Aspartam E951 – słodka trucizna! Ważna informacja dla kobiet w ciąży!

Niedawno w Aldi kupilam zestaw witamin w formie drazetek musujacych. Zrobilam kilka podejsc, ale jakos mi to nie smakowalo, pozniej zauwazylam,ze to od tego mam dziwne sensacje z w zoladku i jelitach. Sprawdzilam sklad i od razu rzucil mi sie w oczy aspartam. Nie wiem co tam jeszcze bylo, ale zaraz to wyrzucilam.

Zablokowali już ten film 🙁

Bardzo istotna informacja, szczególnie dla kobiet w ciąży!
Jeśli przed ciążą kobieta nie dbała o dietę, to czas oczekiwania na dziecko jest idealną motywacją do zmiany nawyków żywieniowych.
Cieszę się, że propagujesz zdrowy styl życia i nie zapominasz o kobietach spodziewających się dziecka.

Fenyloalanina to niezbędny aminokwas egzogenny. Wiadomo, aspartam nie jest jej dobrym źródłem i nie powinniśmy go spożywać z tego względu, jednak utożsamianie fenyloalaniny z trucizną to poważny błąd. Związek ten uszkadza układ nerwowy osób CHORYCH na fenyloketonurię oraz mających różne inne zaburzenia jego metabolizmu, nie zdrowych ludzi. Spożycie niebezpiecznego nadmiaru tego aminokwasu przez zastosowanie aspartamu jest niemożliwe, ponieważ aspartam daje słodycz w bardzo niewielkich stężeniach. Aspartam nie jest zdrowy, ale nie jest to też cyjanek, wobec tego odstawianie z premedytacją leków zawierających aspartam, a przepisanych przez lekarza, bardziej zaszkodzi niż pomoże. Kolejny poważny błąd rzeczowy: aspartam NIE zawiera DKP. Jest on estrem metylowym dipeptydu złożonego z fenyloalaniny i kwasu asparaginowego (kolejny aminokwas biogenny). DKP może tylko powstawać w roztworach aspartamu podczas długotrwałego przechowywania. Nie bądźmy wariatami. Warto rezygnować z takich wynalazków w miarę możliwości, ale to, że spożyjecie czasem napój słodzony aspartamem np. płyn zalecony przez lekarza nie oznacza od razu, że zejdziecie na raka.

Pani Aniu, czy ksiazka dostępna w Biedronce to ta sama co w Emipku? Ta w Biedronce ma inna okładkę.

Niestety jest to prawda. Jako nastolatka przez 3 lata stosowałam aspartam (kupowałam w aptece słodziki) w dużych ilościach zamiast cukru – słodziłam np. herbate i kawe po 4 pastylki do szklanki, dodawałam go do deserów, jadłam również sam słodzik zamiast słodyczy. Odchudzałam się. Dziś leczę się nadal (od kilku lat) neurologicznie, mam ataki paniki, zaburzenia gospodarki organizmu, alergie na 90% pokarmów, puchną mi nogi, ma problemy z myśleniem i z pamięcią. Jest lepeij, ale byłam… wrakiem człowieka. Neurolog po rozpoznaniu powiedział mi, że to aspartam zrujnował mi organizm. Nie używajcie go, lepiej posłodzić mniej kawę czy herbatę, niż leczyć się jak ja teraz. Pozdrawiam Was Dziewczyny i Ciebie Aniu.