Monachium
Pora opowiedzieć Wam o mieście, w którym mieszkam. Może ktoś z Was uzna, że warto je włączyć do planu podróży?
Jeszcze niedawno mało wiedziałam o Monachium, inne miasta w Niemczech są bardziej znane, częściej przyciągają turystów. A Monachium jest piękne. Ma ciekawą historię, której ślady nadal można w nim odnaleźć, ma swoją propozycję dla miłośników sztuki i wielbicieli muzyki. Monachium to nie tylko Bayern i Oktoberfest :).
Czy wiecie, że Park Angielski (Englischer Garten) w Monachium to największy na świecie park miejski? Tak, jest większy od nowojorskiego Central Parku! I piękny. Ma ponad 200 lat, zaplanowano go wzdłuż Izary. Znajduje się w nim m.in. japońska herbaciarnia, której historia wiąże się ze sportem. Powstała bowiem na bazie współpracy olimpijskich miast z 1972 r.: Sapporo i Monachium. Jeszcze jej nie odwiedziłam, ale mam nadzieję, że niebawem się uda. Englischer Garten jest naprawdę duży, jest gdzie biegać i ćwiczyć!
Przy okazji: czy wiecie, że największy obszar leśny w granicach miasta znajduje się w Polsce? To Las Łagiewnicki w mojej rodzinnej Łodzi! :
Jak w większości europejskich miast zabytki Monachium to kościoły i pałace, wiadomo – pozostało to co było murowane. Kościoły monachijskie zaskakują swoją architekturą, np. ogromna katedra NMP ma wieże z kopułami. Mnie urzekło wnętrze Peterskirche. Niesamowity, nieco ponury jest monachijski ratusz.
Przede mną jeszcze wiele wycieczek i spacerów po Monachium, wciąż odkrywam to miasto. Nie można tu się nudzić, co i rusz odbywają się tu światowe targi, miasto jest pełne młodych ludzi, bo ma dobre wyższe uczelnie. Są znane muzyczne festiwale, można odwiedzić galerie sztuki z bardzo cennymi zbiorami.
Oczywiście wciąż tropię zdrowe miejsca w Monachium. Mam już swoje sprawdzone punkty, gdzie robię żywnościowe zakupy takie jak Wiktualianmarkt, lecz niestety ceny tam są bardzo wysokie (szparagi kosztują ok 7 euro), dlatego zwykle wybieram mniejsze stragany ze świeżymi produktami.
Jedno z moich ulubionych miejsc to Mark’s – sklep + knajpka. Włosi, którzy tam sprzedają są wspaniali. Szczerze informują co jest świeże, a na co warto poczekać. Towary sprowadzają bezpośrednio z krajów ich pochodzenia, głównie z Włoch i Hiszpanii. Kiedyś jeden ze sprzedawców zwrócił uwagę na moje poobijane dłonie, dziwne u zadbanej kobiety. Wyjaśniłam, że za 3 dni lecę na mistrzostwa świata. Kiedy wpadłam tam po powrocie (3 miejsce), czekał na mnie szampan :). Było mi bardzo, bardzo miło.
Jak będziecie w Monachium wpadnijcie na Turkenstrasse.
To ulica pełna miłych, często egzotycznych restauracji, barów i kawiarenek. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ja wpadam tam na koktajle z budek „Super Danke”. Świeże soki, owoce, zboża, warzywa – możesz kupić gotowca lub zaprojektować sobie swoje smoothie :). Cena sycącego koktajlu to 4-6 euro, jak na drogie Monachium – niewiele.
Dobra restauracja wegańska to Max Pett na ulicy Pettenkoferstrasse 8. Menu uwzględnia gluten, ale weganie będą zadowoleni.
Bardzo lubię surowe wnętrze restauracji Prinz Myshkin City na ul. Hackenstraße 2. Menu jest wegetariańskie, bogate, a desery….mmmmm. Nie można sugerować się nazwą – jadłospis oferuje dania z całego świata, ja pokochałam indyjskie.
Kolejna restauracja na ulicy Turkenstrasse 55 – Gratitude! Jest to wegańska restauracja, z miłym kucharzem z Polski.
