Kopytka z dyni

Kopytka z dyni

Sezon dyniowy  w pełni, dlatego cały czas staram się tworzyć nowe przepisy z jej udziałem. Dlaczego? Jest pyszna, wartościowa i pięknie prezentuje się na talerzu. Dodatkowymi argumentami są jeszcze niska cena oraz dostępność w każdym warzywniaku. Czy potrzebujemy czegoś jeszcze do pełni szczęścia? Tak – prostego przepisu 🙂 Akurat mam jeden pod ręką, więc zapraszam Was do kuchni!

 

Sposób przygotowania:

Dynię piekłam w piekarniku do czasu, aż była miękka. Upieczoną dynię odstawiłam do ostudzenia. Następnie obrałam ją ze skórki i zblendowałam. Dodałam pozostałe składniki i zagniotłam ciasto. Z gotowego ciasta formowałam wałeczki, a następnie kroiłam je nożem na mniejsze kawałki. Gotowe kopytka gotowałam w lekko osolonej wodzie przez około 3 minuty od ich wypłynięcia.

 

Dyniowe kopytka

Komentarze 12 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Przepis mało dokładny:
1. jaka to dynia
2. 2 kg dyni w całości, czy po wydrążeniu?
3. po dodaniu ilości mąki podanej w przepisie ciasto nadal luźne, nie da się formować wałeczka ani tym bardziej kroić. Zrobiłam kluski kładzione, jednak ich smak taki sobie.

Niestety ilość mąki podana w przepisie jest zdecydowanie niewystarczająca, ciekawa jestem czy komuś wyszły w takiej proporcji

Fajny przepis ale ile dokladnie tej dyni… na 900 g samego miązszu dalam połowę mąki i było za mało. Smak fajny

Proszę powiedzieć jaki rodzaj dyni został użyty w przepisie gdyż jest to niezbędna informacja której zabrakło w przepisie:) Pozdrawiam

No właśnie. Ja np. robię zupę dyniową tylko z dyni Hokkaido, z innej mi nie smakuje.

Czy mąkę kukurydzianą można zastąpić mąką gryczaną? Nie mam zaufania do mąki kukurydzianej (gmo).

Też mam to samo pytanie 🙂

Pani dres robi większą furorę niż kopytka. Pozdrawiam.