Domowy dżem z nasionami chia i cukrem brzozowym (ksylitol)

Często nie macie pomysłu co przekąsić między posiłkami, aby było zdrowe i lekko słodkie?

dzem

Mam dla Was domowej receptury dżem bez białego cukru i innych niezdrowych dodatków. Tego typu przepis nie wymaga zbyt wiele czasu, ani specjalnego przygotowania.

Dżem domowy z nasionami chia i cukrem brzozowym

Włożyłam wszystko do garnka i gotowałam na małym ogniu, przez 25 minut, mieszając od czasu do czasu.

Przełożyłam do pojemnika i poczekałam aż wystygnie.

Smacznego!

Komentarze 18 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Aniu, myslisz że cukier kokosowy w tym przypadku będzie godnym zastępcą cukru brzozowego ?

Przepraszam za to pytanie, ale co z ta skorka zrobic? pokroic? zetrzec na tarce? nigdy nie robilam dzemu 😉

Pierwszy raz tu dotarłam 🙂 czy taki dżem można zasłoikować jak każdy inny i przechowywać? Nie straci właściwości ani konsystencji? Czy ktoś wie lub próbował? Macie sprawdzone sposoby? Chciałabym wykorzystać sezonowe owoce zeby słuzyły tez zima do herbaty ?❤️

Jestem na tak 🙂

Szkoda że nie ma wartości odżywczych dla diabetyków 🙁

Robię dżemy truskawkowe od kilku lat z ksylitolem. Postępowanie standardowe jak z cukrem, dodaje 1/3 kg ksylitolu na 1 kg truskawek. Im dłużej smażę tym mniej ksylitolu. Na koniec dodaję agar i pasteryzuje słoiki. Nie sprawdza sie pasteryzacja sucha ( w piekarniku) nie wiem jeszcze dla czego, ale dżem staje sie płynny? ??

Ja wymyśliłam bardzo podobny przepis na zdrowe dżemiki.
Zrobiłam je kilka tygodni temu i trzymają się tak jak te z białym cukrem i żelfiksem.
-1 kg owoców (wiśni/mirabelek wydrylowanych/brzoskwiń obranych i pokrojonych/truskawek pokrojonych)
– substancja słodząca – 2-4 łyżki ksylitolu
– subst. konserwująca – 1 łyżeczka soku z cytryny
– subst. żelująca – 1-2 płaskie łyżeczki agar agar
Owoce zagotowujemy w garnku pod przykryciem na dużym ogniu. Gdy się zagotują zmniejszamy ogień, tak aby delikatnie się gotowały, zdejmujemy pokrywkę. Po ok 30 min owoce puszczą już dużo soku. Dodajemy cukier i sok z cytryny, zagotowujemy. Odlewamy sok, w garnku pozostawiamy tyle, by przykrywał owoce. Sok wlewamy do wyparzonych i suchych słoików, zakręcamy wyparzonymi i suchymi zakrętkami. Do owoców dodajemy agar (dobrze jest go wcześniej rozpuścić w osobnym pojemniku z sokiem, bo się bryluje). Zagotowujemy. Dżemik nakładamy gorący do słoika, zakręcamy wyparzonymi i suchymi zakrętkami. Pasteryzujemy 10 minut. Uwagi :
1.zachowujemy czystość, żeby nie wprowadzić bakterii z np brudnej ściereczki.
2. Ilość agaru uzależniamy od ilości pektyn (one żelują) w owocach. Truskawki mają pektyn bardzo mało, można do nich dodać starte jabłko. Jagody i wiśnie sporo, więc 1 łyżeczka agaru wystarczy. Agar zgęstnieje gdy ostygnie w słoiku, więc nie przejmujcie się, że jest dość rzadki przy nakładaniu. Czerwona Porzeczka kompletnie się nie nadaje na dżemik, w ogóle nie chce żelować. Czarna natomiast tak. Z soków można zrobić żelkowe galaretki z przepisu Ann, rozcieńczać z wodą lub dodawać do herbaty.
Pozdrawiam Ann <3

Wiesz co ja zb dżem z cukini ze skórka z cytryny i juz ponad 2miesiace stoi i nic mu nie jest

Pani Aniu, czy można ten dżem zamknąć na ciepło jak tradycyjne i może być przechowywany przez dłuższy czas bez zepsucia się? Chętnie zrobiłabym kilka takich słoiczków na zaś.

Tego niestety nie wiem, moje słoiczki szybko znikają 🙂
Ksylitol jednak działa przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo i przeciwpasożytniczo … więc może tak.
Pozdrawiam

Aniu, czym moge zastąpić cukier brzozowy? Moze byc miód lub syrop klonowy?Czy myślałaś moze o napisaniu postu o diecie opartej na grupie krwi? Jestem “zerówka” i widze, ze jest bardzo mało napisane na ten temat w internecie. Prędzej znajdę igle w stogu siana niz skomponuje zdrowe menu dla mojej grupy krwi.
Pozdrawiam i z góry dziekuje za odp;)

proponuję stevię lub erythritol
Pozdrawiam

Uuuuuu,kolejny fajny przepis…uwielbiam:).Pani Aniu,czy odpowiada Pani na kontakt dotyczący badań na nietolerancje pokarmowe.Pytam,bo zachęcała Pani do tego,napisałam ,ale odpowiedzi brak.Pozdrawiam,bardzo lubię Pani blog,prowadzę firmę i czasu mam mało,ale muszę codziennie zajrzeć.Emilia.