Lubisz jagnięcinę i steki – zajrzyj do restauracji Kuffler. Chcesz zobaczyć całe Monachium podczas posiłku? Skuś się na kawę lub cały posiłek w restauracji na dachu hotelu BayerisheHof.
Kochasz włoskie smaki i klimaty? Koniecznie odwiedź Hugo’s i Tratoria Alba, którą wręcz pokochałam.
A jeśli kochasz Grecję, to musisz odwiedzić Paros. Greckie smaki, ale i grecki klimat oraz rytuały – tańce na stole, muzyka i rzucanie talerzami. I uśmiech!
No i bym zapomniała o moim jednym z ulubionych sklepów dla wegan – Veganz na ulicy Balderstrasse (poniżej zdjęcia), znajdujący się blisko studia Pilates – polecam!
Warto odwiedzić Monachium. Cieszę się, że mogę poznawać to miasto. Wspaniałe jest połączenie jego historii z nowoczesnością.
A ponieważ wciąż mam w sobie dziecko, to cieszę się, że zaledwie 120 km od Monachium jest zamek znany wszystkim z czołówek Disneya: Neuschwanstein! Musze się tam kiedyś wybrać! :).
Komentarze 51 komentarzy
Dołącz do dyskusji…
Aniu dzisiaj byłam w polecanej przez Ciebie restauracji Max Pett i jestem zachwycona, gdybym mogła jadłabym tam codziennie? chyba najlepsza restauracja wegańska w jakiej byłam☺️
Bardzo pomocne informacje..dziekuje
Z Niemieckich miast odwiedziłem Berlin, Kolonie i Gelsenkirchen. Do Monachium jeszcze nie dotarłem, ale nie ukrywam, że taki opis zachęca do tego aby zastanowić się na tym kierunkiem. Szybki weekendowy wypad powinien na początek wystarczyć. Jestem ciekawy czy Monachium zrobi na mnie lepsze wrażenie niż Berlin. Jak sądzisz Aniu? P.S. Czy w obecnych czasach, uchodźcy nie psują “krajobrazu” i odbioru tego miasta?
To prawda piękne jest Monachium byłam rok temu na walentynki z mężem i zakochałam się vw tym mieście cudo?
Las łagiewnicki ciągle tak piękny 🙂
Pozdrawiam z Łodzi 🙂
P.S Las łagiewnicki widzę z okna 🙂 Piękny widok 😛
Witam,
poszukuję przewodnika po Monachium? Może ktoś ma namiar? Pozdrawiam
To jest coś niesamowitego, jak przeczytałem po prostu nie mogłem uwierzyć, super ze Aniu wpadłaś na tak fajny pomysł opisać Monachium, świetna robota(przyjemność), idealnie dla mnie. Akurat przypadkiem poznałem dziewczynę, która pracuje właśnie w Monachium, i pomyślałem sobie ze poszukam jakiś podstawowych informacji(aż wstyd nić nie wiedzieć), do głowy by mi nie przyszło taki opis, ciekawe miejsca, jedzonko, zdjęcia(w tym zdjęcia autorki, chyba?, sympatycznie wyglądasz, komplement:)) Teraz myślę ze muszę odwiedzić Monachium. Bardzo przyjemnie się czytało, komentarze również, Pozdrawiam i Ciągle Życzę Tyle Pozytywnej Energii oraz Najważniejsze Nie Przestawajcie Poznawać i Opisywać Ciekawych Miejsc
Dzień dobry,
polecam również wegańską herbaciarnię Tushita House przy Klenzestr. Codziennie jedno pyszne danie ze świeżych produktów, ciasta domowej roboty, przy tym zawsze przynajmniej jedno jest albo bezglutenowe albo bez cukru. No i masa zielonej herbaty, matcha itd.
Kochana a ten śliczny rower to jakiej jest firmy, od miesięcy próbuje upolować podobny?
Super reklama, szkoda tylko, że nie opisałaś którejś z polskich knajpek, gdzie też można wspaniale spędzić czas przy kawie lub herbacie, no..i…oczywiście malutki (taki bardzo malutki) kawałek “sernika krakowskiego”…..pycha!!! pozdrawiam z Tyrolu
a dziekuję! Polskie knajpy mamy w Polsce.
