FriendsTraining nie zapomina o właściwym stretchingu!

Dekalog prawidłowego stretchingu

  1. Przed rozciąganiem, wykonaj tlenową rozgrzewkę, aby podnieść temperaturę mięśni.
  2. Rozciągaj się przed każdym treningiem.
  3. Rozciągaj się codziennie, jeżeli jesteś bardzo spięty, nawet do dwóch razy dziennie.
  4. Rozpocznij rozciąganie w ciągu 10 minut od zakończenia treningu.
  5. Rozciągaj się do punktu dyskomfortu mieśni, ale nigdy do progu bólu.
  6. W czasie rozciągania utrzymaj normalny rytm oddychania.
  7. Powoli uzyskaj pozycję rozciągania, po czym utrzymaj ją przez 20-30 sekund następnie powoli wróć do pozycji wyjściowej.
  8. Każde ćwiczenie rozciągające wykonaj minimum trzy razy.
  9. Wykonuj ćwczenia rozciągające symetrycznie, naprzemiennie na jedną i drugą stronę ciała.
  10. Podczas pogłębiania zakresu ruchu unikaj sprężynowania i gwałtownych ruchów.

Stretching to bardzo ważna cześć treningu nie zapominajcie o nim.

Jeżeli będziecie systematycznie się rozciągać na pewno wasze ciało odczuje to bardzo pozytywne.

FriendsTraining nie zapomina o stretchingu i postępuje według zasad!

Adrianna Palka

Komentarze 28 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Aniu,

czy mogłabyś polecić jakiś zrównoważony plan rozciągający? Moim największym problemem jest to, że genetycznie jestem sztywna jak deska. Chciałabym wykonywać codziennie jakieś ćwiczenia rozciągające i stopniowo zwiększać swoją “gibkość”, ale nie wiem od czego zacząć i w jaki sposób różnicować z czasem trening żeby był jak najbardziej efektywny.

Pozdrawiam,
Weronika

A próbowałaś jogi? Pozdrawiam!

Dobry wieczór. 🙂 Od wczoraj postanowiłam rozpocząć jakieś ćwiczenia. Zrobiłam 20 minutowy trening rozgrzewający na wszystkie części ciała…dzisiaj rano myslałam ze nie wstanę z łóżka. Cały dzień wszystkie mięśnie bardzo mnie bolą, że nie mogę ustać na nogach 🙁 Dziś byłam pobiegać i porobiłam ćwiczenia z wielkim trudem… Mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej. Prawda? 🙂

Aniu kochanie, czy codziennie któryś z FriendsTraining starczy :)? jak mam się zmotywować do zdrowego odżywiania.. odmówię sobie czekolady, ale nie chipsów lub frytek, pomocy! 🙁

Frytki i chipsy to trucizna!!!!

Jeżeli nie możesz odmówić sobie frytek spróbuj nieco zdrowszej wersji z selera: obranego selera pokrój w paseczki , posyp słodką papryką, pieprzem, bazylią i oregano a następnie włóż do piekarnika – 30 minut 180 stopni (na początku możesz pokropić je oliwą z oliwek aby były bardziej chrupiące)
natomiast chipsy możesz zastąpić wersją z jabłek lub marchewek – polecam ich samodzielne przygotowanie.
Być może problem polega wyłącznie na potrzebie chrupania i wtedy wystarczy marchewka.

Chipsow nie musisz sobie odmawiać- możesz zrobic chipsy z buraków z przepisu Ani- są przepyszne 😉
Pozdrawiam 😉

Witam Pani Aniu, jakie ćwiczenia poleciłaby Pani osobie chcącej wykonać szpagat? Staram rozciągać się codziennie jednak zależy mi na odpowiednich ćwiczeniach, dlatego będę bardzo wdzięczna za wskazówki. Pozdrawiam:)

Jogę:) Nie tylko pozwoli zrobić szpagat, ale przyniesie mnóstwo innych korzyści 🙂

Rozciąganie po treningu – to oczywista oczywistość:) ale czy to rozciąganie przedtreningowe ma wyglądać tak samo jak to wykonywane po ćwiczeniach? Gdzieś słyszałam, że przed treningiem warto robić tak zwane rozciąganie dynamiczne, które zwiększy nam zakres ruchów i ogólnie rozgrzeje, a po treningu statyczne, dzięki któremu nasze mięśnie rozciągną się po treningu. Jest milion różnych opinii na ten temat więc chciałam się zapytać co Ty o tym sądzisz, jako profesjonalny sportowiec? 🙂

Dokładnie tak :)! Przed treningiem powinno wykonywać się rozciąganie dynamiczne – wymachy, skłony itp. Po treningu wykonujemy rozciąganie statyczne do 10 minut po treningu, póki mięśnie są rozgrzane.
Pozdrawiam

