probiotyk_dziecko

Probiotyk na odporność dla malucha? Praktyczny poradnik po które preparaty warto sięgnąć!

Wzmacnianie odporności jest w dzisiejszych dniach szczególnie istotne. W poprzednim wpisie zaznaczałyśmy, że nie ma sposobów na natychmiastową poprawę odporności – zwłaszcza jeśli przez długi czas temat ten był przez nas zaniedbywany… Są natomiast sposoby, aby rzeczywiście układ immunologiczny wzmocnić! Wymagają one jednak czasu i systematyczności – a czy jest lepszy moment, aby to rozpocząć niż dzisiejszy dzień? 🙂 

 

Bakterie na straży odporności

Ostatnio wiele pisałyśmy na temat znaczenia bakterii jelitowych w stymulacji układu odpornościowego. Wiemy, że w przewodzie pokarmowym zlokalizowanych jest około 70 % komórek immunokompetentnych (odpornościowych), a ich właściwe działanie w znacznej mierze zależy od prawidłowego „treningu” prowadzonego przez mikroflorę jelitową. Zaburzenie mikrobioty jelita będzie odbijało się niekorzystnie na funkcjonowaniu jelitowej odporności (GALT). Musimy więc robić wszystko, aby w jelicie dominowały bakterie sprzyjające zdrowiu – i tu naszą tajną bronią są probiotyki, czyli żywe szczepy bakterii wspomagające utrzymywanie „porządku” w przewodzie pokarmowym.  

Dostajemy od Was niezliczoną ilość pytań o konkretne preparaty probiotyczne, które stosujemy i polecamy. Dzisiejszy wpis będzie miał więc charakter typowo praktyczny – przedstawimy wysokiej jakości, dobrze przebadane produkty, które stosujemy, a efekty ich działania widzimy w praktyce. 

Dla prawidłowej stymulacji układu odpornościowego musimy stosować probiotyki zawierające określone szczepy bakterii, w wystarczająco wysokiej liczebności. Jeden szczep probiotyczny będzie bowiem skuteczny w skracaniu czasu biegunek, a inny w stymulacji układu odpornościowego. Dobre jakościowo preparaty zostały odpowiednio przebadane, dzięki czemu wiemy, iż deklarowane przez producenta działanie produktu znajduje rzeczywiste odzwierciedlenie w praktyce – czyli w naszym organizmie! Innymi słowy – aby kompleksowo wspomagać mikroflorę i zlokalizowany w jelicie układ odpornościowy nie wystarczy dowolny probiotyk z apteki – musimy sięgać po konkretny szczep lub szczepy bakterii, przebadane w interesującym nas zakresie.

 

Probiotyki dla najmłodszych

Na początek zaprezentujemy Wam kilka probiotyków dla dzieci, które możecie z powodzeniem zastosować u swoich maluszków, aby wzmocnić ich mikroflorę jelitową. Jest bowiem wśród Was sporo mam, które często pytają jaki probiotyk podać dzieciom, aby  były bardziej odporne. 

Zacznijmy od rodziny preparatów powszechnie dostępnych w każdej aptece i obecnych od wielu lat na polskim rynku. Większość z Was z pewnością zna produkty marki Acidolac, ale czy wiedzieliście, że są wśród nich preparaty, które mogą korzystnie wpływać na odporność Waszych pociech? 

 

Najbardziej popularny szczep probiotyczny

W pierwszej kolejności wymienić należy szczep LGG, czyli bakterię do zadań specjalnych o trudno brzmiącej nazwie Lactobacillus rhamnosus GG ATCC 53103. Szczep ten znajdziemy między innymi w Acidolac baby krople. Do głównych wskazań dotyczących stosowania tego produktu należy wspomaganie mikrobioty malucha w trakcie i po zakończeniu antybiotykoterapii. 

