Wyzwanie – 30 dni bez cukru
Dziś proponuję Wam małe wyzwanie – 30 dni bez cukru.
Kiedyś wspólnie z Healthy Team’em podjęliśmy się bezcukrowego wyzwania, w którym dzielnie wytrwaliśmy przez 30 dni nie kosztując słodyczy i na maksa ograniczając jedzenie wszystkiego co zawiera cukier. Wspominam ten czas bardzo dobrze. Pamiętam, że wielu z nas czuło się wtedy znacznie lepiej, mieliśmy również więcej energii. Niektórzy zauważyli także wyraźny spadek masy ciała. Co więcej to wyzwanie pozwoliło niektórym z nas pozbyć się nałogu jedzenia słodyczy.
Od momentu, kiedy ostatni raz podjęliśmy się bezcukrowego wyzwania minęło już sporo czasu. Myślę więc, że pora wrócić do życia bez cukru na nowo, choćby na 30 dni!
Dlaczego?
Bo cukier jest źródłem pustych kalorii, nie zawiera żadnych substancji odżywczych, nie jest źródłem witamin czy składników mineralnych. Natomiast jego spożycie w dużych ilościach sprzyja wzrostowi masy ciała i tym samym zwiększeniu ilości tkanki tłuszczowej. To prawda, że glukoza jest podstawowym źródłem energii dla komórek naszego organizmu, jednak nadmiar cukrów w diecie może również powodować pogorszenie naszego stanu zdrowia. Spożycie cukru nie tylko zwiększa ryzyko rozwoju próchnicy, ale przyczynia się również do wzrostu poziomu trójglicerydów w surowicy krwi. Spożycie dużej ilości cukrów prostych jest szczególnie niebezpieczne dla osób z cukrzycą, gdyż może prowadzić do znacznych wahań poziomu glukozy i powodować hiperglikemię. Spożywanie rafinowanych węglowodanów zwiększa również ryzyko zakwaszenia organizmu. Nadmiar cukrów może także sprzyjać wzrostowi drożdżaków Candida. Pamiętajmy również, że cukier uzależnia! Z czasem będziemy go potrzebować coraz więcej i więcej. W ekstremalnych sytuacjach tego nałogu jest równie trudno się pozbyć jak uzależnienia od alkoholu. Więcej informacji na temat uzależnienia od słodyczy znajdziesz tutaj.
Czy wszystkie węglowodany należy ograniczyć?
Oczywiście nie należy rezygnować całkowicie ze spożycia węglowodanów, ale starajmy się wybierać te zdrowe! Węglowodany dzieli się na proste i złożone. Źródłem cukrów prostych są przede wszystkim słodzone napoje gazowane, słodycze, ciasta, ciasteczka, cukier. To właśnie ich należy się wystrzegać. Ograniczyć również powinniśmy spożycie produktów z mąki jasnej. Z kolei źródłem węglowodanów złożonych są m.in. produkty zbożowe pełnoziarniste, grube kasze, płatki zbożowe czy otręby. Produkty te są również źródłem błonnika pokarmowego, zawierają szereg witamin (np. z grupy B) i składników mineralnych (np. cynk, miedź, magnez). Te węglowodany jak najbardziej powinny znaleźć się w naszej codziennej diecie.
Podsumowując, jakich produktów należy unikać:
- cukru i innych substancji słodzących
- miodu i innych syropów
- powideł, dżemów, konfitur
- czekolady
- słodkich napojów gazowanych
- słodyczy (ciastek, ciast, cukierków, batonów)
- nektarów, soków, napojów
- owoce o wysokiej zawartości fruktozy (przeczytaj poniżej, które to)
- nabiału typu jogurt smakowe
Zawartość fruktozy w owocach
Owoce o niskiej zawartości fruktozy (dozwolone):
- grejpfrut
- cytryna
- papaja
- żurawina
- acerola
- arbuz
- brzoskwinie
- nektarynki
- morele
Owoce o wysokiej zawartości fruktozy (przeciwwskazane w trakcie trwania wyzwania):
- daktyle
- rodzynki
- figi suszone
- morele suszone
- winogrona
- czereśnie
- banany
- gruszki
Czy wiesz, że…
Puszka Coli zawiera około 6 łyżeczek cukru.
Kubek jogurtu smakowego zawiera około 6 łyżeczek cukru.
Porcja ketchupu zawiera 2 łyżeczki cukru.
Daje do myślenia prawda?
Niestety wielu z nas nie zdaje sobie często sprawy jak wiele cukrów prostych zjadamy, bo nie zawsze czytamy etykiety, nie sumujemy też wszystkich prostych węglowodanów jakie dostarczamy w pożywieniu.
Podejmiecie ze mną wyzwanie 30 dni bez cukru? Zapraszam!!!
Literatura:
1: Chow KF. A Review of Excessive Sugar Metabolism on Oral and General Health. Chin J Dent Res. 2017;20(4):193-198. doi: 10.3290/j.cjdr.a39218.
2: Breda J, Jewell J, Keller A. The Importance of the World Health Organization Sugar Guidelines for Dental Health and Obesity Prevention. Caries Res. 2018 Aug 7;53(2):149-152. doi: 10.1159/000491556.
3: Ebrahimpour-Koujan S, Saneei P, Larijani B, Esmaillzadeh A. Consumption of sugar sweetened beverages and dietary fructose in relation to risk of gout and hyperuricemia: a systematic review and meta-analysis. Crit Rev Food Sci Nutr. 2018 Oct 2:1-10. doi: 10.1080/10408398.2018.1503155.
4: Momin SR, Wood AC. Sugar-Sweetened Beverages and Child Health: Implications for Policy. Curr Nutr Rep. 2018 Oct 3. doi: 10.1007/s13668-018-0249-7.
5: Park S, Ayala GX, Sharkey JR, Blanck HM. Knowledge of Health Conditions Associated With Sugar-Sweetened Beverage Intake Is Low Among US Hispanic Adults. Am J Health Promot. 2018 Jan 1:890117118774206. doi: 10.1177/0890117118774206.
6: Zheng M, Allman-Farinelli M, Heitmann BL, Rangan A. Substitution of sugar-sweetened beverages with other beverage alternatives: a review of long-term health outcomes. J Acad Nutr Diet. 2015 May;115(5):767-79. doi: 10.1016/j.jand.2015.01.006.
Komentarze 138 komentarzy
Dołącz do dyskusji…
Czy suszona żurawina również jest dobra czy chodzi głównie o świeżą?
suszone owoce to kwintesencja cukru 🙂
Pani Aniu bardzo jestem wdzięczna za ten artykuł. Bowiem teraz dopiero uświadomiłam sobie moje problemy powiązane z drożdżakami. Ten nieszczęsny cukier i moje łakomstwo na to wpływa. Pozdrawiam z dolnego śląska.
Początek Nowego Roku to idealny moment na takie wyzwanie!
Pani Aniu-Jestem na grupie mojej koleżanki menopauzy i od poniedziałku zaczymay 30 dniowy detoks-cukier elminujemy.
Mam nadzieję, że damy radę
I ja! Fajnie, ze jest ktoś kto zaczyna w tym samym czasie 🙂 Pozdrawiam.
Takie wspólne wyzwania świetnie motywują. Na zahamowanie apetytu polecam Black Latte!
Aniu super że jest to wyzwanie 30 dni bez cukru ale nie rozumiem fenomenu cukru kokosowego. Przecież to taki sam cukier jak biały jedynie różni sie źródłem z jakiego jest pozyskiwany, wcale nie ma niskiego indeksu glikemicznego ,według badań europejskich jest to 50. Cukier to cukier każdy to trucizna niłezależnie czy to z kokosa czy buraka. Nie ma w sobie
Żadnych zalet jedynie niesie za sobą choroby. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za detoks!
