Filar zdrowia – równowaga psychiczna

zdj, Iza Grzybowska

RÓWNOWAGA PSYCHICZNA

  • Jeśli jesteś od czegoś uzależniony (alkohol, papierosy, niezdrowe jedzenie, praca, gry itd.) – jak najszybciej udaj się na leczenie lub spróbuj sam się z tego wydostać. Jeśli oprócz Ciebie coś innego rządzi Twoim życiem – nie ma mowy o harmonii.
  • Używki dodatkowo wykluczają możliwość trwania w zdrowiu. Jeśli uważasz, że „możesz skończyć z tym w każdej chwili” to skończ w tej chwili, w której to czytasz. Jeśli się nie udało – poszukaj pomocy.
  • Nie tłumacz się sam przed sobą, że „wszystko jest dla ludzi” bo to po prostu nieprawda.
  • Każdego dnia znajdź czas tylko dla siebie i odważ się ze sobą pobyć. Zastanów się i porozmawiaj ze sobą.
  • Przemyśl jakie są proporcje różnych aktywności w Twoim codziennym życiu. Jeśli np. opieka nad dziećmi pochłania tyle czasu, że to Cię przytłacza – spróbuj znaleźć wyjście z sytuacji. Inny podział obowiązków między dorosłymi, może czasem ktoś z zewnątrz do opieki, tak byś mógł odpocząć.
  • Zastanów się, czy praca nie zajmuje Ci zbyt wiele czasu. Może warto coś przeorganizować, może da się pracować np. krócej, ale efektywniej, a wygospodarowany czas poświęcić rodzinie lub na sport. Sporo osób traci mnóstwo czasu w pracy na bezproduktywne siedzenie, bezmyślne gry internetowe itp. To prowadzi do apatii.
  • Zadbaj o sen o właściwej i pozwalającej wypocząć porze oraz w odpowiedniej długości. To podczas snu organizm się regeneruje i odbudowuje tkanki. Jeśli mu tego nie umożliwisz – posypie się jak zaniedbany budynek.
  • Odpoczynek traktuj jako inwestycję w siebie i dbaj o jego regularność. Bierz urlopy i w ich trakcie nie remontuj domu tylko rzeczywiście daj ciału i psychice odetchnąć
  • Codziennie znajdź chwilę na relaks. Połóż się na plecach na podłodze, rozluźnij po kolei wszystkie mięśnie, łącznie z mięśniami twarzy. Idź myślą do każdego fragmentu ciała i uspokajaj go. Poczuj jego ciężar. Leż tak co najmniej 10 minut, nie myśląc o niczym, potem przewróć się na bok i bardzo wolno wstań. Możesz tak kończyć trening.
  • Zainteresuj się technikami medytacji, które pomagają wielu osobom. Może uznasz, że i Tobie pomogą.
  • Dbaj o umiarkowaną aktywność sportową – daje radość i rozładowuje stres.
  • Dbaj o właściwe odżywianie. W istotny sposób wpływa na nastrój i chęci do życia. Np. wiele osób twierdzi, że białe pieczywo i pieczywo cukiernicze powoduje u nich apatię i senność w ciągu dnia.
  • Nie denerwuj się byle czym, nie warto.
  • Jeśli czegoś nie możesz zmienić – zaakceptuj to.
  • Jeśli kontakt z kimś źle na Ciebie wpływa i możesz go zakończyć – zrób to.
  • Szukaj ludzi, którzy mają dobrą energię i wymieniaj się nią z nimi.
  • Nie nakręcaj swoich złych emocji. Jeśli się pojawią rozładuj je w rozmowie z kimś bliskim lub podczas aktywności fizycznej.
  • Nie oceniaj innych i nie czuj się oceniany. To problemy, które są w Twojej głowie i niczemu dobremu nie służą.
  • Nie porównuj się do nikogo innego, tylko do siebie z wczoraj.
  • Jeśli z czymś nie dajesz rady poproś o pomoc. Wiele osób tego nie potrafi, a szkoda, to nic uwłaczającego. Odwdzięczysz się także pomagając.
  • Nie wszyscy muszą Cię lubić. Naucz się z tym żyć. Ty też nie przepadasz za wszystkimi, prawda? Jesteśmy różni i to jest piękne.
  • Licz się ze zdaniem ludzi, których uważasz za mądrych i spokojnie przyjmuj ich ewentualne krytyczne uwagi o Tobie. To wzbogaca i pomaga się zmieniać na lepsze.
  • Spokojnie i z radością przyjmuj komplementy i znajduj u innych powody do miłych słów, którymi możesz ich obdarzyć.
  • Uważaj, jeśli walczysz o pieniądze kosztem czasu dla bliskich i siebie to w pewnym momencie będziesz zarabiać tylko na lekarzy.
  • Zadbaj o realne i regularne kontakty z innymi ludźmi: rodziną, przyjaciółmi, kolegami. Nie czekaj nadąsany aż inni się zgłoszą.
  • Rozwijaj swoje pasje.
  • Bądź szczęśliwy – to jest w Tobie, otwórz się na szczęście.