Nie każdy jednak wie, że szczep LGG został również przebadany w zakresie wpływu na układ odpornościowy dziecka. Efekty profilaktycznej suplementacji tym szczepem oceniano u dzieci przebywających w żłobkach lub przedszkolach, czyli miejscach sprzyjających transmisji wszelakich wirusów. U dzieci suplementowanych LGG, czas infekcji górnych dróg oddechowych był wyraźnie krótszy, aniżeli u ich niesuplementowanych rówieśników. Dodatkowo, otrzymujące suplementację maluszki były dzięki temu rzadziej nieobecne w przedszkolach czy żłobkach i co bardzo ważne – rzadziej występowała konieczność zastosowania antybiotyku.

Należy pamiętać, iż co prawda infekcje wirusowe są najczęstszym powodem zapaleń górnych dróg oddechowych, lecz choroba może przejść w zakażenie bakteryjne  – szczególnie przy osłabieniu układu odpornościowego. Aby osiągnąć pożądany efekt stymulacji odporności dziecka nie wystarczy jednak kilka razy podać probiotyku. Kluczem jest systematyczna – dwu, a nawet trzymiesięczna suplementacja. Najlepiej rozpocząć ją w momencie, gdy sezon infekcyjny dopiero nadchodzi, trenując „probiotycznie” układ odpornościowy na jesienny i zimowy wysyp czynników infekcyjnych.

Warto wiedzieć także, że szczep LGG zmniejsza również prawdopodobieństwo infekcji rotawirusowych, zwanych popularnie grypą jelitową lub „jelitówką”. Jeśli zaś dojdzie już do jej rozwoju, suplementacja tym szczepem skróci także czas jej trwania. Gdy w przedszkolu rozpocznie się sezon biegunek infekcyjnych wiecie już co robić!:)

 

Bakterie pomocne w infekcjach górnych dróg oddechowych

Kolejną bakterią o korzystnym wpływie na odporność jest Bifidobacterium bifidum BB12. Szczep ten zmniejsza ryzyko rozwoju ostrych infekcji górnych dróg oddechowych i nie tylko! Drobnoustrój ten może być z powodzeniem stosowany osłonowo, w trakcie i po antybiotykoterapii, zmniejszając ryzyko występowania biegunki poantybiotykowej u maluszka. Opisywany szczep znajduje się w wersji Adidolac baby w saszetkach. Na ten konkretny preparat szczególnie zwracamy Wam uwagę. Dlaczego? Otóż szczepy z rodzaju Bifidobacterium są uznawane za najistotniejsze w kształtowaniu pionierskiej mikrobioty u noworodków i niemowląt. Pamiętajmy bowiem, że u zdrowych noworodków, rodzonych drogą naturalną i karmionych mlekiem matki, mikroflora jelitowa składa się w większości z tych właśnie bakterii. Suplementacja szczepami z rodzaju Bifidobacterium to niejako „pomaganie” naturze – szczególnie w sytuacji gdy doszło do uszkodzenia mikrobioty (np. po antybiotykoterapii).

Oba produkty mogą być z powodzeniem stosowane już w najmłodszej grupie wiekowej, czyli u niemowląt. Nie zmienia to oczywiście faktu, iż także dorośli mogą sięgnąć po wymienione przez nas preparaty, aby stymulować układ odpornościowy w jelicie – choć o probiotykoterapii celowanej w starszej grupie wiekowej opowiemy nieco później 🙂

U dzieci powyżej 3 roku życia z problemami nawracających infekcji można wdrożyć suplementację preparatem Acidolac Junior – tu znajdziemy już 2 szczepy probiotyczne, tj. Lactobacillus acidophillus La – 14 oraz Bifidobacterium lactis BI – 04 wraz z witaminą B6. Tego typu połączenie wspomaga układ immunologiczny, nie tylko z uwagi na komponentę probiotyczną, ale również witaminę B6, której korzystny wpływ na odporność potwierdzony został w badaniach naukowych. 