Aniu, to co robisz jest warte zainteresowania. Podoba nam sie Twoj blog, a zwlaszcza czesc o odzywianiu. Mieszkamy 10 min. od Monachium. Zapraszamy do Feldkirchen! 🙂
Dzięki za interesującą wycieczkę po Monachium. Mam gotowy, praktyczny przewodnik. Skorzystam z niego podczas pobytu w tym mieście.
Chciałabym jednak sprostować informację dotyczącą największego lasu miejskiego. Największy w Polsce obszar leśny (ponad 1.400 ha) , znajdujący się na terenie administracyjnym miasta, jest Olsztynie. Piękny, zadbany, zagospodarowany, z ciekawą historią
Zapraszam do Olsztyna przy okazji pobytu w Polsce.
A sobotę zrobię ciasto “5 w 9”.
Pozdrawiam serdecznie.
Monachium jest piękne , mieszkam godzinę drogi od tego miasta, a zamek Neuschwanstein jest warty zobaczenia ! Polecam i pozdrawiam
Sama mieszkam w Monachium i z przyjemnością wybiorę sie w niektore z tych miejsc. Fajny zestaw.
wspomniałaś o oktoberfest, wiec zapytam.. wybieracie sie w tym roku? 🙂
Nie lubię Monachium, spędziłam tan ponad pol roku i nic nie jest w stanie przekonać mnie do tego miasta. Ale mam jedno miejsce ze zdrowym jedzeniem, ktore lubie – die Katzentempel w pobliżu LMU. Kawiarnia tylko dla miłośników kotów i weganizmu. Kanapka z grillowanym tofu i sosem awokado. Yum!
Po Twoim wpisie chętnie wybiorę się kiedyś do Monachium, mam zaledwie 2h drogi, więc dlaczego nie. Zapraszam do Friedrichshafen, piękne miasteczko z cudnym widokiem na jezioro i Alpy oraz pięknymi kawiarniami <3
Monachium to piękne miasto. Mieszkam w nim od 2 lat ale dopiero w ostatni weekend odwiedziłam Neuschweustein. Dobra rada dla każdego kto sie tam wybiera 🙂 wcześniejsza rezerwacja biletu w internecie. Ja tego nie zrobiłam i spędziłam 2 i pół godziny w kolejce plus 1h czekania na przewodnika aby zrobić szybką rundę po zamku.(25min) 😛 Z restauracji polecam kuchnie afrykańską, “Blue Nil” gdzie spożywasz posiłek palcami i gdzie panuje baaaardzo przyjemna atmosfera 🙂
Ja mieszkam juz od 10 lat w Monachum i równiez potwierdzam co napisala Ania 🙂
Miasto jest piekne i ciagle odkrywam w nim cos nowego. Mozliwosci sportowych tu nie brak a miejsc tysiace. W niedziele wzilam udzial w biegu “run for life” w Angielskim ogrodzie – piekne i kilometrowe trasy. Tutaj warto równiez obejrzec surferów na zatoczce “Eisbach” – cos niesamowitego! Obojetne o jakiej porze roku i dnia, zawsze ktos jest tu na desce!
Zamek Nymphenburg piekny i wzdloz kanalu nymphenburdzkiego mozna biegac, jak i równiez wzdluz rzeki Isar. W szczegolnosci okolice w kierunku Grünwald, Juz jak sama nazwa mówi: zielony las, i biega sie wzdluz rzeki caly czas w zieleni.
W miescie polecam równiez “Hofgarten” bardzo piekny i zadbany ogród/park, ktory laczy miasto z ogrodem angielskim. Na wiosne caly kwitnie, perfekt jak sie chce pospacerowac, wyciszyc lub zrelaksowac 😉
A poza Monachium to zamek “Neuschwanstein” jest mus – przepiekny zamek i polecam wybrac trase pieszo i przez las (trasy sa oznaczone) – Nie bryczka i nie ulica hihi.
