Pudding matcha

Do matcha mam szczególny sentyment, bo to herbata japońska, która kojarzy mi się z pobytami w Dojo – Stara Wieś i wyjątkowym ceremoniałem jej podawania.

Jest droga, ale myślę że warto mieć w domu jakiś specjał, którym podejmiemy szczególnych gości. Dziś proponuję inne wykorzystanie tej herbaty – w puddingu.

 W filiżance zaparzyłam matcha w łyżce wody. W miseczce ubiłam żółtka. Do garnka wlałam mleko i dodałam nasiona chia, żółtka i herbatę. Ugotowałam wszystko.

Można pudding dosłodzić, np. syropem, ja tego nie robiłam.

Smacznego!

Komentarze 42 komentarze

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

składniki drogie i zdrowe więc nie gotowałabym ich, chia i matcha powyżej 90 stopni tracą wartości więc równie dobrze można dosypać cokolwiek

Dzień dobry 🙂 chciałam zapytać czy ma pani plan dnia, co do posiłków (jakie, o których godzinach itp.)? Bo bardzo bym się chciała wziąć za zdrowe odżywianie, ale nie wiem od czego zacząć 🙁 Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

Czym sa te niasona chia? W sensie co one nam daja? Walory smakowe czy zdrowotne?
Organic matcha mozna kupic w almie. Jednak co do jakosci sie nie wypowiem, bo się nie znam 😉

Nasiona chia zawierają pełnowartościowe białko, magnez, wapń i potas. Pozdrawiam 🙂

Mogę polecić herbatę Matcha w sklepie internetowym http://www.organicmatcha.pl . Sklep jest sprawdzony , z certyfikatami , z badaniami i cenowo też jest atrakcyjnie ponieważ są bezpośrednim importerem .

Dzięki 🙂 już tyle razy próbowałam wybrać,lepiej jest jak ktoś zna i poleca.

Aniu a gdzie kupujesz matche? Jest tyle w sklepach i nie wiem którą wybrać bo podobno chińską do gotowania sprzedają jako japońską.

poprzednie moje komentarze nie były wyświetlane, ale może tym razem się uda…
Ania odpowiedz, bo rozumiem całe to zamiłowanie do zdrowej żywności. ale nie masz czasem ochoty tak po prostu pójść z przyjaciółkami na słodką latte i kawałek ciastka w cukierni? ja mimo iż zdecydowanie prowadzę zdrowy tryb życia, nie wyobrażam sobie braku takich chwil i odmiennych rzeczy od czasu do czasu. A już szczerze powiem, powaliło mnie na łopatki Twoje stwierdzenie w tłusty czwartek , że nie chcesz nikogo TRUĆ zwykłymi pączkami. Wytłumacz mi proszę dlaczego 80% osób sobie tego nie odmawia i JAK TAKI JEDEN pączek nawet raz na mieciąc zatruwa nasz organizm, w jaki sposób?

Dlaczego tyle ludzi,w tym Ty,masz problem z tym że ktoś nie je pączków i nie je ciastek w kawiarni? Zadał Ci ktoś kiedyś pytanie po co Ty się tym opychasz?Po co jesz w kawiarni rzeczy których pochodzenia nie znasz,zrobione z cukru rafinowanego,smażone na bliżej nie określonym tłuszczu,pewnie jeszcze z bitą śmietaną.Myślę,że nikt nie zadaje takich pytań,za to wszystkim jakoś dziwnie przeszkadza nie jedzenie takich rzeczy.Moje płatki owsiane w pracy nazywają “plewami” a mi się nie zdarzyło wytknąć im że z białej bułki wystaje kawał tłustej kiełbasy,co Was tak ludzi drażni w tym że ktoś je zdrowsze rzeczy,dlaczego do większości nie dociera,że Nam to smakuje?Ja za to nie rozumiem jak można pić słodką latte,nie dość że zabijasz cukrem smak kawy to na dodatek fundujesz sobie ok 160kcal plus ciastko ,zależy jakie, ale 400kcal lekko i masz tyle co porządny obiad.Dla mnie rachunek jest prosty-wolę obiad.

Kochanie, ja NIE OPYCHAM się rafinowanym cukrem.
ODŻYWIAM SIĘ ZDROWO a na słodycze pozwalam sobie RAZ NA JAKIŚ CZAS bo bardzo mi smakują,
a chwila w kawiarni ze znajomymi jest bardzo przyjemna.
Nie trzeba od razu takiej agresji 🙂
Po prostu najbardziej nie rozumiem zdania “NIE ZROBIĘ NORMALNYCH PĄCZKÓW NA TŁUSTY CZWARTEK, BO NIE CHCIAŁAM TRUĆ ZNAJOMYCH”. Dla mnie to bardzo dziwne…

AHA i apropo kalorii słodzonej latte – moim zdaniem nie jest to zabijanie smaku kawy, kawę na codzień piję bez cukru a od czasu do czasu z dodatkami.

I NIE PRZEJMUJĘ SIĘ że latte z syropem ma jak napisałaś 160 kalorii, bo uprawiam sport, jestem szczupła i nie liczę kaloryczności.

