Pobierz aplikację
Nie lubię marnować jedzenia, dlatego blanszowaną marchewkę z obiadu zblendowałam z dodatkiem pestek słonecznika, szczypty pieprzu czarnego, szczypty chilli, odrobiny soli morskiej, kurkumy i oliwy z oliwek. I mam fajny dip!
O kwasie foliowym wiedzą od lekarzy wszystkie kobiety, które są w ciąży.
Od rana trzymaj PION!
Co powiecie na sok z kolorowych marchwi?
Tak to był już "ten" moment - końcówka treningu
Zainspirowana wiedzą i przepisami z książki „Kuchnia bez pszenicy” wzięłam się za eksperymenty z panierką. Udane!!!
Koniec treści
Nie ma więcej stron do załadowania