Wchodzę w to!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wierzę, że to mówię i piszę, ale ja też. Nigdy z niczego nie rezygnowałam, więc nie wiem co to będzie 🙂
Wchodzę w to!
Biorę udział ! W czasie postu nie jadłam w ogóle cukru i straciłam jakieś 3kg . Wiem że będzie ciężko bo kocham czekoladę ale na pewno dam radę z takim wsparciem od Ani ! I ja wspieram i trzymam kciuki za wszystkich
Wchodzę w to:)
wchodzę w to 🙂
Ja też, już do tego wyzwania się przyłączyłem. Mija właśnie 3 dzień. Myślę, że dam radę przez te 30 dni. Pozdrawiam wszystkich…
Wchodzę w to 🙂
JA TEZ-WCHODZE W TO-DZIEKUJE I POZDRAWIAM-KONIEC Z NAPOJAMI GAZOWANYMI-WODA Z CYTRYNA
Super, spadlas mi z nieba bo właśnie trochę ostatnio przesadzam i czuję wyraźnie że szkodzi mi to i wagowo i psychicznie. Dzięki Ania, wchodzę 🙂
Spróbuje i ja! W grupie raźniej i pewniej że wytrwam!????
Okej to zaczynam od dzisiaj 30 dni a może nawet do świąt bez cukru + owoców wysokocukrowych 🙂
A jabłka oraz kiwi także odstawiamy na czas wyzwania? 🙂 Sprawdziłam i widzę oba te owoce zawierają całkiem sporo fruktozy – w porównaniu np. do cytrusów. I kolejne pytanie – niektózy mówią – cukier dodaje energii, cukier nam jest potrzebny (oczywiście ten z produktów naturalnych), co Aniu byś na to mogła odpowiedzieć?
Zainspirowałaś mnie do zastanowienia się nad tym co zjadam w ciągu dnia. I tak sobie myślę – co z tego, że główne posiłki mam zbilansowane, jak w ciągu dnia tak dużo podjadam cukrów? Czas na zmiany 🙂
Pierwszy raz wchodze w to !!!!!
Pierwszy raz ale wchodze w to????
Aniu, gorzka czekolada 90-95% dozwolona w wyzwaniu czy wyeliminować?
Podoba mi się Ania – wchodzę w to!
Super!!!Popieram akcję, choć 4 lata temu ograniczyłam rodzinie cukier – z czego młodzież jest niezadowolona:)
Witam wszystkich 🙂
Jestem osobą, która uwielbia jeść. Kocham to nawet <3
Oczywiście dzień bez słodyczy, dwóch-trzech kaw rozpuszczalnych z mlekiem 3,2% i 2 łyżeczkami cukru, to dzień stracony…
Od ponad dwóch miesięcy jestem na diecie, która odrzuca cukier, sól i alkohol. Dodatkowo trzeba lać w siebie mnóstwo wody… jak?
Potrawy bez soli są okrutne!
Cały dzień bez słodyczy rozstraja…
Umarła moja ukochana kawa…
Od nadmiaru wody latam do kibla jak kot z pęcherzem….
co 40 minut 3/4 szklanki wody w kiszki… ileż można???
Ale postawiłam sobie za cel: -25 kg (minus dwadzieścia pięć kilogramów).
Wybrałam gorszą drogę z lenistwa, bo nie ćwiczę… nie chce mi się…
Ale mam sukces!!!
POWOLNIE idzie, ale jak na takiego leniwca, to jestem BARDZO zadowolona.
Teraz jest: "minus siedem kilogramów!"
Jestem tylko człowiekiem i popełniam małe grzeszki. Weekendy z teściową (z którą de facto mieszkam) są ciężkie…
Serwuje, namawia, żal jej patrzeć jak się bez swego łasuchowania męczę…
Mnie męczy jej serwowanie, namawianie, użalanie się nade mną…. Słabe wsparcie!
Ale wiem, że ona nie chce źle. Lubi mnie.
A to co dla mnie w tym wszystkim najważniejsze, to właśnie te 7 kg.
Ponad dwa miesiące i aż tyle!
Inni powiedzą, że strasznie mało w dwa miesiące tylko 7 kg.
Mam już ponad 40 lat! W pracy siedzę twardo na dupie przez 8 godzin.
Wracam do domu już mi się nic nie chce, znudzona zawodową nudą…
Podam dzieciom obiad, ogarnę artystyczny nieład tych rozrabiaków, nastawię pranie, sprawdzę poprawność zadań domowych, może nawet coś pomogę (coraz częściej muszę, ale to inna bajka)… i po tym wszystkim jestem zmęczona, niechętna do dalszych działań….
Gdyby ktoś cofną czas i kazał wybierać, między powrotem do dawnego stylu życia z objadaniem się na potęgę, a życiem bez smaku, bez kawy, z teściowej namawianiem do "spróbowania", to z wielkim uśmiecham na twarzy, wybrałabym dietę bez cukru, soli i alkoholu wypełniana hektolitrami średniozmineralizowanej wody…
Kiedy słyszysz od kochanego męża, że wspaniale teraz wyglądasz (chociaż nigdy nie narzekał na mój wygląd), kiedy to samo mówią Ci najważniejsze na całym świecie dzieci i widzisz, że to dla nich bardzo było ważne… to żadna inna motywacja temu nie dorówna!!!
A ja? Co ja na ten temat?
Czuję się naprawdę świetnie! Fizycznie, psychicznie, duchowo!!!
7 kg mniej! Redukcja cellulitu o 70%! Elastyczniejsza skóra!
Motyle w brzuchu!!!
Żeby tak mi się jeszcze chciało troszkę poćwiczyć.. Wiecie jakie wówczas byłyby efekty?
Sami o tym pomyślcie, bo mi se to w głowie już nie pomieści 😉
Więc spinajcie poślady!
Wywalcie cukier z diety!
Zobaczcie świat z perspektywy odmienionego człowieka – odmienionego siebie!
WARTO! WARTO! WARTO!
