Krótki raport z Nowego Jorku

rest2

 

Raport będzie bardzo krótki, bo ilość zajęć podczas pobytu w NYC wykluczała dłuższe wypady na zwiedzanie miasta i poznawanie jego smaków.
Nowy Jork jest jedyny w swoim rodzaju i dobrze o tym wie :). To świat w pigułce: niesamowita różnorodność ludzi, supernowoczesność pomieszana z przywiezionymi zewsząd tradycjami, futurystyczna architektura sąsiadująca z wielkim kiczem, agresywne reklamy i ruch – wciąż ruch.

 

ruch
Nie mając wiele czasu na szukanie miejsca na obiad trafiłam do Etaly. To jedna z restauracji, które znajdują się w każdym większym mieście Włoch, ale promują też kulinaria włoskie na świecie, między innymi w NYC. To mini Italia: surowce i produkty spożywcze, kilka sal restauracyjnych (wegetariańska, pasty i pizza, rybna itd.), książki, przedmioty. Skusiłam się na lampkę wina i ruszyłam na badania między kolorowe półki.

 

 

etaly3

etaly2

etaly6

etaly9

etaly8

etaly12
Któregoś dnia udało mi się wpaść do Grey Dog Coffee na poranną kawę Chai Masala latte – wielkie mniam. Po kawie muffiny bezglutenowe bez cukru i byłam gotowa na wyzwania dnia :). W Grey Dog wiedzą co zdrowe, mają propozycje dla wegetarian i bezglutenowców, oferują różne smoothies.

 

 

rest8

rest3

rest7
rest1

 

Zajrzałam do  Flavors Catering – lokalu dla zabieganych, którzy nie mają czasu/nie lubią gotować, ale cenią zdrowie. Wielki wybór dobrych dań, m.in. te które lubimy: sałatki z komosą ryżową, pudding chia, dobre herbaty, zupy.

 

 

duzo na wynos

greek

na wyn
A małże św. Jakuba zjadłam w restauracji Aqua blisko mostu brooklińskiego, którą poleciła mi przemiła Polka. To miejsce, w którym podają świetnie przyrządzone i naprawdę świeże ryby i owoce morza. Polecam!

 

 

Trochę żal, że nie miałam możliwości zwiedzenia NYC. Ale wierzę, że jeszcze nie raz będę w tym magicznym mieście :).  Póki co – przesyłam Wam energię, którą stamtąd przywiozłam :).

 

most

etaly13

 

Komentarze 4 komentarze

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Naprawdę bardzo zazdroszczę!! Nowy Jork i stany to coś co muszę jeszcze w swoim życiu zobaczyć. Zdjęcia i raport naprawdę fantastyczne, aż chciało by się odwiedzić miejsca, które fotografujesz i opisujesz. To dopiero przygoda 🙂 http://dbamofigure.pl/