Zupa z pasternaku i marchwi
Przednówek, pogoda niepewna, więc nadal jemy rozgrzewające warzywa korzeniowe. Rozgrzewające i dodające energii oraz poprawiające humor. Taką słoneczną zupę można zjeść na obiad lub na kolację :).
Cebulę zeszkliłam na łyżeczce masła klarowanego. Dodałam pokrojoną marchewkę i pasternak oraz kawałeczek imbiru. Lekko poddusiłam. Zalałam wodą tak, aby warzywa były lekko zakryte wodą. Gotowałam aż warzywa zmiękły. Dodałam przyprawy. Wszystko zmiksowałam.
Dużo słońca!
Komentarze 3 komentarze
Dołącz do dyskusji…
Taka zupa to super pomysł na kolację. Wieczory jeszcze są dość zimne, więc nie ma nic lepszego niż bardzo rozgrzewająca zupa 🙂 Bardzo podobną zupę często robimy tylko bez dodatku pasternaku. Następnym razem spróbuję dorzucić do przepisu, ciekawe czy wpłynie to bardzo na smak ? http://dbamofigure.pl/
Rewelacyjna zupa. Rzeczywiście pogoda nas nie rozpieszcza i po powrocie do domu fajnie jest zjeść coś pożywnego i rozgrzewającego. Po takim obiadku należałoby się zrelaksować:). Nie macie pomysłu jak? Ja Wam podpowiem:
http://lifestyle-by-ania.blogspot.com/2015/03/zyc-i-umrzec-z-miosci.html
Ja trochę z innej beczki. Moja mama ma sporą nadwagę i ostatnio znajoma namówiła ją na stosowanie produktów HERBALIFE w połączeniu z dietą pod nadzorem konsultantki. Czy produkty te są szkodliwe dla organizmu??. Pytam bo koszt takiego programu to ok. 500 zł miesięcznie. Proszę o odpowiedź, jeżeli ktoś z Was stosuje lub stosował taką suplementację.