Witam, ku przestrodze wszystkim. W wielkim skrócie. Mam 45 lat, od dziecka jadłem, a właściwie pożerałem duże ilości cukru. Ciastka, ciasta, 6 pączków na jedno posiedzenie, codziennie 2 litry Coli albo innych Tymbarków czy Hortexów. I wiecie co…poza małą otyłością brzuszną ważyłem 87 kg przy wzroście 178 cm, więc tragedii nie było. Ale to, co mój organizm zaczął mi serwować w mega kumulacji zaczęło mnie przerastać. Zaczęło się od senności, zmęczenia, apatii, braku energii. Nie chciało mi się nawet za bardzo z nikim gadać, gdzieś wychodzić, siedziałem w domu. Potem zaczęły się problemy z infekcjami. Katar, przeziębienia, praktycznie raz w miesiącu. Potem problemy z oczami – suche oko, nawracające zapalenia powiek. Do tego nawracająca opryszczka. Skóra zaczęła się starzeć. Następnie zaostrzenie objawów astmy na którą choruję oraz zbyt szybki puls ( spoczynkowy około 80-90 ) Do tego zapalenie stawu łokciowego z dnia na dzień, ot tak sobie, bez urazu czy skaleczenia. Niestety…winowajca był jeden. CUKIER. Od miesiąca nie jem słodyczy, nie słodzę kawy i herbaty, nie piję słodkich napojów. Torbiel pozostała po zapaleniu stawu łokciowego zaczęła się całkowicie wchłaniać a już miałem mieć zabieg chirurgiczny. Odstawiłem krople do oczu. Mam energię i chęć do życia. Budzę się wypoczęty przed budzikiem a miesiąc temu nie mogłem się zwlec z łóżka. Wiem że kilkadziesiąt lat zaniedbań nie da się naprawić w kilka tygodni czy miesięcy. Ale chcę żyć i do tego co było nie wrócę już nigdy. Jeżeli czujecie się źle, macie kilka skumulowanych objawów chorobowych, zacznijcie od odstawienia cukru i słodyczy. Mnie to pomogło i zaczynam normalne życie… 🙂
mam pytanie , w końcu tak obyta osoba jeśli chodzi o zdrowy styl życia na pewno mi udzieli dobrej odpowiedzi. A więc moje pytanie jak to w końcu jest z tymi owocami , coraz więcej dietetyków i lekarzy uważa że owoce powinniśmy traktować trochę jak zamienniki słodyczy czyli są zdrowe ale by z nimi nie przesadzać . Z kolei frutarianie opychają się fruktozą i mają się świetnie , nie wyglądają jak grubasy a wręcz przeciwnie
Bo w owocach znajduje się po prostu cukier..w niektórych więcej a w niektórych mniej . Tylko że owoce zawierają mnóstwo witamin i minerałów dlatego dobrze je jeść w umiarkowanych ilościach i w pierwszej części dnia.
Od jutra sam zaczynam poważną redukcję spożycia cukru.
Zapraszam na bloga!
Trzymajcie kciuki!
Czy podczas takiego wyzwania-oczyszczania lepiej patrzeć na wartość w tabeli dla danego produktu “W tym cukry” (np mniej niż 3-4g/100g) czy raczej wg indeksu glikemicznego (np mniej niż 50)?
To co ty jesz??
Witam
A czy słodkie warzywa można jeść ?
zapomnialem dodac ze caly czas mialem spieczone usta i problemy z koncentracja
A c o z maka pelnoziarnista? Czy ta jest rowniez wysoce rafinowana czy zawiera “zdrowy” cukier ?
Ja unikałem cukru (cel 0 g na 100 g, dopuszczalne do 3 g na 100 g) przez około 8 miesięcy i bez większych problemów zrzuciłem 14 kg i to jedząc dosyć swobodnie wszystko inne co nie miało cukru, a np było tłuste itp.
Na siłowni bywałem 1 na tydizeń, 2 tygodni i też raczej lekkie ćwiczenia aerobowe.
Generalnie polecam, bo można schudnąć i nie trzeba się głodzić (wręcz przeciwnie 4-6 posiłków dziennie)
chetnie podjelam wyzwanie 🙂 lubie gdy moja zelazna silna wola jest poddawana testom.Mimo, ze na codzien prawie nie konsumuje cukru to jednak cos sie czasem niechcacy zaplata – jak np suszone owoce. Fajnie miec takiego bata nad soba (ramy czasowe). Z duma oglaszam, ze zeszlam o 2,5kg juz. A jeszcze pelen tydzien do konca 🙂
Potwierdzam!
Od kilku lat w ramach postanowienia przed Świętami Wielkanocnymi rezygnuję z cukru na okres 40 dni. Najcięższych jest pierwsze 7 dni, kiedy to cukier czuć w produktach, po których bym się go najmniej spodziewała. Najlepsza w tym wszystkim jest nagroda – lepsze samopoczucie i świadomość, że kolejny rok wytrwało się w swoim zamierzeniu.
Challenge accepted! Od dziś z mężem ograniczamy cukier 😀 a co do niektórych komentarzy … ludzie wyluzujcie;)
ooo jak ja bym chciała żyć bez cukru 😛 nie wiem jak się oduczyć jedzenia słodyczy ma Pani Aniu no to jakaś rade ?:) pozdrawiam
Bardzo dobry produkt. Pisałam już o tym wcześniej na blogu.
Pozdrawiam
super motywacja, jestem fanka. Wiecej takich Aniu
Aniu, wspaniale ze dajesz takie propozycje, to zachęca do działania oraz zastanowienia sie nad sposobem odżywiania, tego co wybieramy każdego dnia. Poprostu zwracamy na to uwagę!! To jest najważniejsze!!
Niektórzy jedynie szukają wrażeń i zwyczajnie im sie nudzi. Przykre:(
Czytałam ostatnio, ze cukier utrudnia przyswajanie Mg!!!
Zioła są bardzo pomocne w detoksykacji organizmu.
Pozdrawiam
A ja się skusze na unikanie cukrów chociażby dlatego, że jestem w 26tc i mam lekko zawyżony cukier. W tym tyg jeszcze zrobie badania ktore liczę, wykluczą cukrzyce ciązową, ale wole dmuchac na zimne. Kocham owoce, bynajmniej wiem co mam teraz unikac a czym moge sie raczyc. Nie chcialabym calkowicie ich wykluczac, wiec kiwi i grejfruty a czasem jablko mi wystarcza. Żegnajcie kochane winogronka i mandarynki która wcinałam tonami. Nie wiem co z mlekiem? Dotad piłam go hektolitrami…może jakies o mniejszej zawartosci tłuszczu ??
Jakies pomysly na obiady ? na przekaski ? Ratunku, przeciez musze cos jesc, do tego te zachcianki…He
Aniu, walczę z tym detoksem, lekko nie jest 😉 a czy w tym czasie można jeść ksylitol??
Pani Aniu, świetny blog, inspirujący i motywujący!
Poruszyla Pani temat rezygnacji z cukrow z czym sie zgadzam jednak co zrobic kiedy dzicko ma bardzo wysoką nietolerancje laktozy i fruktozy ? Czym moge ja zastapic a raczej jak wprowadzic do organizmu skladniki ktore daja nam owoce…Jest bardzo malo wiedzy i specjalistów na ten temat… Moje dziecko ma nietolerancje rowniez glutenu, orzechow i zle reaguje na wszelką chemie w pozywieniu. Trwamy w dieci bezglutenowej juz 4 lata i a bezcukrowej juz 1 rok i zastanawiam sie co dalej… Cukier bialy, dzemy czy miod nie jest nam potrzebny ale czy juz nigdy moje dziecko nie bedzie mogło zjesc owoca ? Czy jest szansa ze nietolerancja minie ( obecnie ma 4 lata ) ?
Pani Aniu,
bardzo dziekuje za wszystkie przepisy bezglutenowe, bezcukrowe. Moj synek uwielbia Pani ciasteczka 🙂
Pozdrawiam.
Ewa
OK, 3 dni za mna….. w pracy juz wszedzie slodycze swiateczne, czekolady, czekoladki na biurkach a ja na wodzie mineralnej 🙂
Czytam,czytam o tym oczyszczaniu organizmu i natrafiłam na ciekawy produkt oraz jego właściwości,opinie.. Tym produktem jest herbatka z czystka. Co Pani o niej sądzi??
Pozdrawiam,
Witam Pani Aniu! 🙂
Czytałam post o wyzwaniu 30 dni bez cukru. Będę chciała na pewno ograniczyć cukier do minimum a zamiast białego cukru jako zamiennik, planuję zakupić ksylitol. Odnośnie detoksykacji organizmu mam pytanko, co Pani sądzi o naturalnej, ziołowej herbatce Slimtox??http://slimtox.pl/?utm_source=naszafigura&utm_medium=cpc&utm_campaign=naszafigura. Natknęłam się już kilka razy na jej reklamę i bdb opinie. Myślę o 15dniowej kuracji z jej pomocą. Czy to będzie miało sens i pomoże faktycznie w oczyszczeniu org z toksyn i uzyskaniu lepszego samopoczucia?? Wagę utrzymuję stałą wagę od kilku lat, prowadzę aktywny tryb życia i zdrowo się odżywiam. Czekam na Pani opinie.
