Zupa pieczarkowo-pomidorowa

Mimo że pogoda robi się coraz cieplejsza, ja jednak nadal pozostaję wierną fanką zup! Ze względu na to, że sezon na świeże warzywa jeszcze kuleje, sięgam po takie, które są dostępny przez cały rok, czyli warzywa korzeniowe. Aby urozmaicić smak zupy dodałam do niej przecier pomidorowy i pieczarki. Zachęcam Was, aby korzystać z przecierów domowej roboty. Która z Was wykorzystuje lato i robi zapasy w słoikach na pozostałą część roku?

 

Sposób przygotowania:

Cebulę drobno pokroiłam i zeszkliłam na rozgrzanym maśle klarowanym. Po chwili dodałam pokrojone w talarki pieczarki. Pozostałe warzywa obrałam i pokroiłam w kostkę. Do garnka dodałam wszystkie składniki wraz z przyprawami, zalałam wodą i gotowałam do czasu, aż warzywa były miękkie.

 

Komentarze 12 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Wlasnie wyprobowalam i wyszla super! Pyszna zupka:) dzieki za przepis:)

Mix moich dwóch ulubionych zupek:) Na pewno sprawdzę przepis.

Pani zupy są najlepsze na świecie! Nie mogę się doczekać, kiedy wypróbuję ten przepis 🙂 Pozdrawiam serdecznie!

Bardzo prosta i wyjątkowo smaczna zupa, jedna z lepszych jakie jadłam. Polecam każdemu wypróbować. Aniu, dzięki za inspiracę ❤

Jaką konsystencję powinna mieć zupa aby prawidłowo została strawiona ? Czy zupa powinna być zrobiona w formie kremu? Zupa zrobiona z dodatkiem wody,czyli woda+ pomidory+ pieczarki czy lepiej wszystko zblendować ? Jak robić proszę o poradę. Serdecznie Pozdrawiam 🙂

Zupę według naukowców trzeba jeść na śniadanie. Być może dla niektórych wyda to się dziwne. Ale zdecydowanie tak powinno być. Pozdrowienia.??

Dla mnie zapasy robione latem są jak zamykanie całego mojego dobra dla Osób Bliskich Sercu 😉 Wciągnęłam się ostatniego lata i z pomocą mamy zrobiłam owoce oraz trochę warzyw (na przykład kiszoną kapustę) na właśnie taki czas jak ten, na przedwiośnie. Co prawda pochłania to mnóstwo czasu – latem, gdy najchętniej spędziłabym cały dzień na powietrzu czytając książkę lub spacerując. Natomiast przebywanie (choćby w pojedynkę) w kuchni nie idzie na marne 🙂 Głęboko w to wierzę „Nikt, kto gotuje, nie gotuje sam. Nawet w największej samotności naszej kuchni otaczają nas pokolenia gotującej przeszłości, rady i przepisy gotującej teraźniejszości, a także mądrość książek kucharskich.” Laurie Colwin

Jak najbardziej! Olej rydzowy korzystnie wpływa na serce i może obniżać poziom cholesterolu. Wykazuje on ponadto działanie przeciwzapalne i immunomodulujące. Posiada również właściwości antyoksydacyjne. Pozdrawiam, Ann :*

Mam ostatnio tak ochotę na zupę, a tu proszę taki pyszny przepis wpadł, na pewno zrobię <3 Bardzo dziękuję! 🙂