
Jesienny koktajl z dyni i brzoskwini
Jesień ma dla mnie coś magicznego – ten zapach cynamonu unoszący się w kuchni, pomarańczowe światło świec, spokój po letnim pędzie. To czas, kiedy zwalniam, otulam się kocem i szukam ciepła także w smaku. A że dynia to prawdziwa królowa jesieni, postanowiłam zrobić z niej coś prostego, odżywczego i pysznego – kremowy, aromatyczny koktajl z dyni i brzoskwini. Idealny po treningu, na drugie śniadanie albo po prostu wtedy, gdy masz ochotę na coś dobrego, co doda Ci energii i poprawi nastrój.
Sposób przygotowania:
Najpierw pokroiłam w kostkę dynię i upiekłam ją na blaszce w 180°C – do momentu, aż była miękka, ale wciąż lekko al dente.
Następnie zblendowałam wszystkie składniki na gładką masę. Jeśli koktajl wyjdzie zbyt gęsty (co może się zdarzyć przy bardzo mięsistej dyni), dodaję odrobinę wody – tyle, by osiągnąć ulubioną konsystencję. Podaję od razu, udekorowany cynamonem lub prażonymi wiórkami kokosowymi.
Wyszło coś absolutnie cudownego – słodkiego, ale naturalnie, z nutą korzenną i delikatną kremowością od migdałów i kokosa. Taki koktajl to dla mnie jesienny comfort food w wersji fit.
Komentarze Brak komentarzy
Dołącz do dyskusji…