Marzenia
Jeżeli potrafisz o czymś MARZYĆ, to potrafisz też tego dokonać, jak mawiał Walt Disney.
Czy zastanawiasz się nad tym, dlaczego w połowie drogi do celu rezygnujesz i nie udaje Ci się spełniać marzeń?
Ile wysiłku wkładasz w to, żeby wizja przyszłości przestała być fantazją i stała się rzeczywistością?
Jeśli masz pragnienie zmienić swoje życie i poprawić jego jakość, co może stanąć na przeszkodzie, byś mógł uszczęśliwić siebie i bliskich?
Pamiętaj, że od Ciebie zależy jak wygląda Twoje życie.
Jeżeli jest coś, co chcesz zmienić to zacznij działać już teraz. Przede wszystkim uwierz w swoją siłę i możliwość zapanowania nad swoim życiem i sobą! To nie są tylko puste słowa, powtarzane na setkach stron oraz facebookach motywacyjnych.
Tak naprawdę każdy potrzebuje czego innego!
Wewnętrzna motywacja jest Twoją największą siłą i największą bronią przed trudnościami, które napotykasz na drodze do celu. Wizualizuj swoje ambicje i sny, myśl pozytywnie i zaprogramuj się na kreowanie swojego życia tak, jak chcesz żeby wyglądało.Pamiętaj, że droga do celu zawsze jest długa i kręta, ale tylko Ty możesz pokonać te przeszkody.
Każdego dnia spotykamy trudności i ludzi którzy nie tylko sami nie wierzą, że nam się uda, ale chcą również abyśmy my również stracili motywację. Głosy krytyki i negatywne oceny padają z ust tych, którzy boją się oceniać siebie…
To są właśnie te chwile, kiedy musimy zacisnąć zęby i dalej walczyć o swoje marzenia. Jeśli jesteś w stanie to przezwyciężyć, będziesz jeszcze silniejszy, a Twoja determinacja jeszcze większa. Kiedy osiągniesz cel i przypomnisz sobie te wszystkie komentarze i opinie to poza satysfakcją poczujesz wdzięczność za nieustanne przypominanie Ci o co walczysz i ile to jest warte.
W chwilach słabości zawsze niezawodnym antidotum jest rodzina i słowa Alberta Camus: „Przyszłość będzie szczodra tylko wtedy, jeśli wszystko ofiarujesz teraźniejszości”.
Zatem do dzieła!
Nie trać wiary w swoje marzenia tylko dlatego, że innym zabrakło odwagi i determinacji, by spełniać swoje własne.
Pozdrowienia również dla Krytyków!
Z troski o dobro Marzycieli, życzę Wam więcej wiary w siebie i mniej czasu na podcinanie skrzydeł innym 🙂
zdj. Marta Wojtal
Komentarze 33 komentarze
Dołącz do dyskusji…
no tak… to wszystko, to piękne słowa.
Bo tak naprawdę, co z tego, że mam marzenie /w moim przypadku – mieć własne mieszkanie/. Wbrew temu co mawiał Walt Disney, nie potrafię ziścić tego marzenia, a bardzo bym chciała. Niestety nie każdy ma szansę na spełnienie swoich Marzeń. W życiu potrzebne są, oprócz motywacji i takich tam, pieniądze. Jak są pieniądze, wtedy możemy spełniać marzenia. Niektórzy mogliby kupić sobie mieszkanie, niektórzy pojechaliby do Nepalu/ o czym marzy Marzena:)/, a niektórzy wykupiliby karnet na ćwiczenia u p. Ani…Ale bez kasy jakoś się to nie uda…Pozdrawiam.
Dziękuję.