Pytanie z innej beczki: Czy rywalizujesz z Ewą Chodakowską? 🙂

O co niby ma Ania rywalizować, to tak jak byś w pracy rywalizowała o to samo. Głupie pytanie.Obie mają grono wielbicieli, obie są mega fajne i przyjacielskie, więc o co 🙂

nie wiem czy można to nazwać rywalizacją. Dla mnie E.Chodakowska nie jest żadnym autorytetem nie ma pojęcia o anatomii i fizjologii ludzkiego organizmu. Ania natomiast “kupiła” mnie 😉 podejściem do tematu żywienia – wie o czym pisze studiowała ten kierunek, fascynuje ją widać, że zagłębia się w temat.

ps. Ann dzięki Tobie moja 7-letnia córka też Ann jest fanką owsianki serio ! ulubione śniadanie przed wyjściem do przedszkola 🙂

Myślę, że Ania nie może się równać z Ewą, inaczej: Ewa z Anią. Ania ma ogromną wiedzę, wykształcenie, od dziecka trenuje karate i można by jeszcze wymieniać, a Ewa skończyła college w Grecji i wiele trenerów mówi, że jej ćwiczenia nie są dobre m.in. dla naszego kręgosłupa. Ja widzę w blogu Ani wiedzę rzetelną, szczerość, wiarygodność (!), miłość do sportu i zdrowego odżywiania i wiele innych rzeczy, których u Ewy nie zauważam. Nie mniej jednak z Ewą ćwiczyłam, przyznaję, natomiast porównywanie jej z Anią to jak porównywanie wspomnianego kiedyś na blogu Kubusia z marchewką 😀 Z resztą-co to za pytanie czy rywalizuje z Ewą.. pozdrawiam!

Witam Aniu 🙂 Niedawno weszłam na Twojego bloga i powoli staje się jego fanką.. co prawda jeszcze nie doczytałam wszystkich postów ze względu na brak czasu, ale powoli nadrabiam:) Dziś postanowiłam skomentować, bo widzę, że masz bardzo dużą wiedzę i na temat odżywiania i na temat sportu, i liczę, że może będziesz potrafiła odpowiedzieć na moje pytanie 🙂 Ze względu na to, że w sierpniu wychodzę za mąż chciałabym Cię zapytać czy i jak możliwe jest by do tego czasu (pół roku) poprawić swoją sylwetkę? Niestety nigdy nie ćwiczyłam i dopiero pod wpływem Twojego bloga postanowiłam zmienić swoje życie. Zależy mi na tym by ujędrnić ciało i by zamiast tkanki tłuszczowej pojawiła się mięśniowa:) Mam 170 cm wzrostu i 56 kg, figura klepsydry, nie czuję się gruba, chodzi mi tylko o ujędrnienie ciała, by było choć w przybliżeniu tak PIĘKNIE (!) umięśnione jak Twoje! Czy bieganie mi wystarczy? Możesz mi Aniu coś doradzić?

Pozdrawiam
Kamila

Jasne bieganie – polecam, ale dodatkowo namawiam do treningów funkcjonalnych (z obciążeniem własnego ciała lub ze sprzętem), nawet 20 minut dziennie daje efekty 🙂
Pozdrawiam

Kamila masz 170 cm i 56kg i czujesz się gruba?

Wyraźnie napisałam “NIE czuję się gruba” 😀 Proszę WYRAŹNIE przeczytać mój post, o jaki efekt mi chodzi. Pozdrawiam 🙂

Dziekuje Ci bardzo Aniu za odpowiedź!

20 minut dziennie – ale codziennie czy kilka razy w tygodniu, jak polecasz?

Przepraszam niechcący nacislam przycisk dodania komentarza zanim go cały napisałam.
No więc, jestem zadowolona z efektu jakie dają cwiczenia na brzuch. Więc zaczelam wykonywac tez cwiczenia na inne partie ciała. są to cwiczenia głownie wypalajace mięśnie. Ale nie tylko. Ale mi bardziej chodzi o pozbycie sie tkanki tłuszczowej i spalenie kilku zbędnych kilogramów. Staram sie odżywiać zdrowo (choć nie zawsze potrafię sobie odmówić dokładek.) nie jem słodyczy ani fast-foodow wogole, więc nie rozumiem czemu nie moge schudnąć. Co powinnam jeszcze robić? Może pani mi pomoże :)) z góry dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam ciepło :)))

Zapraszam do zakładki żywienie – zasady. 🙂
Trzymam kciuki 🙂

Ania skąd w tobie tyle ciepła i miłości ….;( PODZIWIAM KAŻDY TWÓJ DZIEŃ Z UŚMIECHEM:)

Witam pani Aniu 🙂
Mam 15 lat i postanowiłam coś w sobie zmienić. Ćwicze juz prawie od roku (głównie ćwiczenia na brzuch) widzę już efekty (brzuch jest wspaniale umięśniony)

Aniu uwielbiam Twoja stronke! Zagladam tu codziennie…i mam prosbe czy mozesz napisac co sadzisz o mleku sojowym?co myslisz o laczeniu go z kawa?

Proszę spróbować kawę rozgrzewającą, przepis znajduje się na stronie – może nie będzie Pani potrzebowała w ogóle dodawać mleka 🙂