Zapiekanka z jajek z boczkiem

Śniadanie białkowo-tłuszczowe było tematem postu TUTAJ. Cieszę się, że tak wielu z Was zauważyło jego zalety i na zawsze zmieniło stare przyzwyczajenia żywieniowe. Uczucie sytości to dobry znak 🙂

Oczywiście każdy z nas jest inny i nie wszystkim taki posiłek „na dzień dobry” odpowiada, ale warto spróbować!

Sposób przygotowania:

Rozgrzałam piekarnik do 180 stopni. Jajka wymieszałam z przyprawami oraz czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Do foremek na muffinki włożyłam po kawałku brokuła, pomidora, szpinak, tartą marchewkę/pietruszkę oraz kawałki pokrojonego boczku. Piecz 20 minut.

Komentarze 17 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Super pomysł na śniadanie, jutro wypróbuję. 🙂

A n ie jest to zwykla jajecznica z warzywami?

Bardzo lubię śniadania białkowo – tłuszczowe, w przeciwieństwie do śniadania węglowodanowo białkowego (np. omlet) nie robię się ociężały, szybko mogę udać się na trening po śniadaniu, mam mnóstwo energii 🙂 Bardzo fajny przepis na dobre, szybkie śniadanie!

Aniu czy będą nowe wersje dużych batonów a nie tych małych?

są i duże.
Pozdrawiam

U mnie takie śniadania sprawdziły sie w 100%. Właśnie dzięki Ani je stosuję. Dopiero teraz nie czuję osłabienia i spadku energii i spokojnie wytrzymuję do drugiego śniadania. Na początku nie wierzyłam, ze zauważę różnicę, ale naprawdę takie śniadania bardzo mi służą.
Dziękuję Aniu?

Witaj Aniu,
Istnieje możliwość, abyś przygotowała na blogu post odnośnie diety FODMAP? Coraz więcej osób cierpi na Zespół Jelita Drażliwego w tym także ja i kompletnie nie wiem jak poradzić sobie z przygotowywaniem posiłków. 🙁
Pozdrawiam

Są już książki na polskim rynku na temat zespołu jelita drażliwego i foodmap. Całkiem ciejawe pozycje. Mozna w necie znależć.

ja po takim śniadaniu mam podobnie jak poprzedniczka, po chwili już zastanawiam się co by tu jeszcze zjeść i nie mogę się na niczym skupić. dopiero wtedy zaczynam być na prawdę”głodna” – bo to nie jest prawdziwy głód tylko bardzo silna ochota na “coś” i to “coś” w dużej ilości.

Do mnie też nie przemawia tego typu śniadanie. Wolę wymieszać owsiankę z serkiem wiejskim i bananem plus miód. Pychota! a do 10 (przed 7 jem śniadanie) ma spokój z głodem. Ale ten przepis wypróbuje..:)

tylko póki organizm młody to strawi gwoździa, węgle z serkiem to conajmniej słaby pomysł

Ja nigdy nie mam uczucia sytości po śniadaniach białkowo- tłuszczowych. Próbowałam przestawić organizm przez 1,5 miesiąca!! Koszmar. Brak energii, kłopoty z koncentracją i uczucie głodu. Każdy organizm jest inny i mój nie jest w stanie funkcjonować na takim jedzeniu.

a ja własnie mam alergie na białko jajka wiec pozostaja Mi żółtka ;/ od 4 lat. Aniu, jak Ty to zrobiłas ze wyleczyłas nietolerancje jajek ?? ;))))) daj przepis bo je uwielbiam …:(