1 listopada – niczym niebo wspomnień

Niestety niemal każdy z nas przeżył w życiu ogromną stratę. Taką, której nie da się z niczym porównać i nic jej zastąpi. Mimo, iż zdajemy sobie sprawę z nieuchronności śmierci, to zawsze wywołuje ona w nas ogromny ból i pustkę.

Te uczucia towarzyszą odejściu najbliższych niezależnie od tego, czy o ile to możliwe staraliśmy się na to przygotować, czy zdarzyło sie to niespodziewanie..

Listopad to miesiąc, który rozpoczyna się jednym z najsmutniejszych dni w roku.
Spotykamy dalszych i bliższych członków rodziny, przyjaciół, sąsiadów z dzieciństwa i wiele innych osób, z którymi łączy nas osoba, której już nie ma między nami.
Zapalamy świeczkę i ocieramy łzę wzruszenia, chociaż w naszej pamięci zachowały się często jedynie okruchy dawnych dni… Zapach najlepszego na świecie babcinego jabłecznika, soczysta zieleń ogrodu dziadka, głos pełen wzruszenia lub perlisty śmiech innych bliskich. Poświęćmy ten dzień, dla tych kilku ważnych wspomnień i chwil.  Skupmy się na tych, którzy odeszli. Wspominajmy ich jak nasze najcenniejsze skarby i pamiętajmy najlepsze cechy i piękne chwile pełne radości i ciepła. Przypomnijmy sobie za co tak kochamy i podziwiamy daną osobę… Niech wrócą tylko te najlepsze chwile.

Ten dzień przypomina mi, że czas ucieka nieubłaganie i nie powinniśmy go tracić na negatywną energię, złe emocje i wzajemną niechęć.

Mamy siebie i bądźmy dla siebie dobrzy, uczciwi i dzielmy się dobrym słowem, gestem i uśmiechem… każdego dnia..

 

Foto. Robert Lewandowski

Komentarze 19 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Piękne słowa Aniu… Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą. Dziekujmy za każdy dzień i za każdą osobę, którą kochamy. Za miłość obok i rodzinę. Doceniajmy szczęście Nam dane, codzienność, uśmiech i troskę.

Dla mnie 1 listopada jest jednym z najbardziej radosnych ? to święto Wszystkich Świętych ? cóż może być piękniejszego niż świadomość że nasze życie nie kończy się tu a dopiero zaczyna i że każdy z nas może być takim Świętym ? i że to właśnie ich dzień. A wspominanie naszych zmarłych przypada na 2 listopada.

Aneczko święte słowa.Mi niedawno zmarła ciocia?.Była bardzo schorowana.Aneczko to jest najprawdziwsza prawda że jest to jeden z najbardziej smutnych dni w całym roku.Przesyłam całej Waszej bardzo wyjątkowej Trojeczce mnóstwo pozytywnej energii.Ucałowania dla Waszego malutkiego Aniołka Klarci?.????❤?????????????.Ps.Jesteś Aneczko jedynym i najlepszym lekarstwem na całe zło tego całego świata.?.Twoja w ielkodusznosc i dobroć Aniu SĄ mega zaraźliwe.

Droga Aniu, dziś jest najszczęśliwszy dzień w naszym życiu, ponieważ obchodzimy święto Wszystkich Świętych; tych, którzy odeszli od nas, lecz osiągnęli niebo i cieszą się obecnością Boga. Cieszmy się ich radością! Pragnijmy, wspominając ich, żyć tak, abyśmy i my mogli oglądać Boga twarzą w twarz 🙂 Jutro natomiast obchodzimy wspomnienie wszystkich tych, którzy od nas odeszli -Dzień Zaduszny. To dzień refleksji i zadumy nad tymi, których z nami nie ma.
Dobrego czasu dla nas wszystkich 🙂

Ale spójrzmy na ten dzień inaczej- wspominamy przecież Wszystkich Świętych, więc powinniśmy kojarzyć ten dzień z nadzieją i radością przez CAŁĄ WIECZNOŚĆ 🙂

1 listopada to dla katolików powinien być dniem wesołym i pełnym nadziei 🙂 Wspominamy Wszystkich Świętych, którzy osiągnęli Niebo, tych znanych i tych nieznanych, czyli również naszych bliskich, którzy już tam są i cieszą się życiem wiecznym 🙂 Dzisiejszy dzień powinien być pełen radości a nie smutku! 🙂 Całe Niebo świętuje 🙂

Dziękuję Aniu za piękny i refleksyjny wpis. Aż łezka zakreciła mi się w oku…

krótki post ale jak bogaty w treść … dziękuję Ci Aniu, że oprócz postów na temat motywacji i zdrowego odżywania, poruszasz też tak bardzo trudne i zarazem ważne a często pomijane tematy, jesteś naprawdę mądrą kobietą i doskonałym wzorem do naśladowania.

Piękny wpis Aniu – tak wszyscy zapominamy o tym co najważniejsze- nasi najbliżsi a potem jest za późno by się wspólnie cieszyć z życia ….

Dzień dobry, wbrew temu, co Pani napisała, Święto Wszystkich Świętych to jeden z najradośniejszych dni w roku – wspominamy tych, którzy zostali juz zbawieni i są juz w niebie. Pozdrawiam, Kasia

Ja wspominam zmarłych bardzo pozytywnie. Wiadomo każdy zejdzie z tego padołu. Całe życie ludzkie jest naznaczone śmiercią. Lekkie lub trochę cięższe cierpienie też ma znamiona śmierci. Trzeba sobie uzmysłowić, że każdy umrze nawet ja. Często nie dopuszczamy takich myśli ale jest to tak oczywiste jak życie. Ale może będę niegrzeczny dzisiaj jest święto wszystkich świętych. Jutro jest święto wszystkich zmarłych. Muszę szczerze przyznać. Mi też często to się myliło.

Niby takie proste, oczywiste, a jednak często zapominamy o tym co najważniejsze… Dzięki Aniu za te słowa ♥ 🙂

Cudowni jesteście ?uwielbiam Was?
To prawda. Listopad zaczyna się strasznym dniem. Ale nie wolno się załamywać 🙁
Robertowi zmarł Tata- ogromne wyrazy głębokiego współczucia ❤
Ale moja ciocia np.w tym dniu jedzie do 3 swoich zmarłych dzieci. Karolina- zmarła jak miała 3msc. Ania’6msc a Tomek -msc
Kolejna ciocia jedzie dzisiaj odwiedzić swoją córeczkę która odeszła od nas 1h po porodzie. ?❤