Droga przyszła mamo! Jak przygotować siebie i swoje ciało do ciąży?

Zastanawiasz się jak przygotować siebie i swoje ciało do ciąży? 

W takim razie idealnie trafiłaś – to post dla Ciebie 🙂
Mam kilka wskazówek, które choć znane i ważne, umykają w natłoku codziennych obowiązków.

Dieta
Jeśli błądzisz pomiędzy słodyczami i fast-foodami, jeśli jesz nieregularnie, to teraz jest najlepszy czas na zmianę nawyków żywieniowych na zdrowsze i na zawsze. Nie ma na co czekać, zacznij od dziś i w codziennym jadłospisie uwzględnij przynajmniej 2 porcje owoców, 3 porcje warzyw, produkty z pełnego ziarna (chleb, makaron), a także te bogate w wapń. Pamiętaj, aby 2-3 razy w tygodniu jeść ryby (dziki łosoś, pstrąg, sardynki).
Współczynnik BMI
Pilnuj normy, która wynosi więcej niż 18, ale mniej niż 30. To ważny element, gdyż nieprawidłowa waga ciała może zaburzyć gospodarkę hormonalną, a co za tym idzie utrudnić zajście w ciążę. Ponadto może być przyczyną ciążowych komplikacji (cukrzyca, nadciśnienie, niska masa urodzeniowa dziecka).

Kwas foliowy
Pamiętaj by rozpocząć jego przyjmowanie już na 3 miesiące przed planowanym poczęciem. Wspomożesz tym samym rozwój przyszłego płodu i zniwelujesz ryzyko poważnych zaburzeń dziecka (wady cewy nerwowej).

Ginekolog i badania
Wydaje się to oczywiste, ale bywa odkładane na dalszy plan. Już teraz pomyśl o wyborze zaufanego specjalisty, który poprowadzi Twoją ciążę, ale i zleci odpowiednie badania przed.
Lekarz powinien Cię dokładnie przebadać i sprawdzić, czy nie ma nadżerki albo grzybicy pochwy. Powinien zlecić podstawowe badania (morfologię krwi, badanie moczu, badanie na obecność przeciwciał różyczki, toksoplazmozy, cytomegalii) oraz cytologię i USG narządów rodnych.
Koniecznie powinnaś odwiedzić dentystę – stany zapalne i ubytki mogą być gro źne dla płodu, a w ciąży trudniej je leczyć.

Infekcje
Dbaj o siebie, aby nie dopuścić do infekcji i zakażeń organizmu, ponieważ może się to później odbić zdrowotnie na planowanym dziecku.
Nie jedz:

  • serów pleśniowych i produktów z niepasteryzowanego mleka (ze względu na listeriozę)</
  • surowego bądź niedogotowanego mięsa i ryb (ryzyko zarażenia się toksoplazmozą)</
  • produktów nieświeżych lub częściowo nadpsutych</

Pamiętaj także o higienie: w miarę możliwości unikaj bezpośredniego kontaktu skóry ze śmieciami, trzymaj się z dala od detergentów, myj dokładnie ręce przed posiłkiem i po zabawie z kotem.

Używki
Bezwzględnie pożegnaj papierosy i alkohol – to wrogowie zarówno płodności, jak i zdrowia dziecka. Powodują także trudności z zajściem w ciążę.

Seks
Na koniec bardzo pozytywnie:)
Ciesz się seksem…uprawiany spontanicznie i dla przyjemności zwiększa szanse na poczęcie.
Skupianie się na staraniach utrudnia czerpanie prawdziwej rozkoszy z wzajemnej bliskości i opóźnia moment zapłodnienia, a wierzcie czy nie, ale to zmora wielu par.
Powodzenia!!:)

Komentarze 16 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

pani Aniu, bardzo przydatny artykuł! 🙂 Szczególnie ważna jest zmiana diety, jeśli ktoś odżywiał się na fast-foodach. Jeśli chodzi o kwas foliowy, warto się wspomagać suplementami ja brałam Pregna Plus i mogę go polecić wszystkim starającym się o malucha :))

o tej pregna plus słyszałam sporo dobrego od dwóch koleżanek i kuzynki, które też ją brały w ciąży. Przekonuje mnie też wartościowy skład, bo sa elementy wazne zarówno dla młodej mamy jak i maluszka! 🙂

Ja również brałam pregne , ale vomi bo bardzo mnie męczyły nudności na początku ciąży.

Dziewczyny, jeśli macie problem z zajściem w ciążę to poszukajcie sobie w internecie informacji o kwasie tłuszczowym GLA. Ponadto brak tego kwasu (a wynika to z braku enzymu d6d) w organizmie ma wpływ na wiele chorób cywilizacyjnych. Naprawdę zachęcam do poszerzania wiedzy na temat kwasu GLA, który można znaleźć chociażby w oleju z wiesiołka.

Brakuje mi ćwiczeń! jakie można by wykonywać by przygotować się na przyszły duży brzuch i bóle kręgosłupa.

