przeziębienie złapało. Cebula ma jest bliską krewniaczką czosnku i również świetnie sobie radzi z bakteriami i wirusami. Przygotowanie nie zajmuje dużo czasu a potrzebny będzie słoik, 1-2 cebule, miód albo cukier. Cebulę kroimy drobno i zalewamy miodem lub zasypujemy cukrem. Słoik zakręcamy i po 4-5 godzinach cebula puści sporo soku. Syrop gotowy. Dla wzmocnienia efektów można dodać czosnku.
Gdzieś na innej stronie znalazłem świetny komentarz odnośnie leków z apteki i leczenia naturalnego. Maniek napisał: Pamiętajcie, tylko trucizna działa od razu! 🙂
Więc jak już coś nas dopadło to wykorzystajmy ten czas na odpoczynek i po prostu odchorujmy swoje.
Pozdrawiam 🙂

Dziękuję Aniu za artykuł. Niestety bardzo często łapią mnie przeziębienia, mimo stosowania się do kilku z tych punktów, ale widać muszę postarać się bardziej. Od dziś zaczęłam brać witamitę D 🙂 mam do Ciebie pytanie – jeśli “bierze mnie” przeziębienie, ale fizycznie czuję się dobrze (nie mam gorączki), to mogę iść na trening, czy lepiej sobie odpuścić, aż mi przejdzie? Pozdrawiam ciepło 🙂

Bardzo fajny wpis, wiele ważnych informacji ujętych razem. Super sprawa i cenne uwagi 🙂 dziękuje Aniu i życzę wielu powodów do uśmiechu 🙂 to co robisz jest super! Dziękuje za motywacje do działania 🙂 Pozdrawiam serdecznie!!!

Problem polega na tym, że i tak trzymam się wszystkich zasad. W komunikacji miejskiej ogrzewanie i choroby innych pasażerów niestety powodują, że łatwiej się można zarazić. Napisz proszę artykuł, jak szybciej wyzdrowieć i wyjść z przeziębienia. Olejek oregano, imbir, czosnek, propolis, żurawina pomagają mi w tym. 🙂

To sie przeprowadź, albo wyjeżdżaj na weekend. Lasów do okolo Krk jest sporo, dla chcącego nic trudnego ????

Ania w diecie hpba nie ma nabiału a kefir czy jogurty naturalne odbudowują florę bakteryjną która jest miedzy innymi odpowiedzialna za odporność organizmu. Jem kiszonki by jakoś to nadrobić ale czy to wystarczy? Choruje na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy i odporność jest u mnie tematem numerem jeden. Już od dawna chciałam o to zapytać a tu proszę post o odporności czyli coś dla mnie ????

Aniu, warte przypomnienia. Dobrze wiedzieć, na co sobie pozwolić, a z czego lepiej zrezygnować. Zmieniłam swój styl życia dokładnie od 2 stycznia tego roku :). Takie moje postanowienie noworoczne i czuję się znakomicie. Trochę wymyślam sama, trochę E. Chodakowskiej, ale generalnie uwielbiam twoje przepisy, zwłaszcza słodkości ;). Miło, że mimo tego, że macie z Robertem w życiu już tak dużo (bo powiedzieć wszystko nie chcę) to spełniasz się zawodowo i prowadzisz tego bloga. Pozdrawiam Was serdecznie i jako, że mam fioła na puncie ortografii to bez żadnej złośliwości, na zapas, przypomnę, że czyhać piszemy właśnie w ten sposób. Buziaki

Swietny wpis konkretny rzeczowy trafia do odbiorcy Napewno zrobie napoj rozgrzewajacy ..Aniu a co sadzisz o piciu herbatki z czystka ? Duzo o tym mowia i pisza ale czy faktycznie to takie zdrowe..Pozdrawiam

Ania a co sądzisz na temat Witaminy B? Słyszałam, że w okresie jesienno-zimowym warto również po nią sięgać. Tylko czy to tak zdrowo brać tyle witamin, jeśli bierze się witamine C 1000 i witamine D.

To tak odnośnie podpunktu 14 – ograniczanie stresogennych czynników, np stresu podczas stania w kolejce czy korku 😉

Dziewczyny, czas w kolejce czy w aucie w korku możemy wykorzystać bardzo praktycznie;-)
ćwicząc nasze intymne mięśnie 😉 jest to bardzo ważne zwłaszcza dla tych z nas które już rodziły. Zawsze nie mammy na to czasu czy pamięci, a czas w kolejkach czy korkach jest na to idealny 😉
Ćwiczenie mięśni kegla bardzo poprawiło mi życie seksualne po porodach 🙂 a na przyszłość przyda się aby zapobiegać nietrzymaniu moczu 😉 (Serie zacisków po 10 i po 5 sekund) Także wszystko warto ćwiczyć, nie tylko ciało na zewnątrz 🙂

13a. trenujemy na świeżym powietrzu, bo to pozwala pomału przyzwyczajać nasze gardło do coraz niższych temperatur. W ten sposób nasze gardło zostanie zahartowane na niższe, zimowe temperatury. Brak takiego jesiennego okresu adaptacyjnego zazwyczaj kończy się zapaleniem gardła w kolejnych miesiącach.

Tyle od siebie. Fajny artykuł!

pzdr, k.

Czy w ciąży można przyjmować witaminę D w kapsułkach?
A witaminę B i magnez?
Może mogłabyś polecic jakieś bezpieczne i dobre preparaty z Wit B, D i magnezem? Jakaś firma?

Można też przywrócić sobie część energii stosując naturalne zapachy z olejków. Jest mnóstwo zapachów, a które działają energetyzująco? Warto sprawdzić jodłę, grejpfrut, miętę czy różę.

Oj do lutego to jeszcze daleko ???? Lista oczywista ale warto sie zastanowić czy wszystko robimy