Pani Aniu, jest pani cudowna. Naprawdę. Piękna, spełniona, pełna dobrej energii. O to modlę się dla siebie, na razie jest mi strasznie trudno, ale wierzę, że, gdy pokonam depresję, dostanę siłę by działać i spełnić swoje największe marzenie.
moje marzenie pojechać do Nepalu może kiedyś 🙂 …
marzenia, motywacja… dzięki nim mamy to co pozwala nam działać 🙂
Jak już wcześniej pisałem jest pani świetną motywatorką. Trochę szkoda, że pani mąż zajął drugie miejsce w plebiscycie na najlepszego sportowca. W następnym roku jeszcze trudniej będzie mu wygrać. Gdyż jest to rok zimowych igrzysk olimpijskich. A wiadomo skoczkowie celują w trzy złote medale. Oczywiście reprezentacja też ma swoją imprezę czyli Mistrzostwa Świata. Ja coś czuję, że będzie półfinał. I trzecie miejsce. Ale i tak przeczucia a rzeczywistość to dwie różne sprawy. Pozdrowienia.
Jeden z twoich najlepszych postów motywacyjnych, Aniu! Mam ten link zapisany i lubię do niego wracać?a teraz plan działania i zabieramy się za spełnianie marzeń ??
Aniu tylko dzięki Tobie wiem ze warto wierzyć w spełnienie swoich marzeń.
Dzięki Aniu dałaś mi wiarę że żeba walczyć o swoje marzenia i od teraz będę walczyła. Dziękuje ????
Dziękuję Aniu! Właśnie takiej motywacji potrzebowałam do działania. Z całych sił będę walczyć o swoje marzenia. Pozdrawiam????
Ja bym jeszcze dodała, że spełnianie marzeń to również czekanie! Czekanie, aż ciężka praca przyniesie efekt! Pozdrawiam i jak zwykle życzę wszystkiego dobrego!!!!
Wiara w marzenia i determinacja to nieodłączne elementy sukcesu. Aby osiągnąć marzenia musimy stale motywować się do działania. Co zrobić gdy brakuje nam motywacji? Trzeba ją w sobie wypracować jako nawyk 🙂
No dobra. Udalo Ci sie 🙂 Mialam dzisiaj nie isc na rozpoczynajacy sie cykl treningow, na ktory czekalam od kilku miesiecy… 🙂 Wymowka byla nastepujaca: buty mi nie wyschly :))) Dobra, zbieram sie, ide sie kapac i na trening. A weszlam na strone z facebooka, tak tylko, z ciekawosci… Poddaje sie, juz sie nie wymigam:) Wygralas:)
Trzymaj kciuki, zeby mi nie bylo niedobrze z wysilku, bo tego sie boje, dawno nie cwiczylam:)
Właśnie dziś takiej motywacji potrzebowałam. Uszy do góry i idę dalej.
Właśnie dziś w chwili zwątpienia takich słów potrzebowałam.
Dziękuję za ten artykuł. Jeszcze wczoraj trudno mi było zrozumieć jak sobie Aniu radzisz jako osoba publiczna i hejtowana dlatego że to się teraz dobrze “klika” ( dla tych co nie wiedzą o co chodzi polecam artykuł z Newsweeka opowiadający o “rozowejpsiejstronie” i historii hejtu Nataszy Urbanskiej) Teraz już widzę skąd bierzesz siły. Nawet nie wiesz jak bardzo cieszy mnie to że buszujac pewnego dnia pomiędzy półkami w ksiegarni kupiłam Twoją książkę. Naprawdę dziękuję ze jesteś i tak inspirujesz sobą:)
“Nie trać wiary w swoje marzenia tylko dlatego, że innym zabrakło odwagi i determinacji, by spełniać swoje własne.” – piękne słowa! Często bliscy mogą śmiać się z naszych celów i postanowień, również tych żywieniowych, bo “cała rodzina zawsze była gruba”, “znam Cię, nie odmówisz hamburgera”, “przecież wiesz, że jesteś leniwa”, podcinając nam skrzydła. Ważne, żeby się nie dać 😉
I jest motywacja ! 🙂 Aniu,napiszesz kiedyś coś o studiach na kierunku dietetyka? Jestem bardzo ciekawa jak wyglądają zajęcia 🙂
Pani Aniu dziękuję za te słowa. Są bardzo potrzebne, szczególnie jeśli przychodzi zwątpienie.
Super. Dziekuje bardzo za ten post!
http://www.patriciastelmach.co.uk
Bardzo mądre słowa????????????