Pozdrwiam i zycze milego zwiedzania
Magdalena
ahhh Monachium! Poranny jogging w Parku Angielskim- obowiązkowo. Naprawdę przepiękne miasto:)
Najlepsze lody na rogu Türkenstrasse! Czekolada z imbirem 🙂
A do listy dodałabym palarnie kawy Vits niedaleko Isartor, knajpke Glockenbach z wspaniałymi śniadaniami serwowanymi w weekend do popołudnia i moje ukochane kino Museum Lichtspiele na Lilienstrasse niedaleko Gasteig.
Pozdrawiam aktualnie z Wrocławia 🙂
Też lubię!
Dla mnie Monachium to moje miejsce na ziemi i jedno z najbardziej fascynujacych miast i choc momentalnie studiuje na drugim koncu kraju to zawsze do niego chetnie wracam… Bardzo sie ciesze, ze i Tobie sie to miasto tak podoba! I dziekuje za piekna reklame tego malego miejsca na tej ziemi ???
Fajnie opisane nasze miasto, ale tekst, że Monachium jest mało znane jest co najmniej nieporozumieniem. Monachium to jedno z najbardziej znanych miast w Niemczech, zarówno z uwagi na gospodarkę, przemysl, jak i kulture czy turystyke! To, że ty Aniu o nim mało słyszałaś nie musi oznaczać, że nie było i jest znane :))
Fajnie opisane nasze miasto, ale tekst, że Monachium jest mało znane
Aniu poniewaz jestesmy sasiadkami to polecam ci w kazdy czwartek targ przy Rosenkavalierplatz ( Arabellapark),swieze pyszne ekologiczme warzywa i owoce..Marks zmienil przed rokiem sie totalnie,pamietam jeszcze jego staromodny wystroj,ktory b lubilam,.ale za to teraz kest knajpka ktorej wczesniej nie bylo.przy Herkomerplatz dzisla nowa knajpka,jeszcze nie testowAlam,a na super Kolacje polecam Acquarello. Pozdrowienia Ania
Znam Acquarello! Dziękuję za wskazówki 🙂
Ojej.. ? Chyba się zakochałam w tym mieście. Po prostu cuuudo. Znalazłam cel moich następnych wakacji- Monachium. ? Ale to wszystko zasługa Pani zdjęć, brawo. ??
świetny wpis i miłe zaskoczenie:) ja kocham to miasto bo od 4 lat tu mieszkam i co najlepsze większość polecanych przez Ciebie miejsc znajduje się w Maxvorstadt i Schwabing, gdzie mieszkam. Z widzenia znam te miejsca i teraz z pewnością wstąpię np. na smoothie do SUPER DANKE! Na Wiktualianmarkt faktycznie drogo, ale ZAWSZE kupuje tam oliwki Kalamata na wagę…pycha! A zamek Neuschwanstein polecam zwiedzić jesienią, jest kolorowo i magicznie;) do miłego przypadkowego widzenia.
Super opisy i podpowiedzi zwlaszcza ze w ferie jesienne chcemy sie tam wybrac! Dzieki!!!
Ps. W Hamburgu szparagi niestety jeszcze drozsze niestety. …
Nie pomyślałabym że to miasto jest takie ciekawe, jakoś nigdy nie ciągnęło mnie w to miejsce – ale po takim opisie myślę że naprawdę jest warte zwiedzenia; no i jest gdzie pobiegać ;), pozdrawiam Aniu 🙂
Pięknie to pani opisała ,mieszkam w Monachium od 10 lat i niektóre knajpki znam ale tych których nie znałam napewno odwiedze .. klub FcB na säbenerstr. jest jeszcze wart zwiedzania . Pozdrawiam
Byłam akurat w Neuschwanstein w sobote! Super miejsce, warto zobaczyć, no i tanie wejście 12€. Mieszkam we Frankfurcie nad Menem, ale w Munchen jeszcze nie byłam. Muszę odwiedzić ze względu na park i smoofiarnie ;))
Mieszkam w poblizu Monachium i musze przyznac ze to naprawde piekne miasto. Bylam w zamku Neuschwanstein jest pieknie godne polecenia miejsce. Zapraszam rowniez do Starnberg mamy piekne jeziorko ktore warto zobaczyc. Pozdrawiam serdecznie
Kochana Aniu!
