Obóz Dojo Stara Wieś 2015 na żywo :)

Jesteśmy tu od 4 dni. 80 uczestników stawiło się w komplecie. Wśród nich młodziutkie mamy, które zostawiły swoje kilkumiesięczne maluchy z tatusiami i przyjechały, by wylewać z nami siódme poty. Wśród nich także cudna kobieta, która w przeddzień 40. urodzin w 10 minut podjęła decyzję, że chce zrobić coś tylko dla siebie i natychmiast wykupiła miejsce i bilet lotniczy. I jest z nami – na obozie, który jest jej osobistym urodzinowym prezentem 🙂

Dzień zaczynamy rozruchem w plenerze, tak się pogodowo złożyło, że na śniegu :). Trudne biegi interwałowe są okazją do codziennych zwycięstw – z każdym dniem uczestnicy pokonują coraz większe własne dystanse.
Po śniadaniu mamy treningi wzmacniające, staram się, by były urozmaicone, wykorzystujemy dużo różnego sprzętu. Po południu jest różnie: Katrin porywa do zumby albo ćwiczymy z Henrykiem i Katrin karate taebo :).

10945768_1775761562648369_7916148917565663347_n

Są wykłady o zdrowym żywieniu i motywacji ze mną oraz Jackiem Kucharskim. Brafitterki z Nike wymierzyły uczestniczkom biusty i doradzały jak dobrać sportowe staniki. Gościliśmy panie z kliniki ImuPro, które robiły badania na nietolerancje pokarmowe.
Energię czerpiemy ze zdrowych posiłków, z uśmiechów i z wymiany :).

Jest czad, kochani!

Wkrótce kolejna relacja z obozu 🙂

Przesyłamy Wam energetyczne pozdrowienia, bo mamy się czym dzielić!

Komentarze 10 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Aniu, ile kosztuje udział w takim obozie i kiedy następny? Na razie jestem w ciąży ale po urodzeniu chętnie wybrałabym sie na taki obóz:)))
Pozdrawiam
Paulina

Super:) Powinnaś Aniu pomyśleć o zorganizowaniu jakiegoś konkursu a nagrodą byłby obóz w Dojo:)

Mega zaskoczenie. Czytam wpis i widze Stara Wieś…. momentalne wejście w wyszukiwarkę (gdyż mieszkam 10km od tej miejscowości i 1 słysze o takim kompleksie), a tu jednak okazuje się, że to nie “ta” Stara Wieś. Jednak postanowiłem zadzwonić do znajomego, który wywodzi się z rejonów Przedborza i dostałem ciekawe info na temat tego miejsca. Miło, że w naszym klimacie można doznać zaczerpnąć odrobiny Japonii. Chociaż, niestety, nie ukrywajmy nie na każdą kieszeń. W cenie 2700zł jest spory wybór atrakcji. Udanego turnusu i nie zapomnijcie o jagodach goji http://jagodygoji.info/

Aniu, aż serce się cieszy jak widzi te zdjęcia samych uśmiechniętych twarzy! 🙂 : 🙂

Dziękuję Ci za to co robisz! 🙂
Już postanowiłam, dołączam do Was na letnim obozie 😀
Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje!

Aniu, bardzo podoba mi się Twój blog oraz książka ktorą zakupiłam. Cenię sobie, że jest w niej dużo wiedzy na temat żywienia. Nie jest to książka przepełniona samymi zdjęciami typu” patrzcie na ciało , ćwiczcie żeby dążyć do pięknej figury i jedzcie według moich przepisów a bedziecie piekne w miesiac” . Książka Twoja jest jak dla mnie najlepsza w tej dziedzinie na rynku. Bardzo spodobała mi sie wlasnie część naukowa, gdzie wszystko zostało dokładnie opisane co dzieje się z organizmem podczas trawienia poszczegolnych produktów. Jestem pod wrazniem tej ksiazki i bloga.
Czy masz moze w planach wydać płytę z ćwiczeniami ? 🙂

Hej Aniu mam pytanie otóż zażywam tabletki antykoncepcyjne gdzieś od 5 lat . Miewam zaparcia i wzdęcia mimo zdrowego odżywiania i dużej ilości wody, herbaty zielonej, warzywa, kasze czy może to miec jakieś powiązanie hmmm czekam na odp gratuluje obozu superr