Pączek jest ciężkostrawny jak byś nie wiedziała,biała mąka smażona najlepiej na smalcu (te sklepowe na 100x wysmażonym z bonusem w postaci substancji karcynogennych) z dodatkiem grubej warstwy lukru.Czego tu można nie rozumieć?
Poza tym,nie ma we mnie agresji,za to jest niezrozumienie dla takich pytań skoro jak sama twierdzisz odżywiasz się zdrowo to powinnaś znać podstawy.
A odnośnie latte to to z syropem ma jeszcze więcej kalorii niż 160,ale jak wspomniałaś nie liczysz kalorii bo uprawiasz sport więc możesz.Ja też nie liczę,nawet nie muszę uprawiać sportu bo genetycznie jestem chuda,co nie zmienia faktu że mam rozum i nie truję się i uprawiam sport dla zdrowia bo jak tego zabraknie to sylwetka będzie już bez znaczenia.

dokladnie, jest CIEZKOSTRAWNY a nie trujący.

odnosnie kalorycznosci zwracasz mi uwage ze wiecej,a ja kalorycznosc powtorzylam po Twoim pierwszym komentarzu gdzie napisalas “latte 160 kcal plus ciastko… ” itd. Zaufalam Twojej wiedzy wiec bo jak mowie kalorii nie licze 😉

mysle jednak ze rozumu mi nie brakuje, zatruta nie jestem bo raz na jakis czas od ciastka w cukierni nie da sie otruc… moim zdaniem rozumem jest wysrodkowanie wartosci… i nie popadanie w jedna skrajnosc 🙂
to prowadzi do ortoreksji, na ktora niektorzy ludzie choruja…

pozdrawiam!

Ania twój blog jest świeetnyy ! 🙂 Alee teraz ostatnio to Ty zamiast motywować nas wszystkich do pracy .. , dając przepisy na zdrowe dania , ćwiczenia ! 🙂 To ty się chwalisz swoimi sukcesami i tym co masz..

Cześć Aniu, posiadasz dużą wiedzę na temat zdrowego trybu życia, może napisałabyś książkę 🙂 ?

Aniu czy moglabys poswiecic jeden post na napisanie jaka dieta pomaga zajsc w ciaze?? O ile taka w ogole jest? Szczegolnie dla osob z zaburzeniami hormonalnymi tj. Tarczyca czy pcos? Pozdrawiam Magda xx

Aniu. Mam pytanie nt. wody. Twój ostatni post nakłonił mnie do wody w szklanych butelkach. Czy możesz polecić sklep w Warszawie, gdzie kupujesz taką wodę?
Ja znalazłam takie w Almie, natomiast nie wiem, która jest dobra. Np. Lurisia, Fonte Sole, Piwniczanka, Cisowianka, Evian, Tau…tyle tego jest, a ja niestety nie wiem, która będzie odpowiednia. Piłam Żywiec Zdrój, ale napisałaś, że jej nie polecasz.
Możesz napisać, która z tamtych wymienionych jest dobra?

Polecam polskie wody- Piwniczankę lub Cisowiankę.
Pozdrawiam

Aniu ostatnio nie dajesz motywacji … na czym polega ten blog… ,, Akcje wakacje ” zaglądasz tam rzadko nie motywujesz teamu. 0 wszędzie motywacji 🙂

cały mój blog i fb – to akcje wakacje 🙂

Aniu czekam na twoja muzyczna listę, o której wspomniałaś w wywiadzie. Pozdrawiam 😉

Mialo byc : mleko ma byc zagotowane zanim dodam pozostale skladniki? 🙂

Swietny przepis!!!♡ Aniu mamy pytanie czy kuracja odkwaszajaca poprzez picie przegotowanej wody z octem jablkowym i miodem gryczanym oczywiscie eko:-)jest dobra i ile powinna trwac? Oraz co radzisz ma dolegliwosc zimnych dloni bo ciagle marzne;/!! Bede wdzieczna za info:-)

Ann trochę przesadzasz z tymi przepisami.. moglabys uraczyc nas Polki jakimiś codziennymi przepisami bo przeciętny polak nie ma tyle kasy zeby robic eko zakupy dla 5 osób 😀
Zrob przepis na nalesniki z jakąśkonfiturą!

… zgadzam się z poprzedniczką w 100%

przecież są przepisy na naleśniki 🙂

no wiesz nie dla kazdego nalesniki gryczane to normalne nalesniki ale coz.

Gryczane mają swój specyficzny smak,ale spróbuj tych z kaszy jaglanej wg mnie smaczniejsze niż te tradycyjne.Ja nie jestem fanatyczką zdrowego jedzenia,ale zwykłych naleśników nie tknę bo nie ma w nich nic wartościowego.

Przesadzacie,po pierwsze nie musicie gotować tak jak Ania skoro nie chcecie,po drugie zdrowe jedzenie wcale nie jest drogie,ale wygodniej jest marudzić niż poszukać bo trzeba przejść się do kilku sklepów i poszukać na targu.
A jeżeli chodzi o naleśniki to te z białej pszennej mąki z konfiturą (pewnie sklepową bo za dużo czasu zajmuje zrobienie samemu) są bezwartościowe i tuczące,a konfitura to sam cukier.Ostatnio były naleśniki gryczane nie zauważyłaś? Te z kaszy jaglanej też są pyszne.Do tego mus jabłkowy,albo owoce i syrop klonowy.1kg kaszy jaglanej kosztuje 7zł z eko upraw,1kg jabłek max.3zł a butelka syropu klonowego 16zł,za drogo?Jeżeli tak to nie wiem co te marudzące że zdrowe jedzenie jest “za drogie” jedzą.

Pani Aniu, a co uważa Pani na temat odżywiania się według metody Montignac?

Bardzo dobre zasady, poza jednym wyjątkiem- wykluczyłabym produkty z mleka krowiego.
Pozdrawiam

Super skorzystam na pewno puki co popijam matcha late i uwielbiam ja !

Polecam do popijania słownik 😉