Serdecznie pozdrawiam,aktywnego chillout’u we Wrocku 🙂
Witam. Rzadko włączam się do tych dyskusji, bo nie rozumiem intencji niektórych ludzi, którzy w niej uczestniczą. Teraz jednak chciałbym coś napisać.
Oczyszczone cukry proste i złożone są zawsze szkodliwe, o czym Ania właśnie tu napisała.
Jeśli chodzi o naturalne źródła cukru to nie musimy z nich rezygnować na stałe, ale w czasie detoksykacji powinniśmy je odrzucić lub przynajmniej zdecydowanie ograniczyć. Każda profesjonalna kuracja przeciw grzybicza zawiera taki komentarz: „W czasie kuracji nie spożywać : białego pieczywa, białego ryżu, soków, miodu, dżemów, owoców surowych i suszonych, słodyczy, cukru, piwa, półsłodkiego i słodkiego wina, oliwek czarnych. Nie spożywać żadnych serów. Słodzić ksylitolem.”
Pozdrawiam.
Jesli na czas wyzwania zrezygnujemy ze słodyczy, mąki, ryżu i słodkich owoców, to kasze i płatki (jedzone z umiarem) nie zniweczą skutków wyzwania. Pozdrawiam 🙂
Ania już pisala na temat pielęgnacji swoich włosów na blogu. 🙂
http://hpbanew.client.beyond.pl/lifestyle/wlosy-zdrowe-i-piekne/
Ten komentarz może nie będzie na temat, ale nie mogę się powstrzymać. Mam 18 lat i od 7 lat mieszkam w Anglii. Bardzo tęsknię za Polską i chciałabym wrócić, niestety patrząc na zarobki i ten cały syf, łącznie z ludźmi którzy żądzą naszym krajem jest to chwilowo nie możliwe. Często odwiedzam różne polskie strony, i bardzo dziwi mnie mentalność Polaków, która jest pokazywana choćby poprzez ich komentarze, i nie chodzi mi o ortografie. Często ich komentarzami kierowana jest zazdrość i nienawiść, ciągle ktoś czeka aż druga osoba się potknie, żeby móc ją wyśmiać itp. Pani Ania założyła ten blog żeby dzielić się z nami opiniami na temat zdrowego stylu życia. Chyba jest to oczywiste że zbyt wielkie dawki czegokolwiek mają złe efekty, tak jak jedzenie zbyt wielkiej ilości cukru. Według mnie pani Ania chciała żebyśmy zdali sobie sprawę, że cukier znajduje się w wielu produktach, w niektórych występuje naturalnie np. w owocach, a do niektórych jest dodawany- jogurty. To chyba można traktować jako ostrzeżenie i rada, żeby NIE WYELEMINOWAĆ tych produktów totalnie z naszego życia, lecz żeby je OGRANICZYĆ. Więc, po co te nie potrzebne komentarze typu ‘proszę się douczyć’ ‘mózg potrzebuje cukru’ itp. ? Oprócz tego, że cukier jest zawarty w wielu produktach z czego często nie zdajemy sobie sprawy, są tutaj podane informacje na temat jak cukier jest trawiony, ile organizm potrzebuje czasu aby strawić dzienne zapotrzebowanie, i są podane alternatywy do produktów z wysoką zawartością cukru, czego jeszcze tutaj potrzeba? To że wszystko jest dla ludzi nie znaczy że trzeba od razu to jeść/ brać w nie wiadomo jakich dawkach, bo wszystko wyniszczy Twój organizm, gdy nie będziesz umiał/a tego jeść w rozsądnych ilościach, sama po sobie zauważyłam że jak zjem zbyt wiele słodyczy to czuję się ospała i zmęczona, nie jestem pewna czy to dlatego bo mój organizm używa zbyt dużej ilości energii aby je strawić, czy może coś innego, ale zdecydowanie lepiej i żywiej czuję się po zjedzeniu jakiegoś zdrowego posiłku, co promuje pani Anna. Proszę czytajcie posty z tego bloga ze zrozumieniem, nie atakujcie pani Ani o byle pierdołę i nie zaniżajcie jej wiedzy, którą jednak ma na ten temat. Pozdrawiam 🙂
Ja wlasnie dzis skonczyla moje 30dniowe wyzwanie bez cuku bez glutenu bez jaj bez produktow pochodzenia krowiego bez roslin straczkowych i kukurydzy. Pierwsze dni byly dosc ciezkie szczegolnie odstawienie cukru co ewidentnie wskazuje ze cukier uzaleznia, bylam zla na wszystkich ale jak tylko czulam potrzebe na cos slodkiego jadlam banana. W pierwszym dniu zjadla ich trzy. Potem na drugi dzien juz bylo super. Caly miesiac byl niesamowity mialam duuzo energi nawet nie potrzebowalam kawy. Jadla duzo salatek, surowe warzywa badz grillowane i pilam smoothie. Diete glownie zrobilam ze wzgledu na moje migreny. Caly miesiac nie mialam rzadnej a bywaly raz na tydzien. Duza zmiane i ulge czulam nie jedzac glutenu. Gluten mnie po prostu zapychal. Dla chcacego i majacego silna wole wszystko jest mozliwe. Na prawde mozna jesc pysznie bez glutenu czy nabialu a cukier da sie rzucic. Do wypiekow uzywam wylaznie miodu. Naeet moj maz rzucil cukier i jadl wg mojego menu. Duzo mi pomogla ksiazki Ani ktora uwazam ze jest swietnie napisana. Dla mnie to przewodnik po zdrowym stylu zycia nie tylko przepisy ale jasno okreslone zasady zdrowego odzywiania. Dziekuje za motywacje. Pozdrawiam. Marta
Jak sobie poradzić z uzależnieniem od cukru? Jest mi bardzo ciężko zrezygnować z cukru, staram się ale cały czas myślę o tym żeby zjeść coś słodkiego. Codziennie chodzę na fitness i to ratuje mnie przed otyłością!!
Ale przecież w wyzwaniu jest mowa tylko o białej mące? …jak rozumiem chleb z razowej na zakwasie jest dozwolony 🙂
Dziękuję za motywację 🙂 Muszę koniecznie ograniczyć cukier, bo widzę ile go spożywam… Mam momenty kiedy daję radę, ale często z lenistwa i braku czasu jem to, co akurat mam. Najgorsze jest to, że nawet jeśli chcę kupić jakiś produkt bez cukru, to nie zawsze jest to łatwe. Np kupienie w zwykłym markecie muesli bez cukru jest prawie niemożliwe. Czytam tu głosy o tym, że przesadzasz Aniu, bo nie wolno całkowicie rezygnować z cukrów. Moim zdaniem nawet jeśli człowiek próbuje go ograniczać, to nie uda mu się to do końca, bo i tak spożywamy go w wielu produktach, nawet o tym nie wiedząc lub nie mając innego wyjścia, bo coś jeść trzeba 🙂 Może są niedowiarki, które nie mają żadnych problemów i będą mówić, że cukier jest zdrowy, ale ja wiem, że konsekwencje takie jak obniżona odporność, nawracające drożdżyce itp to nie jest żadna fikcja i wymysł.
