Obóz zima 2016!

Do każdego obozu przygotowuję się, jakby to był pierwszy. Z tym samym przejęciem i stresem. I dostaję za to nagrodę – każdy kolejny obóz jest inny niż wcześniejsze i dostarcza zaskakujących wrażeń.

Na minionym obozie były osoby różnym wieku (duża rozpiętość, choć na zdjęciach tego nie widać :)) i z różnym doświadczeniem w sporcie. Były dziewczyny zaliczające już kolejny wyjazd “byAnn” i wiele debiutantek. Nie było słabego ogniwa! Wszyscy walczyli z jednakową, naprawdę wielką determinacją. Obserwacja tych walk, tego codziennego pokonywania własnych barier fizycznych i psychicznych dostarczała mi ogromnych wzruszeń. Niektórzy przyjechali, by poprawić techniki treningowe, niektórzy, by pod kontrolą popracować nad sylwetką. Ale były też dziewczyny, które uczestnictwem w obozie zaczęły nowy etap w życiu, po trudnych chwilach, po depresji. Podniosły się i walczyły łapiąc zewsząd dobra energię i budując od nowa wiarę w siebie i dobrą przyszłość. Wciąż się czegoś od Was uczę i bardzo Was podziwiam.

Dziękuję Wam!

Dziękuję też jak zawsze niezawodnym współpracownikom!

I wspaniałym kucharzom 🙂

Do następnego!

Komentarze 10 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Super!! 🙂
Liczę, że na kolejny obóz się załapię 😉

Mam plan pojechać tam w przyszłym roku, tyle dobrej energii widać na zdjęciach 🙂
No i to jest naprawdę świetna inicjatywa, tydzień dla ciała i głowy…
Zdecydowanie, super Aniu, że robisz coś takiego! Już nie mogę się doczekać następnego roku!

A koszulki z napisem Heatly plan by Ann można gdzieś kupić czy ,tylko na obozach ? pozdrawiam serdecznie