Tort urodzinowy dla Mojego Męża

Jutro są urodziny mojego męża. Robert zawsze lubił domowe wypieki, dlatego postanowiłam przygotować dla niego tort sama. Taką okazję trzeba przecież uczcić! Warto to zrobić ze zdrowym, ale i równie pysznym deserem. Wasi bliscy na pewno docenią takie słodkości o wiele bardziej niż gotowe ciasto z cukierni. No i nie pojawiają się wyrzuty sumienia, jeśli pozwolimy sobie na o jeden kawałek za dużo 😉

Sposób przygotowania:

Spód do ciasta przygotuj według przepisu na ciasto bezglutenowe (przepis znajdziesz TUTAJ). Rozgrzej piekarnik do 180 stopni i przygotuj formę o średnicy 20 cm. W garnuszku rozpuść masło i czekoladę na małym ogniu, dodaj ekstrakt z wanilii. Zdejmij z ognia garnek i dodaj kakao oraz szczyptę soli. Całość wymieszaj. Jajka ubij z cukrem. Delikatnie przełóż pianę z jaj do rozpuszczonej czekolady i wszystko wymieszaj dodając maliny w całości. Przełóż  do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i piecz w 160 stopniach około 50 minut, aż ciasto od góry będzie suche. Przełóż ciasto do chłodnego miejsca. W rondelku rozpuść czekoladę z cukrem kokosowym oraz odrobiną oleju kokosowego. Schłodzone już ciasto oblej czekoladą i poczekaj aż wystygnie. Trzymaj w lodówce. Przed podaniem posyp pestkami granatu.