Przedstawiłyśmy dotychczas probiotyki jedno lub dwuszczepowe, które należy traktować jako suplementy kierunkowe. Cóż to oznacza? Otóż biorąc pod uwagę, iż w naszym jelicie żyją miliony bakterii nie możemy zakładać, że umożliwią one kompleksową odbudowę mikroflory jelitowej. Są bowiem ukierunkowane na konkretne działanie – np. pobudzanie syntezy przeciwciał. Probiotykoterapia ma jednak charakter czasowy, a jej celem jest doprowadzenie do korzystnej stymulacji układu odpornościowego GALT. Probiotyki mają bowiem określony cel – muszą jedynie wspomóc nasze dobre bakterie jelitowe w odzyskaniu „władzy nad jelitem” 🙂 Prawidłowa mikroflora jelitowa działa bowiem jak najlepszy generator odporności. Dlatego probiotykoterapia powinna bazować nie tylko na probiotykach jednoszczepowych ale również na zastosowaniu probiotyku wieloszczepowego, grupującego kilka lub kilkanaście szczepów probiotycznych. To on właśnie działa jak „lek” na uszkodzoną mikrobiotę. 

 

Preparaty wieloszczepowe

Z obecnych na polskim rynku produktów wieloszczepowych dla najmłodszych dzieci (a uwierzcie nam – wcale nie ma ich tak sporo) na wyróżnienie zasługuje z pewnością Lactibiane dzieci. Preparaty Lactibiane nie są jeszcze powszechnie znane na polskim rynku – a szkoda! Zawierają doskonale przebadane szczepy probiotyczne w wysokiej koncentracji, pochodzące ze znanego na całym świecie Instytutu Pasteura we Francji. W Lactibiane dzieci znajdziecie aż 5 różnych szczepów probiotycznych, ukierunkowanych stricte na kompleksową odbudowę mikrobiomu maluchów poniżej 5 roku życia. Znajdziemy tu szczepy Bifidobacterium longum LA 101, Lactobacillus helveticus LA 102, Lactococcus lactis LA 103, Streptococcus thermophillus LA 104 oraz Lactobacillus rhamnosus LA 801. Bakterie te znajdą zastosowanie u każdego malucha z problemem nawracających infekcji, mogą być także stosowane profilaktycznie celem wzmocnienia odporności w sezonie zwiększonej zachorowalności. Na tym nie kończy się możliwość wykorzystania tego preparatu. Podpowiemy, że możecie go zastosować także u noworodków i niemowląt z problemem kolek, biegunek i innych „brzuszkowych” problemów. Jest też doskonałą osłoną, gdy zaistnieje konieczność zastosowania antybiotyku u dziecka. Wiecie co jeszcze ujęło nas w tym produkcie? Ma nie tylko doskonały skład pod kątem komponenty probiotycznej, jest też wolny od jakichkolwiek zbędnych dodatków czy barwników. Dzięki temu jest doskonale tolerowany także przez maluchy z problemami alergicznymi czy atopowymi. 

 