Nie polecam jedzenia w ciąży ryb, gdyż zawierają bardzo dużo metali ciężkich (w Norwegi kobiety w ciąży są przestrzegane by nie jeść ryb z Bałtyku i tych hodowlanych), a cenne kwasy omega-3 można znaleźć w wielu produktach roślinnych.

z tym seksem święta prawda! z alkoholem też! ja bym jeszcze przestrzegała przed lekami przeciwbólowymi, one też nie sprzyjają! mówię to ja, za 2 tygodnie mama Lilusi!!! 🙂

W końcu jestem w ciąży 🙂 dopiero 8 tydzień ale już nie mogę się doczekać!! To będzie moje drugie dziecko, synek nie może się doczekać rodzeństwa. Przed pierwszą ciąża zawsze byłam szczupła, zdrowa i nie musiałam wcale nad tym pracować. W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg!! Jadłam wszystko w olbrzymich ilościach. Miałam nadzieję, że po porodzie raz dwa dojdę do siebie bo przecież zawsze byłam chuda! Niestety trzy lata po porodzie i nadal mam kilka kilo za dużo. Teraz już za późno. Trochę ćwiczyłam, trochę dbałam o dietę, wiem za mało się starałam i za kiepską motywację miałam. Teraz już wiem na pewno, że w drugiej ciąży będę ćwiczyć i trochę ćwiczę i dbam o dietę!! Nie chcę przytyć 20 kg!!czasem brak mi sił dbać o siebie, bo najchętniej spała bym całe dnie i całe noce. Z niecierpliwością czekam na nowe ćwiczenia dla przyszłych mam i przepisy na zdrowe i pełnowartościowe posiłki potrzebne kobietom w ciąży;) no i może kilka słów otuchy i motywacji, bo w tym jesteś Aniu świetna ! 🙂 pozdrawiam

Jak się jest w ciąży to nie

Pani Aniu, czy pojawi sie jakiś wpis na temat cholesterolu – jak walczyć z tym “złym”? pozdrawiam

Dziękuje za cenne rady! Razem z mężem myślimy o dziecku,pragniemy rozpocząć staranie o bobaska w połowie przyszłego roku ale na poczatku zakończenie studiów, lecz już dzis szukam porad jak przygotować sie do bycia w ciąży. Na pewno przydadzą mi sie te wiadomości 🙂

Moja ciąża od samego początku nie pozwala mi na realizację podstawowych i wydawałoby się banalnych działań. Przez trzy miesiące łóżko domowe lub szpitalne, wymioty każdym posiłkiem, owocem, warzywem, kwasem foliowym itp. Zawroty głowy, senność, duża utrata wagi, gdzie w prawie 6msc wyglądam jak przecinek. Dodatkowo zakaz pracy, ćwiczeń, za to kryzysy psychiczne i płacz. Na szczęście i dzięki Bogu zaczynam jeść normalnie, i staram się synkowi dostarczyć jak najwięcej zdrowych składników chociaż teraz. Bo prędzej nie mogłam zrobić nic więcej niż przyjmować kroplówki i leki antywymiotne dla ludzi po chemioterapii, które i tak ledwo co działały. Nie życzę nikomu niepowściągliwych wymiotów u ciężarnych, bo nawet maluszek wolniej rośnie, i takie samopoczucie plus stres o dziecko, to wcale nie piękny okres w życiu kobiety. Kiedy patrzy się na inne przyszłe mamy, zadbane, z brzuszkiem, uśmiechmięte, a potem spogląda się na siebie wykończoną, szarą w dresach, można złapać nie raz doła 😉 ale kobiety są silne, a 9 msc zleci szybko i szybko przestanie być nieważne to, co się w ciąży przeszło. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i Ciebie Aniu 😉

Ja miałam wymioty do 4msc ciąży i schudłam 10kg. Wiesz ile ważyła moja córka gdy sie urodziła? 4030kg! szanowałam sie, nie opychałam sie słodyczami. wiec sie nie przejmuj,bedzie dobrze 🙂

Droga Mamo!
Na pocieszenie (choć nie wprost) chciałabym Ci powiedzieć, że jestem na przełomie 18-19 tygodnia chcianej i wyczekanej ciąży. Mam 28lat, jestem instruktorem tańca&fitness. Moje życie zawsze było związane ze sportem. W nie do końca uzasadnionej obronie Maluszka przed ew.niepowodzeniami, sama ograniczyłam aktywność fizyczną w pierwszym trymestrze do minimum. Od września wróciłam do prowadzenia zajęć-forma fizyczna super, psychiczna-straszna. I to takie moje pocieszenie dla Ciebie. Mimo dobrych wyników badań, braku nudności, wymiotów, komplikacji, etc. psychicznie stałam się wrakiem. Lęki, depresja, przykre objawy z nimi związane, zabierają radość z cieszenia się nową sytuacją. Zamykanie się w domu (byleby z kimś-samotność też jest moim wrogiem) w obawie o egzystowanie w społeczeństwie, itp. I tak jak z przebojowej, zadowolonej z siebie dziewczyny stałam się przestraszona sobą i maleństwem mamą. Niezależnie od trudności, które nas napotykają-pamiętajmy, że szczęśliwie one w końcu mijają. I to jest niemalże pewne. Raz jest lepiej, raz gorzej. Życzę Ci, żeby te “lepsze” momenty przeważały. (sobie również). Dużo zdrowia i wiary, że wkrótce się poprawi!Ściskam Ciebie i inne Mamy:*Trzymajcie się dziewczyny!

Aniu czy można się odczulić na gluten i laktozę? Bardzo proszę o odpowiedź.