Bardzo chcę uczestniczyć w tej akcji – jestem w ciąży (21 TYDZIEŃ) ale mam nadzieję że mogę się przyłączyć do 30 dniu bez słodyczy ( oczywiście nie w celu odchudzania tylko lepszego samopoczucia) – co ty na to??
W tej sytuacji też odradzam, życzę zdrowia!
Dziękuje, ale wiem to 🙂
Chodzi mi o konkretną markę kosmetyków do pielęgnacji włosów, gdyż w ostatnim wywiadzie Ania powiedziała, że Jej piękne włosy to też zasługa tych kosmetyków 🙂
Polecam takie wyzwanie, sam do niego przystąpiłem prawie rok temu, o czym pisałem na bieżąco na moim blogu. Eksperyment potrafi uświadomić, jak bardzo jesteśmy uzależnieni od cukru i pierwsze reakcje mogą być bardzo zaskakujące, w moim przypadku czułem się jak narkoman na detoxie 🙂
Powodzenia życzę wszystkim przystępującym 🙂
Bardzo dobre pytanie!! Też mnie to zastanawia. Czekam z niecierpliwoscią na odpowiedź Pani Ani. 🙂
Surowa marchewka jest jak najbardziej ok bo ma niski IG. Powinno się unikać gotowanej marchwi i buraków. Ogólnie jest zasada, że im dłużej coś gotujemy tym bardziej wzrasta IG. Przy robieniu badań warto zwrócić uwagę również na poziom insuliny po obciążeniu glukozą 🙂
Ten post spadł mi jak z nieba ! Dzięki. Właśnie dowiedziałam się, że jestem zarażona candida albicans… Dla mnie to szok bo odżywiam się stosunkowo zdrowo. Wszystko za sprawą przyjmowania antybiotyków i nieprawidłowego leczenia bólów brzucha (leki na nadkwasotę). Oczywiście wchodzę w to wyzwanie :D.
OK!!! Wchodze w to! Tego kopa było mi trzeba Pozdrawiam
Aniu, a jezeli mam spora niedowage, a bardzo bym chciała podjąć wyzwanie to jak mam do tego podejść? Oczywiście wyeliminowanie białej maki,cukru i białego ryzu nie stanowi dla mnie problemu. Ale co zrobic z węglowodanami w postaci kasz czy płatków? Bardzo lubie owsianki na sniadanie. A jablka, suszona morwa, zurawina? rodzynki? Bardzo prosze o pomoc. Nie chce sobie robic krzywdy przez swoją niewiedzę. Pozdrawiam 🙂
Z tego co ostatnio czytałam (obszerny raport w Nature), to chodzi o 6 łyżeczek. Wspomniany raport był dosłownie powalający – szczegółowe, rzetelne, szeroko zakrojone badania wykazują jak bardzo szkodliwy jest cukier i jak bardzo powinniśmy go unikać. Wskazuje też, że przyjęte dawno temu tzw. piramidy żywieniowe powinniśmy wyrzucić do kosza :/
Muszę jednak przyznać, że mimo wielkiego wrażenia po przeczytaniu wyników tych badań, nadal ciężko jest naprawdę ograniczyć cukier. To wielkie wyzwanie. Dzięki za dawkę motywacji! 🙂
Ja uwazam, ze warto od czasu do czasu zeobic sobie cukrowy detoks, czyli zrezygnowac ze slodyczy i dodawania cukru do potraw. Sama taki stosowalam i dobrze mi to zrobilo. Natomiast jesli ktos nie ma przeciwskazan np takich jak grzyb candida czy nietolerancja fruktozy to nie trzeba przesadzac i rezygnowac z jedzenia “wszystkiego”. Nasz mozg potrzebuje glokozy do prawidlowej pracy. Polecam pelnoziarnista owsianke z orzeszkami jako super karme dla mozgu 🙂
Bardzo dziękuję za ten piękny, choć nieco smutny komentarz. Z serca życzę zdrowia, pogody ducha i jeszcze więcej pięknych ludzi wokół 🙂 Pozdrawiam!
ok,ja zaczynam od 16 🙂 ale nie jem tylko słodyczy,owoce,ketchup jem 😀
Pani Anno, bez przesady – wszystko jest dla ludzi! No może prawie wszystko (np. narkotyki niekoniecznie). O ile oczywiscie podchodzi sie do tego z umiarem. Tymczasem skrajności nie są dobre – żadne. Tymczasem, to co Pani proponuje i propaguje doczekało sie już fachowej nazwy – ORTOREKSJA. Pozdrawiam.
Bardzo Ci dziękuję za ten artykuł. Jestem w szoku i chyba to na mnie w końcu podziała, żeby definitywnie odstawić slodycze.
Proponuję zrobienie badań krwi oraz analizy pierwiastkowej włosa. Wyzwanie z powyższego postu obejmuje 30 dni – czas odpowiedni na oczyszczenie organizmu. Nie zalecam rezygnacji ze zdrowych węglowodanów, co najwyżej ich czasowe lekkie ograniczenie na rzecz warzyw. A biały cukier odradzam stanowczo – to naprawdę trucizna. Zdrowia! 🙂
Aniu, mam pytanie odnośnie “nasz organizm w ciągu dnia jest gotowy na zmetabolizowanie 6 łyżek”. Co się dzieje z resztą? Da się wydalić niezmetabolizowany cukier? Jedyne co piję w ciągu dnia to herbata z cukrem, wypijam średnio 8 szklanek, każda to 2 łyżeczki (czubate) poza tym jem duużo owoców (banany przede wszystkim) i innych prostych cukrów. Więc dziennie wychodzi co najmniej te 20-25. Nie tyję absolutnie więc na pewno nie odkłada się w formie tłuszczu. Co się więc dzieje z tą ogromną nadwyżką? No offense, ale zacytowane zdanie wydaje mi się wyssane z palca.
Tak, to cukry odżywiają nowotwory. Niestety, nie wszyscy o tym wiedzą. A tu coś więcej na ten temat, to daje do myślenia… http://www.vitanatural.pl/rak-zywi-sie-cukrem
🙂 Emocjonalnie reagują osoby, które są uzależnione od cukru 🙂 Taka prawda 🙂
Powyższy post to nie objaw ortoreksji tylko propozycja oczyszczenia organizmu. Ja proponuje, pani wybiera. Pozdrawiam!
Już Ania pisała o zakwaszaniu i odkwaszaniu , warto poszukać na blogu!
“Douczam się” nieustannie 😀 Pozdrawiam!
nie wiem skąd ten cytat, ale na ostatnim wykładzie z biochemii żywności usłyszałam, że ludzki organizm do prawidłowego funkcjonowania w ogóle nie potrzebuje węglowodanów i nie są one w naszej diecie niezastąpione. tak właśnie “douczają” profesorowie żywienia 😉
Podając cytat warto jest podać jego źródło…
Poza tym mamy węglowodany i węglowodany. Dobre węglowodany znajdziemy także w produktach zbożowych np kaszy jaglanej, gryczanej, płatkach zbożowych nieprzetworzonych itp… Ania wyraźnie napisała ” Oczywiście nie rezygnujemy z węglowodanów – dostarczają nam energię, ale starajmy się jeść te zdrowe”. Więc radzę się “douczyć” a przynajmniej nauczyć czytać ze zrozumieniem.
Pozdrawiam!
może czegoś nie zrozumiałam…w artykule pada propozycja dorocznej rezygnacji z cukrów na okres 1mc….
A w jakiej formie spożywają węglowodany Eskimosi ?