 

Komentarze 15 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Aniu, to co napisałaś to w stu procentach prawda 🙂 Od pół roku żyję tymi zasadami – doszłam do nich poprzez proces życiowych zmian, doświadczeń, eksperymentów i przemyśleń. Punktem zwrotnym był dla mnie problem ze zdrowiem. Dzięki zmianie priorytetów i uporządkowaniu swojego umysłu oraz poświęceniu odpowiedniej energii na dbałość o ciało (biegam 4 razy w tygodniu i zdrowo jem) moje życie jest pełniejsze i szczęśliwsze. Każdego dnia staram się cieszyć małymi rzeczami!!! Pozdrawiam Cię i życzę dużo energii na drodze realizacji Twoich pasji 🙂

27 przykazań Anii, jak to brzmi:)
Aniu jesteś wspaniała, Twój optymizm, Twoje nastawienie do świata, to wszystko co robisz dla siebie i przede wszystkim dla innych sprawia, że Twoja rola w społeczeństwie polskim nabrała zupełnie innego wymiaru. Nie jesteś tylko piękną, wysportowaną kobietą, ale również mądrym człowiekiem, który zmienia świat na lepsze. Namawiasz do pozytywnych zmian, które tak naprawdę nie wymagają morderczego wysiłku, tylko odrobiny chęci. Rób to co kochasz, bo wychodzi Ci to świetnie. Nie zwracaj uwagi na ludzi, którzy wytykają ci błahostki i piszą głupoty, to tylko ich zazdrość. Oni nie potrafią znieść Twojej pozycji i szczęścia, którym próbujesz się z nami dzielić:* Dzięki Tobie zmieniłam całe swoje życie, jedynym moim marzeniem na dzień dzisiejszy jest spotkanie z Tobą i osobiste podziękowanie. Pochwalę się aby, że inspirowana Tobą założyłam bloga, amatorski ale tylko mój, w którym opisuję to co znajduję się na moim talerzu. Stanowi świetną motywację do dalszego rozwoju i nieustępliwości w robieniu tego co się kocha. A ja kocham sport, zdrową żywność i Ciebie! Jesteś wielka! Dziękuję:) Może kiedyś zajrzysz domdladuszy.blogspot.com

Aniu, co zrobić jeśli ciągle jestem senna, zmęczona, smutna? jestem studentką i młodą dziewczyną, a ciągle mam wrażenie że wszystko jest beznadziejne…

Chyba nie ma ogólnej odpowiedzi co zrobić, nie znając Ciebie i Twoich powodów co do tego. Czasami pomaga sport, czasami jest potrzebny psycholog. Czasami trzeba zmienic nastawienie i zaczac szukac czegos co Ciebie cieszy w zyciu. Moze zmiana diety, nic o Tobie nie wiem, sama musisz znaleźć odpowiedź.

Całkiem serio – zbadałabym tarczycę, łącznie z USG. U mnie po wieeelu miesiącach walki okazało się, że własnie tam tkwiła przyczyna. Bez sensu się męczyłam. Dużo zdrowia!

Dziękuję 🙂 nie dość, że piękna to jescze bardzo mądra <3

“Nie denerwuj się byle czym, nie warto.” – jako rasowy choleryk postanowiłam jakiś czas temu trzymać się tej zasady. Nie jest łatwo powiedzieć “dobra, od dziś będę spokojna”, ale jakieś pierwsze kroczki zrobiłam i muszę przyznać, że to ogromna ulga uniewrażliwić się na nieistotne bzdury, na które i tak nie mam wpływu.

DZIĘKUJĘ za ten tekst 🙂 wdzięczność też warto włączyć do naszego życia 🙂

Aniu, bardzo przydatny post, bardzo Ci za niego dziękuje. Rozesłałam do znajomych, którzy się często sami ‘nakręcają’. Mam nadzieję, że podejdą do tego tak jak i postarają się zastosować Twoje wskazówki ? Mam pytanie odnośnie magnezu. Pisałaś niedawno post odnośnie wlaściwej suplementacji tym pierwiastkiem, czy możesz napisać jakiego używasz/jaki polecasz? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie!

No i pięknie!
Zawsze słyszę od innych, że uśmiech mi z twarzy nie schodzi, a to wszystko dzięki pasji, która mnie nakręca i dodaje skrzydeł :)!

Trzeba cieszyć się z małych rzeczy!