Dodatkowe wsparcie

Pamiętajmy, że sam probiotyk to nie wszystko i niekiedy potrzebuje wsparcia. Dotyczy to szczególnie dzieci często chorujących, które tydzień w miesiącu spędzają w przedszkolu, a pozostałe 3… w domu – z katarem, kaszlem czy gorączką 🙁 Wówczas oprócz probiotyków oraz oczywiście zdrowej zbilansowanej diety warto sięgnąć po dodatkowe suplementy działające korzystnie na odporność, takie jak colostrum czy laktoferyna. Colostrum to po prostu siara – czyli pierwsze mleko, produkowane przez wszystkie ssaki bezpośrednio po porodzie. Colostrum, czyli młodziwo matki, można traktować jako prawdziwą „bombę” immunologiczną dla organizmu noworodka, który nie posiada jeszcze w pełni sprawnych mechanizmów immunologicznych. Wiemy przecież doskonale, że noworodki i niemowlęta są mało odporne na infekcje – stąd każda świeżo upieczona rodzicielka „chucha i dmucha” na swojego maluszka 🙂 Natura jest jednak bardzo mądra i na dobry start dała dziecku właśnie mleko mamy – a w nim bogactwo czynników działających przeciwwirusowo czy przeciwbakteryjnie. Nie oznacza to jednak, że po zakończeniu etapu noworodkowego musimy z tego dobroczynnego koktajlu zrezygnować. Dostępne są bowiem suplementy zawierające siarę bydlęcą. Doskonałym jakościowo preparatem jest Lab One N1 Colostrum, zawierające 400 mg czystego, bioaktywnego colostrum, pobranego do 4 godzin po porodzie. Można go z powodzeniem stosować u każdego malucha, po ukończeniu 3 roku życia, no i oczywiście u Nas – dorosłych. Dla najmłodszych pociech polecamy z kolei laktoferynę – jeden ze składników obecnych również w colostrum, o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym, przeciwgrzybiczym i przeciwzapalnym. Laktoferyna jest bezpieczna już od pierwszych dni życia!

 

Drożdżaki wspomagające odporność

Na zakończenie jeszcze jeden szczep probiotyczny, którego działanie jest jednak nieco odmienne od probiotyków bazujących na Lactobacillus czy Bifidobacterium. Mowa o Saccharomyces boulardii (obecnym na przykład w preparacie Entero Acidolac), który pewnie większość z Was kojarzy jako produkt zalecany osłonowo podczas podróży do krajów tropikalnych lub w trakcie antybiotykoterapii. Tymczasem w naszej opinii jest to mikroorganizm, którego wykorzystanie może być znacznie szersze! Saccharomyces boulardii to nie bakteria a drożdżak. Tak, dobrze zrozumieliście – grzyby drożdżopodobne także mogą działać probiotycznie, choć nie kolonizują one przewodu pokarmowego. Opisywany Saccharomyces znajduje zastosowanie w profilaktyce biegunek podróżnych oraz zapobiega dysbiozie w trakcie antybiotykoterapii, gdyż działa jak swoista „szczotka” na toksyny. Z uwagi na swą charakterystyczną budowę przyłącza je do siebie, dzięki czemu są sprawnie usuwane z organizmu. Podczas antybiotykoterapii czy pobytu w krajach o niższym standardzie higienicznym dochodzić może do namnażania w przewodzie pokarmowym bakterii potencjalnie chorobotwórczych, toksynotwórczych – stąd skuteczność drożdżaka w zapobieganiu dolegliwościom jelitowym. Tymczasem znacznie słabiej poznana jest jego druga twarz – mowa o doniesieniach sugerujących zdolność do immunomodulacji. Jak ten wydawałoby się niepozorny drożdżak może wpływać na naszą odporność? Otóż wykazano, że suplementacja Saccharomyces boulardii pobudza syntezę sIgA – czyli przeciwciała pełniącego zaszczytną rolę pierwszej linii odporności na śluzówkach naszego organizmu. Jednocześnie stymulować może produkcję cytokin oraz pobudzać aktywację limfocytów T – niezbędnych dla sprawnych reakcji odpornościowych. I tak okazuje się, że preparat osłonowy zalecany na biegunki podróżnych może odgrywać także rolę w stymulacji odporności 🙂 Możecie go z powodzeniem stosować u maluchów, które ukończyły 3 rok życia – a do tej grupy zalicza się również większość naszych czytelniczek i czytelników! 🙂

 

Macie wybór!

Mamy nadzieję, że nasz praktyczny przewodnik po szczepach probiotycznych dla poprawy dziecięcej  odporności choć trochę ułatwił Wam wybór odpowiednich preparatów w tych trudnych, infekcyjnych dniach… Wymienione w niniejszym wpisie bakterie probiotyczne nie są oczywiście jedynymi dostępnymi na rynku produktami, które wykazują tego typu działanie, a jedynie propozycjami, po które możecie sięgnąć celem wspomagania mikrobiomu Waszych pociech.