“i na maksa ograniczając jedzenie wszystkiego co cukier zawiera.”
tak, na pewno chodzilo Pani Annie tylko o ograniczenie, a nie eliminację. zabawne, jak ja coś robię na maksa, to na 100% 😀
Super! Ściskam mocno!!!
Wyniki krwi mam bardzo dobre, włosa nie analizowałam, fakt:P Ale mam prawie do pasa to chyba źle nie jest 😛 No właśnie piszesz, że to trucizna, a ja całe życie jem jem i jem ten biały cukier, i jestem całkowicie zdrowa (nawet na żadne grypy i anginy nie choruję – bo nie biorę antybiotyków od kilkunastu lat:)) I naprawdę nie rozumiem, dlaczego uważasz, że ten cukier to trucizna. Wyniki dobre, samopoczucie super. Jako osoba pracująca umysłem potrzebuję raczej więcej niż te 6 łyżek cukru. Zakwaszenie organizmu następuje przy złych proporcjach jedzenia (głównie od białka zresztą) a nie od cukru samego w sobie. Oczywiście również życzę zdrówka 🙂 Ale mnie niestety nie przekonałaś tym wpisem 😉 >
Fajnie to przeczytac, ja borykam sie z migranami, w szczegolnosci jesienia i zima, i faktycznie cukier moze miec cos wspolnego (wciaz wydaje mi sie ze w moim przypadku to rowniez nieleczone zatoki), bo wczesniej jak unikalam slodyczy to jakos mniej mnie glowa bolala, poobserwuje…
Jeśli znasz angielski to polecam
http://nutritionfacts.org/video/are-dates-good-for-you/
Daktyle są bardzo zdrowe mimo dużej zawartości fruktozy 🙂
No to probojemy! Wlasnie takiej motywacji potrzebowalam! Nie jadlam slodyczy, ciastek, ciasteczek i mojej ukochanej czekolady przez 4 tygodnie, ale cos poszlo nie tak i 2 tygodnie temu zaczelam znow jesc… Otwarcie mowie ze jestem uzalezniona od slodyczy 🙁 Damy rade, aby do swiat!!!
Buraki surowe mają chyba niski IG? A sok z marchwi? Przyłączam się też do pytania o jabłka. Poza tym co z kaszami i płatkami owsianymi, jęczmiennymi itp., które mają wysoki IG? Wyeliminować, zastąpić, ograniczyć?
Więc podejmuję wyzwanie!
Witam Aniu! 🙂
jeśli powinno się zrezygnować z mąki to z chleba też? jeśli tak to czym go zastąpić?
zachęciłam również moją rodzinę do tego wyzwania 😀
W przypadku cukrzycy należy zawsze wybierać produkty o niskim indeksie glikemicznym.
Pozdrawiam
Można, tylko wtedy nie odzwyczaisz się od słodkiego smaku.
Pozdrawiam
Ciekawy artykuł! Zapraszam na mojego bloga apkiandroid.16mb.com
Aniu, czy na pewno taka zupelna rezygnacja z cukrow jest wlasciwa? od kilku lat zdrowo sie odzywiam i chociaz nie zrezygnowalam np z owoców (chociaz za bananami akurat nie przepadam), to mandarynki, jablka i swieze soki są prawie codziennie, jadam tez suszone owoce i domowy ketchup, od czasu do czasu miod, a mimo to w badanich krwi mam poziom cukru ponizej normy i lekarze zalecaja mi nieco zwiekszyc jego poziom w diecie, bo takie niedocukrzenie moze prowadzic do powaznych problemow, zwlaszcza u osoby prowadzącej dość aktywny tryb zycia. Sprobowalabym tego programu, ale troche sie obwiam, czy jest on w takiej sytuacji wskazany. Czy nie obawiasz sie po nim problemow z przeholowaniem w druga strone i niedocukrzeniem wlasnie?
Witam serdecznie, czy marchewka i buraki też należy wyeliminować by ewentualne 30 dni postu miało sens. Zdaje mi się ze te warzywa zawierają bardzo dużo cukru.
albo żyjemy na innej planecie, albo ktoś tu nie ogarnia, że cukry=węglowodany,
a sacharoza którą nazywacie cukrem ‘nie węglowodanem’ to po prostu dwucukier i tak, należy do grupy węglowodanów. zrodlo cytatu podałam w 3cim komentarzu który dalej czeka na moderację… 😀 hm, ciekawe dlaczego.
Masz rację. Daje do myślenia i to bardzo! 🙂 Strasznie ciężko to pogodzić wszystko bo z jednej strony mówią: ‘jedz owoce, kaszę itd’ a z drugiej strony okazuje się że wszystko dla nas jest w jakimś stopniu szkodliwe. Ja ze słodyczami nie mam problemu ale już z owoców ciężko będzie zrezygnować 🙂 No ale dobra okazja do próby charakteru 😀 Więc podejmuję wyzwanie! 🙂
Wykluczyć cukier i słodycze – nie ma problemu, ale poradzić sobie bez owoców będzie ciężko…
Po pierwsze mówiąc o rezygnacji z cukru zwykle mówi się o sacharozie – złożonej z glukozy i fruktozy. Rzeczywiście jest ona dla naszego organizmu zbędna, ale nie można mówić o tym że węglowodany są nam niepotrzebne. Cukry złożone powinny stanowić główne źródło energetyczne dla naszego organizmu (55-65% przyjmowanych kcal) – nie tylko dostarczają one energię mózgowi (który żywi się glukozą [i niczym innym!] powstałą min. z trawienia skrobii), ale też umożliwiają spalenie tłuszczu (w sensie biochemicznym, nie chodzi o chudnięcie!; “tłuszcz spala się w ogniu węglowodanów”). Więc – jak najbardziej można żyć bez keczupu, dużej ilości owoców. Ania nigdzie nie pisała o rezygnacji ze skrobii i innych cukrów złożonych.
MartaO. jelsi chodzi o walke z migrena to mam je od 15 lat (a wlasciwie juz je pokonalam) i mialam juz najgorsze stadia, bralam wsyztskie mozliwe leki az w koncu trafilam do chiropraktyka! Od 5 miesiecy nie mialam migren, a bywaly raz na tydzien. Zmienilam diete, nie jem glutenu, nabialu, unikam jajek (gdyz wyszla mi na nie nietolerancja), nie jem cukru, jedynie to te z owocow, jem duzo nasion, kasz jaglanych, swieze warzywa, zamineilam oleje na olej kokosowy lub olej lniany do salatek, jem nasiona chia, goje itp, uprawiam joge, regularnie chodze na wizyty do chiropraktyka, nie biore zadnych lekow. Jesli znajdziesz gdzie w swojej okolicy chiropraktyka, ale prawdziwego lekarza nie “kreglarza’ to serdecznie polecam. Prze taka zmiane nie tylko pozbylam sie migren ale takze cera mi sie zmienila, mam ponad 10kg niedowagi (przy migrenie towarzyszyly mi zawsze wymioty i waga mi leciala strasznie w dol), wiec bedac na zdrowej diecie staram sie jesc wieksze porcje obiadowe, i zdziebko wiecej orzechow i staram sie w taki sposob troszke przytyc. Tak jak ty mialam rozniez problem z zatokami, wiec robie jak najczesciej inhalacje, naswietlam sie lampa BIOPTRON, poki co pomaga. Dla mnie najwiekszym wyzwaniem byla zmiana diety starych przyzwyczajen, rzucenie slodyczy i cukru do kawy chyba najbardziej ale zadziwiajaco mam duza silna wole i nie zlamalam sie. Jest mnostwo stron i przepisow Paleo, gdzie mozna zrobic pyszne slodkosci ale zdrowe. NIe tylko wyleminowalam chemie i produkty przetworzone z diety ale tez staram sie nie uzywac chemi do mycia ciala i wlosow. Dobra stara soda oczyszczona i woda swietnie myje wlosy i sa super miekknie. Powodzenia! Zdrowie mamy tylko jedno, dbajmy o siebie! Pozdrawiam Marta
Bez bananów ??? Będzie ciężko bo codziennie jem dwa na śniadanie. Napewno w odstawke pójdą słodycze 🙂
“…nasz organizm w ciągu dnia jest gotowy na zmetabolizowanie 6 łyżek (czyli dwa owoce)…” – łyżek czy łyżeczek?
