Motywator :)

Dawka dobrej energii i motywacji dla wszystkich 🙂
Z maila (ze zgodą na publikację):

“Witam ! Droga Aniu chciałabym Ci podziękować za ogromną motywację.Odkąd zachęcasz ludzi do zdrowej diety i wszelakiego ruchu moje życie się zmieniło. Od stycznia dzięki bieganiu, skakaniu na skakance czy friedstreningu z siostrą schudłam 28 kilo. Zakochałam się w ruchu, kaszach, które odkryłam dzięki Tobie i wszystkich zdrowych przysmakach. Biegam codziennie, wciągam męża i siostrę w wysiłek fizyczny i jestem Ci dozgonnie wdzięczna. Pokazujesz, że jesteś genialną sportsmenką, która kocha ruch i aktywność fizyczną, a nie tylko piękną żoną znanego męża. Wysyłam Ci zdjęcia z zeszłorocznych wakacji i aktualne. Tylko dla udokumentowania mojego postępu. Ludzi wstydzę się nadal i nie chcę by pamiętali jaka byłam gruba 😉 Nie przejmuj się hejterami ! Jesteś wspaniała! Dziękuję!”

To ja dziękuję!
Takie listy wzmacniają wiarę w sens tego, co robię.
Mam nadzieję, że ten list wzmocni motywację walczących z nadwagą lub złymi nawykami.
Aktywnego lata :)!

Komentarze 28 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Rzeczywiście metamorfoza godna podziwu i serdecznie gratuluję zarówno zmotywowanej Pani jak i Trenerce! Dziewczyny nie podoba mi się tylko jedno zdanie z tego listu: “Ludzi wstydzę się nadal i nie chcę, żeby pamiętali jak byłam gruba” Uwierzcie mi, że gdy to przeczytałam momentalnie łzy spłynęły mi po policzkach.
Kochane! Proszę kochajcie i akceptujcie siebie bez względu na to jak wyglądacie! Bo co zrobisz Droga Autorko, gdy przez chorobę/lenistwo/głupotę znów przytyjesz? Będziesz się nienawidzić czy ze złości odgryziesz sobie nogę?! 😉
Ja wyglądam dokładnie tak jak Ty na pierwszym zdjęciu. Parę lat temu wyglądałam jeszcze gorzej, później dużo lepiej, a teraz tak. Nie mówię o sobie, że jestem gruba i pokocham dopiero zgrabne ciało. Patrze codziennie w lustro, czasem łapie się za boczki i uśmiecham do siebie. Często powtarzam “Jestem piękna. Dbam o siebie, codziennie pływam. Zaczynam uczyć się zdrowo odżywiać. Kocham swoje ciało i wiem, że gdy będę o nie dbać zmieni się.”
Ten przydługi post to apel do wszystkich kobiet! Dbajmy nie tylko o piękne, zdrowe ciało, ale przede wszystkim o zdrową psychikę! Kochaj i zaakceptuj siebie, nawet jeżeli jesteś na samym początku drogi po smukłą sylwetkę. Schudniesz, przytyjesz. Twoja sprawa. Mów sobie codziennie, że jesteś piękna. Nawet, gdy ludzie myślą/mówią inaczej;)
Pozdrawiam serdecznie! Jeszcze raz gratuluje przemiany!

Droga Aniu, wspominałaś, że niebawem zamieścisz wpis nt. detoksu, 7 – dniowego oczyszczania organizmu. Kiedy można się go spodziewać? 🙂

Pani Aniu chciałabym prosić Panią o pomoc. Przymierzam sie do kupna masła orzechowego, lecz nie mam pojęcia jakie wybrać. Jakie Pani poleca? Z jakich orzechów? Oczywiście chce zakupić masełko w sklepie ze zdrowa żywnością, ale nie mam pojęcia ktore bedzie najlepsze. Z góry bardzo dziekuje za pomoc. Pozdrawiam. 🙂

Mam pytanie,nie wiem czy to już gdzieś na blogu było,co jeść najlepiej na kolację i czego unikać wieczorem?

Basiu, na kolację najzdrowszy jest posiłek z przewagą białka, a więc np. sałatka z kurczakiem, ryba z warzywami itp. W nocy organizm buduje, więc stąd potrzeba białek. Warto unikać cukrów prostych, m.in. owoców. Pozdrawiam 🙂

Aniu jestes Skarbem:)))moja paroletnia pasja do zdrowego stylu dzieki Tobie jest codziennie wzmacniana i to jest b.wazne :)))ale mam do Ciebie jeszcze wiekszy szacunek z innego powodu?za to ze nie dolaczylas do grona pustych kobietek slynnych bogatych sportowcow,ktorym stanowczo pieniazki nie sluzą;(Trzymam za Ciebie kciuki i zycze samych inspirujacych ,madrych i dobrych osòb do Twojej pieknej pracy ♥

Czy rośliny strączkowe ( soja, soczewica, cieciorka) można jeść na kolację, skoro zawierają dużo białka ?

Powiedziałabym, że jest Pani nastolatką 🙂 Super, gratulacje! Widać ile pracy Pani włożyła. Pozdrawiam ciepło. Dziękuję za motywację.

fajna metamorfoza. 🙂 A co do cb Anno nie przejmuj sie komentarzami na after partyczy z pudelka ludzie sa zazdrosni i beda nadal . trzymaj sie kochana :*

Świetna praca. Brawo za motywację, siłę fizyczną i psychiczną do ćwiczeń i organizacji czasu. Niezła laseczka z tej Blondynki :):)

Witam, co sądzi pani o chodzeniu na steperze? Czy można ćwiczyć codziennie?

Gratulacje dla zmotywowanej Pani! Muszę przyznać, że bardzo Pani odmłodniała 🙂 życzę dalszych sukcesów!

Gratuluję tej Pani! 😀 Ja niestety cały czas walczę z moim nałogiem do słodyczy i nie ukrywam, że łatwo nie jest :/ Ale mam nadzieję, że dam radę 🙂

Natalia,
Ja też nie mogłabym żyć bez słodyczy, ale jeżeli będziesz sobie codziennie zmniejszać ilość to pewnego dnia dasz radę zastąpić je w 99% owocami, tak jak ja. W 99% ponieważ jeżeli mnie bierze ogromna ochota na jakiś baton to sobie nie odmawiam (dzięki Panie za knoppersy 😀 ) lecz później próbuję to “wyćwiczyć”. Pozdrawiam i życzę powodzenia! 🙂

Efekty świetne! Cudowna motywacja 🙂 Ja też skoro skończyła mi się sesja to zaczynam biegać i regularnie ćwiczyć 🙂