Zimowy ubiór treningowy!

Aura późnojesienna lub zimowa nie jest przeszkodą dla treningów plenerowych. Trzeba tylko odpowiednio się ubrać. Najlepiej warstwowo.

Bielizna. Powinna być wygodna i gładka. Panowie są narażeni na otarcia w okolicach pachwin i sutków. Panie mają jeszcze trudniej – powinny zadbać przede wszystkim o dobry sportowy stanik, zwłaszcza te obdarzone większym biustem. Przyda się termiczna bielizna z długim rękawem, która ma system sprawnego odprowadzania potu i pary wodnej ze skóry pozostawiając ją suchą nawet przy intensywnym wysiłku fizycznym. Zapomnij o bawełnie – łatwo nasiąka potem, długo pozostaje wilgotna i ciężka.

Cienka bluza z polarem od wewnętrznej strony lub bluza/bluzka dry-fit

Kurtka z membraną chroniącą przed opadami

Długie legginsy– z doświadczenia wiem, że najlepsze są te mocno zwężane u dołu, z silikonowym wykończeniem i z suwakiem, nie podciągają się podczas biegu

Czapka – bardzo ważna, bo dużo ciepła ucieka przez głowę lub chociaż opaska, która chroni uszy i zatoki.

Chusta-komin buff, która chroni twarz i szyję

Buty, które są dopasowane do stopy i które dobrze ją amortyzują

Rękawiczki – wygodne, przeznaczone na zimę. Nie zapominaj o nich, bo wychłodzone dłonie powodują dyskomfort.

Wybierając odzież zwróć uwagę na szwy. Im mniej ich jest tym lepiej. Zastanów się co będziesz zabierać na trening, np, warto wybrać legginsy z kieszonką na klucze, nie będą przeszkadzać i podzwaniać podczas ćwiczeń lub biegu. Kurtka w jasnym, intensywnym kolorze lub z elementami odblaskowymi pozwoli bezpiecznie biegać po zmierzchu.

Ubiór ma być wygodny! Nie powinien ocierać, szeleścić, nasiąkać wilgocią.

A tutaj znajdziecie mój plan biegowy:

 https://hpba.pl/pozostale/plan-biegowego-treningu-interwalowego-trenuj-krocej-spalaj-wiecej/

Treningi zimowe to wspaniałe wyzwanie, dają niesamowitą satysfakcję.Hartują ciało i charakter. Do boju!

Komentarze 26 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Wszystko tak jak należy! a więc tylko ubierać się i śmigać 🙂 dla chcącego nic trudnego!
Motywuj dalej Aniu 🙂

Pozdrawiam!

o! Super post! Ja nie zamierzam rezygnować z biegania nawet przy ujemnych temperaturach dlatego Twój post jest skarbnicą wiedzy! Dzięki! 😉

Świetny post. Brakuje mi jednak info nt. skarpetek, które są równie ważne jak czapka, ponieważ nie ma butów zimowych;) Aniu, czy możesz dopisać swój komentarz o skarpetach kompresyjnych. na co dzien pewnie niekonieczne, ale może masz jakieś doświadczenia w czasie i po treningach. a do codziennego treningu na pewno konieczne są grubsze i dłuższe. pozdrawiam i dziekuję za inspirujące rzeczy, które robisz. M.

Z mojego doświadczenia wiem, że ważne dobre grzanie od nóg, czyli dobre skarpety.

Buff również jest świetny zawsze kiedy dobrze na minusie, bądź nawet lekko na minusie, ale wieje. Zawsze w trakcie biegu można naciągnąć go na twarz.

Ania czy mozna jesc niezmielone ziarenka siemia lnianego? Przekopalam prawie wszystkie strony, a zdania sa podzielone.

Tak, można tylko są gorzej przyswajalne niż mielone.
Pozdrawiam

Warto zaznaczyć, ze siemię lniane należy spożywać od razu po zmieleniu – przechowywanie powoduje utratę składników odżywczych. Jeśli ktoś woli w ziarenkach to należy je odpowiednio przeżuwać – wtedy te składniki uwolnimy.

Pani Aniu mam problem. Nie mogę komentować Pani zdjęc na Instagramie 🙁 Nie mam pojęcia dlaczego, próbuję kilka razy i chyba za 3 jestem blokowana na 24h z insta. Napewno nie jest to dlatego że zostałam zablokowana, bo gdyby tak było to nie mogłabym odwiedzać ani lubić Pani zdjęć. Nigdy nie pisałam nic obraźliwego i od początku wspieram Pani działalnośc na instagramie. 🙁
Mój login na insta to cookievamp_ Czy ktoś z czytelników miał taki problem?

Dzisiaj kupiłem książkę pani Ani “ŻYJ ZDROWO I AKTYWNIE” … w trakcie powrotu do domu przeczytałem jednym tchem 70 stron. REWELACJA ! Pozdrawiam Aktywnych 🙂

Aniu przy niskich temperaturach zaproponowałabym długie skarpetki. Pozdrawiam.

Witam Aniu! Ćwiczę regularnie, czytam bloga… wczoraj u nas przymroziło. Poszłam biegać jak zwykle, ubrałam wszystko tak jak przedstawiłaś dzisiaj.. lecz pod kurtkę moją do biegania założyłam bluzkę bawełnianą… dzisiaj mnie rozłożyło… gardło, kaszel, katar :((( teraz wiem jaka jest przyczyna, a tak starannie się przygotowywałam, ubrałam… a tu jedna koszulka.. .i już dzisiaj prawie w łóżku leżę. Dziękuje bardzo, na następny raz będę wiedziała , post bardzo przydatny, pozdrawiam 🙂

Czy pod tą bluzkę, ktorą masz na zdjeciu zakladasz jeszcze dodatkowo bielizne termiczna?

To fakt dobry ubiór podczas zimowego treningu to podstawa. Bardzo wiele osób o tym zapomina i potem nie trenują w zimowym okresie bo boją się kolejnego przeziębienia. Trudność polega tutaj na tym, że trzeba się ubrać w sam raz, nie za zimno i nie za ciepło tak by nie pocić się nadmiernie. Strój proponowany przez Ciebie myślę, że jest wzorem dla kobiet 🙂 http://dbamofigure.pl/

Dzień dobry Pani Aniu 🙂
Czy mogłaby mi Pani powiedzieć czy farbuje Pani włosy u Fryzjera w Warszawie? Ma Pani piękne ombre 🙂 Chciałabym w końcu trafić na dobrego fryzjera odnośnie ombre, a liczę na to, że może mi Pani podpowie 🙂
pozdrawiam 🙂

Pani Aniu,jak to jest z tym olejem kokosowym,strach się bać co niektórzy piszą o jego złym wpływie na organizm.A w tych przepisach często widzę Pani go stosuje.Pozdrawiam.

Ann kupiłam wczoraj Twoją książkę i jestem pod ogromnym wrażeniem. Książka jest bardzo rzeczowa i merytoryczna. Szczególnie odpowiada mi forma z jaką prowadzisz dialog z czytelnikiem. Mam kilka książek o podobnej tematyce ale nie odpowiada mi sposób w jaki autor zwraca się do czytelnika, nie daje mu możliwości wyboru, przemyślenia i zastanowienia się nad sobą i swoim stylem życia, tylko narzuca gotowe schematy. A w Twojej książce znajduję właśnie przestrzeń na podjęcie własnych decyzji i przemyśleń co bardzo motywuje. Bardzo gratuluję takiej książki 🙂
dziś zrobię ciasto marchewkowe, aby przekonać mojego faceta do porzucenia słodyczy 🙂
pozdrawiam Karola