Nie ma się co przejmować tym co piszą ludzie. W artykule są mądre i prawdziwe rzeczy. Skąd wiem? Od 15 lat jestem na diecie niskoweglowodanowej (50g na dobę), nie pamiętam smaku owoców, słodyczy, chleba, ziemniaków, ryżu, kasz itp. Nie jem praktycznie nic gotowego co jest w handlu, a jeżeli już to , zawsze sprawdzam zawartość dodawanego cukru. Jem głownie nabiał, mięso, tłuszcz zwierzęcy i warzywa. Efekt? Totalny brak chorób, nie mogę się nawet przeziębić, piękna skóra i cudowne samopoczucie. Koncentracja i praca mózgu? Pracuję umysłowo po 12 godzin na dobę, prowadzę dom, jeżdżę autem, śpię około 6 – 7 godzin i wystarcza. Nie zauważyłam żadnych negatywnych efektów o których tutaj mowa. Nie zamierzam nikogo przekonywać do tej diety, róbcie co chcecie bo każdy ma wybór 🙂
Droga Aniu!
Bardzo miło, że napisałaś o Światowym Dniu Cukrzycy. Warto zaznaczyć, że istnieją dwa podstawowe typy tej choroby. Cukrzyca typu I (choroba autoimmunologiczna, zwykle wieku dziecięcego młodzieńczego, niezależna od chorego, insulinozależna) i cukrzyca typu II (określana jako starcza, zwykle początkowo można zredukować dieta i ruchem). Nawiązując dalej do tego tematu chciałabym napisać parę słów o sobie. Od młodych lat uprawiałam sporty, przede wszystkim biegi. Odżywiałam się stosunkowo zdrowo. Zero słodkich napojów, od szkoły podstawowej nie słodziłam herbaty, dużo wody niegazowanej, ciemne, wieloziarniste pieczywo, kasze, owsianki, dużo warzyw, owoców. Nie będę zaprzeczać, że niekiedy było coś słodkiego, przede wszystkim były to lody i czekolada (jednak w rozsądnych ilościach). Jednak od ponad roku pomimo apatii, zmęczenia, suchej skóry, nadmiernego pragnienia (nawet ponad 10 litrów wody dziennie), ogromnego apetytu (także na słodkie) to chudłam, miałam obniżoną temperaturę ciała, a także obniżoną odporność (częste infekcje, problemy z oczami: zapalenie rogówki, siatkówki oka). Bagatelizowałam te objawy sądząc, że to przemęczenie. Wiadomo praca, studia, życie osobiste. W lipcu w wieku 24 lat, w stanie ciężkim (po wymiotach, bólach brzucha, nerek, klatki piersiowej) trafiłam na izbę przyjęć, później na OIOM w szpitalu. Okazało się, że cukier 700, kwasica ketonowa, odwodnienie, hipokaliemia. Diagnoza jedna: cukrzyca typu I. Szok! Na początku ledwo przytomna nie miałam siły nawet na to zareagować. (dziękuję lekarzom, opiece medycznej za uratowanie życia). Jednak po ustabilizowaniu mojego stanu zaczęły się rozmowy z lekarzami, dietetykiem. Moja trzustka nie wydziela w ogóle insuliny. Do końca życia jestem całkowicie uzależniona od zastrzyków z insuliną (6 razy dziennie) i pomiarów cukru 6-10 razy na dzień. Do tego ważenie, wyliczanie wymienników węglowodanowych, zwracanie uwagi na indeks glikemiczny, pory posiłków, codzienne ćwiczenia, czytanie i czerpanie informacji o powikłaniach związanych z cukrzycą. Nigdy w życiu chyba nie wylałam tylu łez. Dziękuję jednak bliskim za wsparcie. Podsumowując, zachorowałam na typ I cukrzycy nie z mojej winy, to choroba niezależnie występująca od chorego, życie z nią może być piękne, pełne radości, jednak nie jest łatwe (stała kontrola). Dlatego zachęcam wszystkich do regularnych badań, zdrowego odżywiania i sporej ilości ruchu, tak, żeby uniknąć cukrzycy tupu II, lub tak jak w moim przypadku wykryć jak najwcześniej cukrzycę typu I. Życzę wszystkim dużo zdrowia i radości! :)))
No to jedziemy, idealnie!
Wytrwałości kochane 🙂
Aniu, czytasz w myslach. Walsnie szukam metod na odkwaszenie organizmu. Cukier pewnie bardzo zakwasza, co jeszcze? Jak sprawic zeby organizm bym mniej zakwaszony? Jak przywrocic mu rownowage? Moze napiszesz cos wiecej na ten temat?
🙂
podjelam takie wyzwanie juz dawno i roznica jest ogrmona! w samopoczuciu i wygladzie.
Zapraszam do ksorzystania z porad stylistki, obejrzenia zestawow ubran i pysznych dan: http://patosichaos.wordpress.com/2
Aniu!
Z góry przepraszam za temat pod tym postem 😉
Mam pytanie dotyczących kosmetyków do włosów, w wywiadze z Tobą, przeczytałam, że używasz naturalnych odżywek itp.
Mogłabyś zdradzić z jakiej firmy? Nie mogę niestety znaleźć odpowiednich, naturalnych kosmetyków, a w dodatku ostatnio stan moich włosów się pogorszył: m.in. strasznie się przetłuszczają i wypadają, nigdy nie miałam problemów z wypadaniem, a teraz duża ilość niestety zostaje na szczotce ;/
Jeżeli mogłabyś odpisać z jakiej firmy używasz kosmetyków do włosów, byłabym ogromnie wdzięczna.
Twoje włosy – marzenie! PIĘKNE!
Pozdrawiam 🙂
bardzo z tym z tym :d —-> problemy z koncentracją?
Witam Panie Jacku! Świetnie, że się Pan wypowiedział. Ogromnie cenię sobie Pana wiedzę i doświadczenie. Chciałam Pana zapytać co z jedzeniem na takich detoksie gotowanych buraków, dyni i marchewki? Należy je ograniczyć czy wyeliminować? A ser kozi? Pozdrawiam
No to do roboty. START! 🙂
Zyje bez cukru i jest mi z tym swietnie z tym 🙂
Ja także kolego żyję bez cukru. A w dodatku bez mięsa i bez nabiału, raz na miesiąc może pije kawę(na codzień pije tylko zioła) i poczęstuje się ciastem przy okazji ale i to bez szału. Żyje mi się świetnie, a sàdząc po Twojej odpowiedzi to masz poważne problemy emocjonalne i w tym wypadku radziłabym właśnie odstawić cukier i szkodliwe substancje z diety.. i przy okazji nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Nabierz ogłady, przeproś za swoj język i wróć jak będziesz miał coś wartego przeczytania do napisania.
