Szaleństwem jest powtarzanie tych samych czynności i oczekiwanie zmian. Prawda?

To do Was:

„Szaleństwem jest powtarzanie tych samych czynności i oczekiwanie zmian”.

 

Znacie ten słynny cytat? W jakim stopniu dotyczy on również Was?

Większość z nas często myśli o zmianie w życiu, czy to pod względem pracy, sposobu odżywiania, treningu, czy też odnalezienia spokoju i balansu. Wszyscy jesteśmy ludźmi i naturalne są obawy, ekscytacja, a nawet lęk, bo nikt nam nie gwarantuje powodzenia i sukcesu.

 

Nie uda się?

To też czasem dobrze, bo nic nie dzieje się bez przyczyny, bo porażki są największą lekcją w życiu, z których można wyciągnąć potrzebne wnioski.

 

Widzicie, że inni zaryzykowali i odnieśli sukces, a Wy tkwicie w miejscu i boicie się opuścić strefę komfortu?

Jak każdy z nas miałam kilka przełomowych momentów w życiu, w których się wahałam. Bezustannie powtarzam w swoich wpisach, że sport był i jest najlepszym nauczycielem, jak działać z determinacją i konsekwencją.

 

Działanie zawsze bardziej przybliża do spełnienia marzeń, niż zadawanie sobie pytania: „Co by było gdyby?”

Zmiana przyzwyczajeń i nawyków to świetny początek. Wyjście ze strefy komfortu to nowe możliwości. Macie możliwość wyboru, kim chcecie być. Myślenie o trudnościach oddala Was od celu, a wizualizacja przybliża. Oczywiście trzeba mocno stąpać po ziemi.

Wyobraźcie sobie, jak dobrze się czujecie, kiedy spełniacie swoje marzenie. Ważne, żeby w życiu być szczęśliwym.

 

Oto kilka dobrych wskazówek, o których warto pamiętać:

  • Nauka pewności siebie to pierwszy krok (pisałam na ten temat TUTAJ).
  • Mały krok każdego dnia przybliża Was do celu.
  • Planowanie jutra pomaga uniknąć tracenia czasu na niepotrzebne sprawy.
  • Nie warto się przejmować rzeczami, na które nie mamy wpływu.
  • Małe zmiany w życiu przygotowują nas do większego wyzwania.
  • Porażki – otwórzmy się na nie, to one nas uczą i powodują, że jesteśmy jeszcze silniejsi (pisałam na ten temat TUTAJ).

 

Pamiętajcie, że nawet jeśli Wam się nie uda, to będziecie wiedzieć, że próbowaliście. Zawsze możecie wrócić do dawnego miejsca, w którym jesteście teraz.

Weźcie głęboki wdech i zróbcie pierwszy krok.

Wierzę w Wasz sukces i z całych sił trzymam za Was kciuki!

 

Komentarze 7 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Ann,
Mnie zainspirowalas. Trzymaj proszę kciuki po urlopie wychowawczym chce się znaleźć pracę w Big Data. Aktualnie każdą wolną chwilę wykorzystuje na naukę.
Zdrowia:*

Aniu.. nie zawsze można wrócić do miejsca, z którego się startowało.
Próbuje zrozumieć „ludzi sukcesu”.
Staję na rzęsach, a i tak nie przynosi to efektu?‍♀️
Życzę ludziom jak najlepiej i podziwiam za sukcesy, gratuluję, nie sieję nienawiści…
Niemniej, być może gwiazdy nie każdemu sprzyjają?
Fajnie będzie się kiedyś dowiedzieć, o co w tym wszystkim chodzi…

Tylko powrót do miejsca wyjściowego często nie jest możliwy.

Wspaniały artykuł. Kilka słów a jak bardzo potrzebnych akurat w tym momencie mojego życia. Dziękuję 🙂

Gratulacje gol pana Roberta to coś na co warto było czekać. Jego dwie akcje zadecydowały o losach meczu: Polska- Słowenia.

Aniu z Robertem tworzycie taką parę, która wspiera się nawzajem w osiągnięciach i w każdym momencie waszego życia. Jest to piękne❤ Jak cała wasza rodzinka, która się powiększy?Gratuluję?