Jeśli jednak problemy z nawracającymi infekcjami są poważne i często kończą się koniecznością zastosowania antybiotyku, najlepszym rozwiązaniem będzie celowany dobór tych suplementów dla konkretnego, małego pacjenta. W tym celu warto wykonać ocenę mikroflory jelitowej (na przykład Mikroflorascan) i zaufać specjalistom, którzy na tej podstawie zajmą się opracowaniem konkretnego schematu suplementacji dla malucha.

Odbudowa mikroflory i stymulacja jelitowej odporności to proces długotrwały i nie da się tego zrobić w kilka dni – zatem nie zwlekajcie i do dzieła! Bo efekty naprawdę się pojawią 🙂

 

Bibliografia:

  1. Jungersen M., Wind A., Johansen E., Christensen J.E., Stuer-Lauridsen B., Eskesen D.: The Science behind the Probiotic Strain Bifidobacterium animalis subsp. lactis BB-12(®). Microorganisms. 2014 Mar 28; 2(2): 92-110. 
  2. Kabeerdoss J., Devi R.S., Mary R.R., Prabhavathi D., Vidya R., Mechenro J., Mahendri N.V., Pugazhendhi S., Ramakrishna B.S..: Effect of yoghurt containing Bifidobacterium lactis Bb12® on faecal excretion of secretory immunoglobulin A and human beta-defensin 2 in healthy adult volunteers. Nutr J. 2011 Dec 23; 10: 138. 
  3. Laursen RP1, Hojsak I.: Probiotics for respiratory tract infections in children attending day care centers-a systematic review. Eur J Pediatr. 2018 Jul; 177(7): 979-994.
  4. Patıroğlu T., Kondolot M.: The effect of bovine colostrum on viral upper respiratory tract infections in children with immunoglobulin A deficiency. Clin Respir J. 2013 Jan; 7(1): 21-26.
  5. Struff W.G., Sprotte G.: Bovine colostrum as a biologic in clinical medicine: a review-Part II: clinical studies. Int J Clin Pharmacol Ther. 2008 May; 46(5): 211-225.
  6. West, N.P., Horn, P.L., Pyne, D.B., Gebski, V.J., Lahtinen, S.J., Fricker, P.A., Cripps, A.W. Probiotic supplementation for respiratory and gastrointestinal illness symptoms in healthy physically active individuals. Clinical Nutrition. 2014; 33(4): 581–587.

Patrycja Szachta

dr n. biol.

Stopień doktora nauk biologicznych uzyskała w trakcie studiów doktoranckich w Klinice Gastroenterologii Dziecięcej i Chorób Metabolicznych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Autorka licznych publikacji medycznych w czasopismach polskich i zagranicznych oraz rozdziałów w monografiach naukowych. Dyrektor ds. naukowych w Centrum Medycznym VitaImmun. Do jej zadań należy projektowanie i koordynacja projektów naukowych prowadzonych w ramach działalności Centrum Medycznego VitaImmun. Posiada wieloletnie praktyczne i teoretyczne doświadczenie z zakresu utajonych nadwrażliwości pokarmowych oraz zaburzeń mikroflory jelitowej. Specjalizuje się w tematyce probiotyków i prebiotyków oraz funkcjonowaniu przewodu pokarmowego.

Komentarze 3 komentarze

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Czy 2 latkowi można podawać jednoczenie np. LACTIBIANE, LAKTOFERYNE oraz ENTERO ACIDOLAC w celu wzmocnienia odporności? Pozdrawiam

Ja swojej córeczce podawałam w 1 roku Lactibiane dla dzieci w kroplach, a teraz już chętnie zjada lacitbiane dla dzieci z saszetek. Co najważniejsze nie choruje, ale też staram się nie przesadzać ze słodyczami.