Nie wyobrażam sobie życia bez owoców na dłuższą metę, a niestety banany i daktyle należą do moich ulubionych! Spróbuję jednak je ograniczyć. Podobno to cukry odżywiają nowotwory…
http://www.kateupset.pl
Pani Aniu, czyli trzeba zrezygnować ze spożywania jabłek i innych owocow? Czym to zastąpić? Bardzo lubię jablko dodawać do owsianki. A co z suszoną morwą, zurawina, jagodami goji czy rodzynkami ktore tez sa super do owsianki. Przecież nie da sie jesc samych płatków. 🙁 a jak to sie odnosi do warzyw takich jak buraki, dynia, i marchew, w postaci surowej i gotowanej. Pozdrawiam. 🙂
Porównujesz cukier do tlenu?
4 miesiące nie jem cukru(nie słodycze kawy i herbaty, nie pije żadnych soków i napojów,ciasta tylko na ksylitolu, czasem 2 ,3 kostki czekolady gorzkiej) i normalnie funkcjonuje. Normalnie w porze wiosennej czułam ogólne osłabienie. W tym roku czuje się świetnie
Fajna sprawa, świetny post! Biorę się do roboty! 🙂
Cukier nie jest substancją uzależniającą.
Chyba, że tlen i białko też za takowe uznamy.
Mam 23 lata od 6 miesięcy choruje na cukrzyce typu I . Mogłabyś Aniu stworzyć w twoich przepisach dodatkową kategorie dla diabetyków i częściej wrzucać przepisy i porady typowo dla cukrzyków. W sumie nie słyszałem żeby jakaś znana osoba na swoim blogu typowo ”doradzała” i wspierała nas ”słodziaków” których z roku na rok coraz więcej.
“Niestety stosując diety niskowęglowodanowe przez długi czas można przysporzyć sobie więcej szkody niż pożytku. Otóż poziom glukozy we krwi ma ścisły związek z metabolizmem białek i tłuszczów – przy niskim spożyciu węglowodanów tłuszcze nie mogą być całkowicie spalane, a to prowadzi do powstawania i gromadzenia się w organizmie związków ketonowych, a w efekcie do kwasicy. Ponadto długotrwały brak cukrów w diecie prowadzi do wykorzystania białek, budujący komórki ciała – proces ten polega na przemianie aminokwasów do glukozy, która przecież jest niezbędnym składnikiem krążącym we krwi człowieka. Konieczność utrzymania stałego poziomu glukozy we krwi (70 – 115 mg/dcm3) wynika z tego, że mózg i krwinki czerwone nie mogą czerpać energii z innego źródła niż glukoza.”
Doucz się Aniu, takie są skutki diety niskowęglowodanowej, brak węglowodanów zaburza pracę mózgu, powoduje problemy z koncetracją i uniemożliwia prawie każdy rodzaj pracy zawodowej (ale co ty o tym wiesz, nieprawdaż?)
Oczywiście, że cukier jest uzależniający, to narkotyk. Może ty się doucz, skoro tego nie wiesz
Jak dla mnie to jakieś bzdury – mózg potrzebuje cukrów, na diecie 100% bezcukrowej człowiek ma wolniejszy refleks a nawet zaburzenia percepcji. Przy 100% eliminacji cukrów po dwoch tygodniach kierowca za kółkiem zachowuje sie jakby był pijany! Osoby pracujące umysłowo nie są w stanie wykonywać zawodu, ogolnie człowiek nie może prawidłowo funkcjonować, ma problemy w pamięcią (typu po co przyszedłem do tego pokoju). Nie ma zdrowszych cukrów niż te złożone z ryżu pełnoziarnistego i kaszy, a dla osób pracujących umysłowo nawet fruktoza i sacharoza są nie do zastąpienia! Aniu pieprzysz po raz kolejny bzdury, mam trochę do czynienia ze środowiskiem kuturystów, którzy tydzień przed zawodami odstawiają cukier i w dniu zawodów (+2 dni przed) potrzebują opieki jak dzieci mają mega problemy z koncentracją. Weź się dziewczyno doucz zanim komuś krzywdę zrobisz, bzdurą kompletną jest to wyzwanie. Chyba że to tylko pieprzenie i ‘i tak’ wsuwacie batoniki jak nikogo z aparatem nie ma w pobliżu ;;/;/ rozczarowałaś mnie!
Świetna inicjatywa!
Aniu i inne dziewczyny bardzo proszę Was o pomoc. Mam bardzo ‘zapchane’ jelita i potrzebuje się oczyścić bo czuję się jakbym miała ‘kamienie’ w brzuchu.
Aniu jakaś kilkudniowa dieta sokowa? Jestem osobom aktywną fizycznie. Ćwiczę kilka razy w tygodniu oraz prowadzę zajęcia fitness. Chcę zrobić jakieś badania na nietolerancje pokarmowe bo takie na pewno mam. Czy można je wykonać z krwi? Jakie są metody?
Proszę o pomoc!
Pzdr Kasia
Może powinnyśmy się wspomóc tabelami indeksu glikemicznego? Są ogólnie dostępne i dają dobre wskazówki na temat ilości cukru w wieku różnorodnych produktach.
Oj chyba nie umiemy czytać, co?
Cukier jest substancją uzależniającą więc jak każda używka wywołuje skutki uboczne w wyniku odstawienia. Reakcje, które opisałeś/łaś są normalnymi skutkami nagłego zrezygnowania z cukru w codziennej diecie. Po pewnym czasie organizm przyzwyczaja się do jego braku i wraca do normalnego funkcjonowania. Pozdrawiam
Pieprzysz to Ty kolezanko/kolego. Pani Anna nie pisze o rezygnacji z cukru, bo tego zrobic sie nie da, cukier jest wszedzie. “Doucz sie” lepiej czytania ze zrozumieniem. Tekst jest jasno o tym, ze nalezy ograniczyc dodatkowe ilosci cukru w naszej diecie, i o tym by sprobowac przez miesiac unikac wymienionych produktow, ktore dostarczaja ogromnych ilosci tego skladnika, ktorych i tak nasz organizm nie jest w stanie przetworzyc na cenna energie….
I troche luzu zycze, bo wylewanie hejtu, na dodatek w tak emocjonalny sposob jest troche zalosne…
no przecież Ania napisała o rafinacji… Czytaj ze zrozumieniem 🙂 jest też napisane co należy jeść, aby dostarczyć organizmowi zdrowego “cukru”… Ręce opadają…
zamiast chleba – kasze. Poza tym mnóstwo warzyw – do fajnie przyrządzonych nie trzeba chleba 🙂
Kolego czy Ania napisała coś o diecie 100% bez cukrowej.. Chodzi o dietę z obniżaniem cukru, a nie jego całkowitą eliminacją. Oprócz tego cukry proste można zastępować itd… Zastanów się i czytaj ze zrozumieniem następnym razem a dopiero potem pisz taki b…t..
Nikt tu nie pisze by rezygnować całkiem z cukru gdyby tak było, to można już szykować sobie trumnę i miejsce na cmentarzu, mózg masz racje potrzebuje cukru, tyle tylko, że organizm rozbija węglowodany na glukozę i masz swój cukier w mózgu, masz zrezygnować z cukrów prostych, głównie, cukru w cukierniczce, biały ryż tu bym się zastanawiał, no i oczywiście wszelkie słodkie batoniki, ciastka itd, nie możliwa jest całkowita rezygnacja z cukru gdyż jest on w zasadzie wszędzie, pamiętaj, że zdrowy cukier to ten który jest występuje naturalnie w produktach, nie słodzonych szcztucznie.