Stop
Zamykam oczy i wyobrażam sobie, że żyję w innym świecie pełnym dobroci, przyjaźni i wybaczenia.
Taką wizję naszego prawdziwego świata i społeczeństwa powinniśmy znać i widzieć codziennie na ulicy, w pracy, za oknem, w domu… Dobroć i miłość to nic nadzwyczajnego, a jednak ten obraz muszę sobie wyobrażać, wydaje się nierealny… jak z bajki.
Każdego dnia słyszymy o wojnach, głodzie, biedzie i krzywdzie, która spotyka słabszych. Tyle zła dzieje się dookoła… Nie potrzebujemy więcej bólu, łez, złości i krzywd. Wystarczy.
Nie ma usprawiedliwienia dla agresji i zła.
Nie ma takich wymówek, które tłumaczą nienawiść i poniżanie.
Czy Wy też zadajecie sobie pytanie ile jeszcze tragedii musi się wydarzyć? Kiedy otworzymy oczy, kiedy uwierzymy, że zmiana rozpoczyna się od nas?
Stanowczo mówmy:
- STOP wszelkim formom nienawiści!
- STOP stosowania języka pogardy dla innych!
- STOP wszelkim uprzedzeniom!
- STOP wyrządzaniu krzywd zarówno w świecie wirtualnym, jak również w naszych relacjach z innymi, w naszych domach i na naszych podwórkach!
Od teraz starajmy się RAZEM prezentować stanowczą postawę wobec języka nienawiści i róbmy wszystko, co jest w naszej mocy, żeby wyeliminować go z naszego życia. Pokażmy, że nie nie ma przyzwolenia na złe traktowania drugiego człowieka.
Od teraz RAZEM mówmy o tym głośno. Dotarliśmy do momentu, w którym półśrodki i uproszczenia są niewystarczające. Wszyscy RAZEM powiedzmy „DOŚĆ” i niech ten apel zabrzmi najgłośniej, najdobitniej, jak nigdy dotąd.
Zło rodzi zło, agresja rodzi agresję i hejt rodzi hejt. Jedyny sposób, by je pokonać, to postawa miłości, dobroci, równości, akceptacji i pozytywnego przekazu. Podajmy sobie ręce i bądźmy przyjaciółmi, a nie wrogami. Jeśli nie możemy być przyjaciółmi to bądźmy chociaż neutralni, ale nigdy agresywni wobec drugiego człowieka. To nie musi być utopia, wszystko zaczyna się od nas samych i będę to powtarzać.
Na mowę nienawiści możemy odpowiedzieć wyłącznie mową miłości.
Wspierajmy się, okazujmy zrozumienie dla słabości i inności.
Urządźmy ten świat jak najpiękniej dla naszych dzieci, kolejnych pokoleń i wreszcie dla nas samych.
Zmiany rozpocznijmy od siebie, od naszych czynów, nastawienia i słów.
Chcemy wierzyć w miłość i dobre intencje każdego człowieka, dlatego okazujmy je.
Wierzmy w siłę miłości i miejmy nadzieję, że ona naprawi nasz świat.
Powtórzę to raz jeszcze, TRAKTUJMY INNYCH TAK, JAK SAMI CHCIELIBYŚMY BYĆ TRAKTOWANI!
Komentarze 4 komentarze
Dołącz do dyskusji…
oj problem jest bardziej skomplikowany … im więcej informacji tym więcej interpretacji …jak to śpiewała pewna Pani “im więcej Ciebie tym mniej …” jest nas mniej człowieka w człowieku , przybieramy często maski Gombrowiczowska prawda . Udajemy ludzi którymi nie jesteśmy , kiedy jednak nam nie wychodzi popadamy w frustracje . SZybko znajdujemy winnych , bo dziś łatwo ich wyłowić z sieci ……ludzie ze sobą nie rozmawiają tylko klikaja “like”. , z góry zakaładają niecne i złe intencje drugiego człowieka tylko dlatego że przecież to nie mozliwe by tenże osobnik sam odniósł sukces w uczciwy sposób . napędzani jesteśmy medialnymi hasłami sukcesu i czcimy kult zwycięzcy …. zapominamy że sukces może miec rózne oblicza , że warto porozmawiać , że czasami trzeba zwolnić i zrobić rachunek sumienia . że każdy z nas jest ważnym trybem w tym społeczeństwie bez wzgledu na status ……. wiele nocy nieprzespanych b y o tym mowic , tylko czy tak naprawde mamy słuchaczy ?
To prawda traktujmy się z miłością i tak jak sami chcielibyśmy być traktowani ???
Pięknie napisane.
Dzieki Aniu <3