Miałam okazję mieszkć w Monachium przez ostatnie pół roku, Twój opis idealnie pokazuje jak cudne, barwne i wiecznie żywe jest to miasto; świetnie że je opisałaś! Koniecznie odwiedź Neuschwanstein-warto!, i okoliczne jeziora jak znajdziesz trochę czasu w Twoim zabieganym dniu:)
Smakuj i odkrywaj codziennie coraz to ciekawsze zakątki :))
Całusy już była może kiedyś znów Monachijka!
🙂
Piękna Ania ! 🙂
Piękne miasto !
Byłam na zamku polecam ! Super widoki na prawdę warto ;))
Ania, podrzucam Ci kilka kolejnych miejsc, ktore koniecznie powinnach zobaczyc jesli chodzi o Monachium i jego okolice! 🙂 Po 1. po drodze do Neuschwanstein znajduje sie rezydencja tego samego Króla (Ludwika Szalonego) zwana Linderhof(koniecznie trzeba zwiedzić środek) i hektary jego cudownych ogrodów, ba lasów! Warto też zobaczyć zbudowany przez tego samego Króla Zamek na wyspie Herrenchiemsee (zamek jest odpowiednikiem francuskiego Versalu) albo znajdujący się w Monachium zamek Nymphenburg! Jeżeli już mowa o Nymphenburgu, to przez królewskie ogrody można przejść do Ogrodu Botanicznego w którym znajdują się szklarnie podzielone na wszystkie kontynenty i klimaty świata! Szczególnie polecam odwiedzić to miejsce na przełomie stycznia/lutego gdyż w tym czasie wylęgają się motyle i jest ich tam setki! 🙂
Dziękuję 🙂
Zapomniałaś o The Grill 😀 uważam ze dobry Steak jest równiez zdrowy. Pozdrawiam
Oh faktycznie!!!! Najlepsze steki!
Też uwielbiam to miasto:) A że mieszkam w nim też nie za długo to fajnie, że w końcu pojawił się wpis na jego temat z polecanymi knajpkami, do których chętnie zajrzę 🙂 To co ja polecam, to IsarWeg, którą można przejechać rowerem wzdłuż Izary przez całe miasto a nawet dalej 😛 praktycznie cały czas w parkach i lasach. No i oczywiście masa jezior rozsianych po Monachium jak i jego okolicy. No i jeszcze Olimpia Park, gdzie oprócz wielu ciekawych imprez jest masa ścieżek do biegania, jeżdżenia rowerem i na rolkach!:) Pozdrowienia z Milbertshofen :P:)
Jeszcze Dortmund mogłabyś opisać. Chętnie dowiem się takich informacji jak o Monachium. Dortmund to też piękne miasto.
Hm…. Dortmund niestety tak nie zachwyca 🙁 ale stadion i atmosfera na meczu – najlepsza!
Są dwie szkoły. Jedni mówią, że przyjedziesz i się zakochasz, a drugie, że będziesz uciekac. Ja zdecydowanie należę do tej pierwszej grupy ;).
To także moje miasto, mieszkam w Monachium blisko 4 lata i nadal odkrywam nowe, piękne miejsca 🙂 Twój artykuł uświadomił mi, że mam wiele do zobaczenia. Kocham to miasto <3
Zamek na ostatnim zdjęciu jest super – dzięki za reklamę, kiedyś się wybiorę tam na pewno
Odbiegając od tematu – dużo macie w mieście uchodźców? Czy są problemowi?
Aniu,
Super ze opisalas Monachium bo rzeczywiscie jest piekne i warte odwiedzenia!
Mnie zachwycil targ, bo chociaz jest troche drogi to trudno sie oprzec pieknie wyeksponowanym warzywom, owocom , serom czy przyprawom!
Zapraszam do Zurich i generalnie w szwajcarskie alpy bo tu czy to zima czy latem jest co robic outdoors!
A na koniec mysle ze odwiedzasz ttle miejsc ze czasami fajnie jakbys opisala inne miasto ktore Cie zauroczylo. Warto dostac wskazowki o fajnych I sprawdzonych veganskich knajpkach albo ciekawych targach!
Tschus!!!
Pięknie opisałaś Aniu to miasto, aż che się tam jechać