Zdrowie w kiszonkach
Uwielbiam kiszone buraki, ogórki, kapustę, czosnek, cukinię, cytrynę…! Kupuję kiszonki na targach z eko żywnością albo przygotowuję je sama w domu. Jednym z moich ulubionych przepisów jest kiszona biała kapusta z kurkumą…
Przejdźmy jednak do meritum sprawy. Jeśli chcemy zadbać o swój organizm musimy pamiętać również o zdrowiu naszych jelit. W tym właśnie pomogą nam kiszonki, ale także jogurty probiotyczne oraz błonnik pokarmowy. Pamiętajcie: zdrowe jelita gwarantują nam zdrowie i dobre samopoczucie, bo przecież… wszystko wywodzi się z jelit.
Na czym polega kiszenie?
Proces kiszenia polega na przekształceniu cukrów fermentujących zawartych w roślinach, takich jak: sacharoza, fruktoza, glukoza i inne do kwasów organicznych, etanolu, dwutlenku węgla oraz mannitolu. Proces ten nie byłby możliwy bez obecności bakterii kwasu mlekowego.
Właściwości bakterii kwasu mlekowego
Jak wspomniałam wcześniej kiszonki są źródłem kwasu mlekowego, który wykazuje wiele cennych właściwości zdrowotnych. Przede wszystkim kwas mlekowy korzystnie wpływa na skład mikroflory bakteryjnej jelit, a także wspomaga proces trawienia i wchłaniania składników odżywczych. Zaobserwowano jego korzystny wpływ na zmniejszenie poziomu cholesterolu. Bakterie kwasu mlekowego odgrywają też ważną rolę w syntetyzowaniu niektórych witamin, np. witaminy K i witamin z grupy B.
Jakie produkty możemy kisić?
Kisimy najczęściej kapustę, ogórki i buraki. Pamiętajmy jednak, że kisić możemy praktycznie wszystkie warzywa, a także niektóre owoce (np. gruszki, śliwki czy jabłka). Jednak do kiszenia najbardziej nadają się te produkty, które charakteryzują się sporą zawartością wody i cukru. Ja osobiście szczególnie polecam kiszony czosnek, ziemniaki, cytrynę, cukinię, marchew, rzepę i wiele, wiele innych.
Uwierzcie mi: kisić naprawdę warto! A sam proces kiszenia jest bardzo prosty: wystarczy tylko woda i sól.
Właściwości zdrowotne kiszonek
Korzyści wynikające ze spożywania produktów kiszonych jest bardzo wiele. Poniżej znajdziecie tylko niektóre z nich:
- są niskokaloryczne;
- są źródłem witaminy C i witamin z grupy B;
- są bogate w antyoksydanty, składniki mineralne (np. potas, fosfor, magnez) i błonnik pokarmowy;
- zawierają bakterie kwasu mlekowego;
- korzystnie wpływają na skórę, włosy i paznokci;
- poprawiają trawienie i pracę jelit;
- wspomagają układ odpornościowy.
Z drugiej strony pamiętajmy jednak, że kiszonki zawierają także dużo soli, która spożywana w nadmiarze może podwyższać poziom ciśnienia tętniczego. Z tego powodu należy je jadać z umiarem, głównie jako dodatek do dania głównego 🙂
Komentarze 3 komentarze
Dołącz do dyskusji…
Jak mówi dr Ewa Dąbrowska: kiszonki niszczą inne bakterie, czyli nawet jak mamy grypę czy przeziębienie, to należy jeść kiszonki albo pić tę wodę.
Ciekawe informacje. Dla wszystkich. Pozdrawiam ?
Czy przy refluksie można jeść kiszonki?