Wyrwij się z błędnego koła odchudzania

Koniec stycznia to dobry czas na pierwsze podsumowania noworocznych postanowień. Dlaczego? Większość osób właśnie w tym momencie boryka się z wątpliwościami, czy kontynuować podjęte postanowienia, pojawiają się zawahania, potknięcia, okazuje się, że “coś nie działa”.

Jeśli Waszym celem jest redukcja masy ciała, ale po raz kolejny czujecie, że tkwicie w błędnym kole odchudzania, ten wpis jest dla Was. Postanowiłam, że podzielę się z Wami 5 zasadami, bez których moim zdaniem, trudno o satysfakcjonujące efekty. Zaczynajmy!

 

Cel celowi nierówny

Chcę schudnąć – brzmi znajomo? Pozornie wszystko jest jasne: schudnąć, czyli zmniejszyć masę ciała. Jednak to zdecydowanie zbyt mało! Sformułujcie swój cel, kierując się zasadą SMART (S – specific, M – measurable, A – achievable, R – realistic, T – timely). Zgodnie z nią cel powinien być: konkretny, mierzalny, osiągalny, realistyczny, a także określony w czasie. Zaplanujcie, ile kilogramów chcecie zrzucić, w jakim czasie, jakich metod użyjecie do osiągnięcia swojego celu, a także, w jaki sposób będziecie śledzić swoje postępy.

Pamiętajcie, że cel musi być osiągalny i realistyczny! Właśnie dlatego w jednym z poprzednich wpisów podkreślałam, że to małe kroki prowadzą do wielkich efektów (TUTAJ). Nie wymagajcie od siebie zbyt dużo i weźcie pod uwagę swoje indywidualne możliwości. Lepiej skupić się na małych postępach, które uda Wam się utrzymać. Szybka redukcja nie zawsze jest najlepszą drogą.

 

Plan “B”

Liczne obowiązki zawodowe i domowe niejednokrotnie krzyżują nasze plany. Dłuższy powrót do domu, przeziębienie, opieka nad dziećmi itd. to nie wymówki, a realne powody, które sprawiają, że nie zawsze jest łatwo utrzymać zdrowe nawyki. Moja rada to przygotowanie planu “B”, z którego będziecie mogli skorzystać w trudniejszych chwilach. 

Co obejmuje plan “B”? Może to być zdrowy posiłek w zamrażarce, który przygotowaliście wcześniej i sprawdzi się idealnie, kiedy nie macie czasu na gotowanie. Alternatywą będą także “gotowce” z dobrym składem albo catering dietetyczny (oczywiście polecam Wam ofertę Foods by Ann TUTAJ i SuperMenu TUTAJ). Przemyślcie wcześniej, co może przeszkodzić Wam w Waszych postanowieniach i spróbujcie stworzyć plan minimum, który pozwoli Wam pozostać na dobrych torach.

 

Nie wszystko jest czarne lub białe

Wiem, że początki bywają trudne, a jednocześnie to właśnie wtedy mamy w sobie najwięcej energii do działania. Kiedy wszystko idzie tak, jak zakładaliśmy, nasze pokłady energii rosną, ale co wtedy, kiedy zaliczymy “potknięcie”? 

Chciałabym zachęcić Was do odrzucenia złudnego poczucia, że wszystko jest czarne lub białe. Nie zawsze musi być idealnie, a bycie nieperfekcyjnym nie przekreśla wszystkiego, co zrobiliście do tej pory! Zauważajcie swoje wysiłki i doceniajcie się za nie, a jeśli nie uda Wam się wypełnić planu na dany dzień (np. zrobić planowanego treningu) – nie porzucajcie całkowicie aktywności! Wróćcie do niej tak szybko, jak to możliwe 🙂 

 

Wsparcie – dodatkowa siła

Szukajcie wsparcia wśród rodziny, znajomych i innych społeczności, które zrzeszają osoby o podobnych celach. Wymiana doświadczeń daje dodatkowego kopa do działania! Dobre relacje z bliskimi to niezbędny element zdrowego stylu życia. 

Wiem, jak wiele czerpiecie ze wspólnych treningów podczas naszych Healthy Eventów. Jeśli macie poczucie, że brakuje Wam kogoś, z kim będziecie mogli podzielić się swoimi przemyśleniami, zwątpieniami, a także małymi sukcesami – zajrzyjcie na moje media społecznościowe oraz do Społeczności w aplikacji Diet & Training by Ann (TUTAJ). Czekamy na Was!

 

Konsekwencja i cierpliwość

Niezdrowe nawyki, kształtowane latami ciężko jest zmienić lub wyeliminować z dnia na dzień. To sama sytuacja dotyczy budowania nowych nawyków, wspierających zdrowie. Redukcja masy ciała wymaga czasu, konsekwentnych działań i tym samym – cierpliwości. Nie zniechęcajcie się, jeśli efekty nie przychodzą tak szybko, jak zakładaliście. Myślę, że warto w tym miejscu dodać, że już 5% spadek masy ciała przynosi korzyści dla zdrowia. 

Choć może to brzmieć kontrowersyjnie – zachęcam Was do znalezienia radości w procesie odchudzania, zamiast skupieniu się jedynie na rezultacie podjętych działań. Dzięki temu łatwiej będzie Wam utrzymać nowe postanowienia. Źródłem radości może być np. nowy rodzaj aktywności fizycznej (taki jak taniec) lub odkrycie nowych smaków, które na stałe wpiszą się do Waszego jadłospisu. 

 

Inwestycja w zdrowie to jedna z najlepszych decyzji, jakie można podjąć. A dobry plan, dostosowany do Waszych bieżących możliwości to podstawa. Pamiętajcie, że nigdy nie jest za późno na zmiany. Każdy, nawet najmniejszy krok — przybliża Was do celu! 🙂

 

Bibliografia:

1. Varkevisser RDM, Stralen MM, Kroeze W, Ket JCF, Steenhuis IHM. Determinants of weight loss maintenance: a systematic review. Obes Rev. 2019 Feb;20(2):171-211. doi: 10.1111/obr.12772.
2. A Brytek-Matera. Psychodietetyka. PZWL. 2021. roz. Bąk-Sosnowska M. Niezdrowe nawyki żywieniowe i ich zmiana.