Wlasnie dzisiaj byl mi potrzebny taki “zagrzewacz do walki ” ,dzieki! Wytrwałość i konsekwencja. Marzenie to cel , “dzialanie jest podstawowym kluczem do sukcesu”. I to nasze marzenie, dlatego nie zawsze spotkamy sie ze zrozumieniem, szczegolnie u tych najblizszych.. po prostu trzeba dzialac i życ pelna piersia , w zgodzie ze soba :)))) Marzenia same się nie spełnię
A jeśli się nie wie czego się chce? Tzn wiem czego nie chce ale nie mam sprecyzowanych marzeń typu “chce być piosenkarką” … jak mam dążyć do celu, którego nie widzę? Jak go znaleźć?
Brian Tracy proponuje cofnąć się do dzieciństwa i zastanowic sie co najchetniej robiło się będąc dzieckiem- co sprawiało największa radość. Nad czym mogłaś spędzać godziny. To moze Cie jakos ukierunkuje.
Krotko i na temat – dzieki Aniu. Niestety Krytykow i Zawistnikow nie brakuje. Oni tak lubia innym podcinac skrzydla a jak juz przypadkiem sie komus cos uda to i tak znajda powod zeby dokopac.
Takich ludzi trzeba omijac z daleka. Skupic sie na wlasnych planach i marzeniach. W tym wszystkim trzeba tez byc realista i wiedziec ze bez ciezkiej pracy marzenia nie czesto sie spelniaja.
Takze zycze wszystkim wytralosci i spelnienia marzen 🙂
PS: Komentarz z dedykacja dla mojego SP. Taty ktory nauczyl mnie ze trzeba miec marzenia. On nigdy nie przestal marzyc i cieszyc sie gdy marzenia innych sie spelnialy. Szkoda ze juz go ze mna nie ma 🙁
Całe lata żyłam w przekonaniu, że słowa i wierze w marzenia to zwykły banał. Los jednak spłatał mi figla – dostałam niezwykłą szansę, poznania dwóch fantastycznych ludzi, którzy są żywym dowodem na to, że to my kreujemy swoją rzeczywistość. Jednym z nich jest polski kierowca rajdowy – cudowny, ciepły człowiek, marzyciel, który ma na swoim koncie m. in. starty w Dakarze. Całe życie wierzył w swoje marzenia, by w odpowiednim momencie je zrealizować. Drugi to jeden z najciekawszych trenerów piłkarskich w Polsce – silny, pewny siebie, świadom celu, do którego zmierza. On nie używa słowa marzenie, twierdzi, że nie ma marzeń, bo je realizuje, zamienia myśl o celu w plan działania. Choć obaj Panowie zdają się być swoimi przeciwieństwami, łączy ich jedno – wytrwałość i konsekwencja. To oni pokazali mi, że to jak będzie wyglądało moje życie, zależy wyłącznie ode mnie. Pozdrawiam Aniu i dziękuję za tę garść motywacji 🙂
Anka a Ty mi wlasnie tym tekstem dotalas skrzydel…Dziekuje
Pani Aniu, to prawda….dzięki Pani mężowi spełniło się marzenie mojego synka Piotrka o spotkaniu z nim:)po dwóch latach cierpliwego czekania…marzenie spełniło się w poniedziałek:)to byl bardzo ważny proces w trakcie leczenia chorego na białaczkę syna:)to marzenie dodawało mu wiary, nadziei…..a teraz pokazało,ze warto marzyć :)dziękujemy
Fajnie napisane 🙂
Aniu takie słowa dodają sił. Dziękuję:-)
Oj tak wewnętrzna motywacja to jest klucz do sukcesu. Dobrze jest też zrozumiec, że Ci których podziwiamy na co dzień, wygrali bo się nie poddali 🙂 a hejterzy też są potrzebni świtu, bo czasem motywują. Kwestia podejścia 🙂
Potwierdzam, jak się marzy nawet o wielkich rzeczach to automatycznie zaczynam do nich dążyć. Marzenia się spełniają, takie banalne ale jak prawdziwe. Od nas zależy jakie mamy życie, choć czasami musimy robić coś wbrew sobie – jeśli chodzi o naszych bliskich – niestety 🙂
W samo sedno, moje życiowe motto! 🙂 P.S. Kiedy kakaowe batony będą znów dostępne w sprzedaży?