Pasztet z kalafiora
Pasztety kojarzą się nam głównie z tłustymi potrawami mięsnymi. Klasyczne wersje są często trudne do strawienia przez nasz organizm oraz mają niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Warto jednak pamiętać, że taką potrawę można przygotować również w opcji warzywnej! Może to być bardzo dobra alternatywa na drugie śniadanie, ale świetnie sprawdzi się również jako potrawa na świąteczny stół. Pasztet możecie przygotować dwa dni przed świętami i przechowywać w lodówce w oczekiwaniu na pojawienie się gości. Przy takiej potrawie nie straszne są Wam nawet niezapowiedziane wizyty – w końcu w lodówce czeka pyszny, kalafiorowy pasztet na czarną godzinę 🙂
Sposób przygotowania:
Kalafiora podzieliłam na małe różyczki, lekko skropiłam oliwą z oliwek i piekłam w 180°C przez około 40 minut. Przed ugotowaniem przepłukałam kaszę 1-2 razy pod bieżącą zimną wodą. Kaszę ugotowałam według przepisu na opakowaniu. Por i cebulę pokroiłam na talarki. Na patelni rozgrzałam masło klarowane i zeszkliłam białą część pora oraz cebulę. Następnie dodałam jabłko pokrojone w kostkę i przyprawy. Całość dusiłam pod przykryciem. Podlałam delikatnie wodą. Do miski dodałam wszystkie składniki razem z kalafiorem, kaszą jaglaną i zblendowałam. Jeśli masa będzie zbyt gęsta, dodajcie trochę wody. Włożyłam ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piekłam w 200°C przez około 40 minut.
Komentarze Jeden komentarz
Dołącz do dyskusji…
Aniu kiedy będą dostępne w sklepie online masła orzechowe i cukier kokosowy? Chciałabym zrobić twojego snickersa na święta 🙂