Placki z buraków dla opornych :)

Hura! Mój brat zaczął się zdrowo odżywiać! Początki były trudne, ale dał się przekonać i nawet zrobił sobie lekki detoks :).

Dziś mnie odwiedził i został ugoszczony obiadem. Była herbata z czystka z ciastkiem bezglutenowym, zupa z brokułów ze szpinakiem i placki. Plackami dzielę się z Wami :).

Wszystko zmiksowałam i smażyłam placki na średnim ogniu na maśle klarowanym, pod przykryciem.

Brat zadał pytanie: “I ja mam to zjeść?:)”

A potem… “Dwie dokładki poproszę… :)”

Komentarze 47 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Pani Aniu, a czy można te placki zrobić z surowych buraków, czy lepiej je jednak ugotować?

A i co lepsze, placuszki robiłam z surowych burakow wiec były jeszcze bardziej wartościowe

Hehe taka sama reakcja była mojego męża. Skutek jest taki, że znowu serwuje je dzisiaj na obiad. Robiłam trochę inaczej dałam o połowę mniej mąki ale więcej jajek. Starłam cebulkę. Pieklam w piekarniku przez 25 minut w 200 stopniach i podałam z jogurtem doprawione solą i pieprzem z dużą ilością swiezego kopru. Niebo w gębie. Dziękuję za inspiracje ;);)

Są pyszne! Nigdy bym nie pomyślała, że będę się tak nimi zajadać ? Chyba powoli staję się burakomaniaczką. Dzięki Aniu, wszystkiego dobrego ?

Moje dziecko uwielbia placki według przepisu pani Ani zajada się nimi ze smakiem za każdym razem gdy zrobię i prosi o dokładkę…:) a dotychczas uznawał tylko barszcz wigilijny 😉 dziękuję pani Aniu

Cieszę się 🙂

A CZY MOZNA JE UPIEC W PIEKARNIKU ALBO NA GRILLU TAKIM PRZY PIEKARNIKU? DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZ Z GORY:) PS JA JESZCZE POLECAM PIECZONE SLODKIE ZIEMNIAKI POKROJONE NA TZW WEDGES Z BURAKAMI W PIEKARNIKU I PRZYPRAWAMI SORKI ZA CL TERAZ ZAUWA:)

Ekhm…pewnie głupie pytanie, ale czy buraki przed miksowaniem należy obrać ze skóry?

Właściwie to dobre pytanie bo ja zmieliłam bez obierania, w przepisie było napisane że ugotowane bez obierania i myślałam ze tak tez trzeba zmielic, bo potem w sposobie przygotowania nie bylo wzmianki zeby je obrac… A dzisiaj robie je znów i tym razem obiorę

Czym mogłabym zastąpić mąkę kukurydzianą, nie mam jej akurat a mam już ugotowane buraki i chętnie bym wypróbowała.

Mąką owsianą lub ryżową.
Pozdrawiam

No to mam pomysł na dzisiejszy obiad, do tego będzie zdrowy i przypuszczam, że trochę na słodko 🙂 Dzięki! 🙂

A ja zrobiłam je na słodko, dodalam wiecej cynamonu, posiekane orzechy pekan i dosłownie lyzeczke syropu klonowego (burak jest raczej słodki sam w sobie). Make jaglana zastapilam pelnoziarnista ryzowa
– polecam : )

Aniu,
muszę powiedzieć szczerze, że Twój blog jest wciągający, i tak jak na początku wchodziłam na biedy z ciekawości, tak teraz jest właściwie pierwszą stroną do której zaglądam 🙂 gratuluje Ci serdecznie, bo niewątpliwie jest to zasługa Twojej codziennej pracy nad jego rozwojem. Mam pytanie dotyczące kaszy mannej, ostatnio odkryłam ją na nowo i przypomniały mi się błogie chwile dzieciństwa, jednak czy jest ona zdrowa? i co o niej sądzisz jako posiłek na śniadanie?
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :))

Wyręczę Anię :)….kasza manna to produkt pszeniczny. Ze względu na zawartość gliadyny w glutenie (mieszanina białek roślinnych) oraz wprowadzanych zmian genetycznych w ziarnach, pszenica jest produktem wysoce szkodliwym.

nie każde zmiany genetyczne są szkodliwe 🙂 a badania naukowe potwierdzają, że produkty modyfikowane genetycznie nie wywołują szkodliwego wpływu na organizm człowieka w większym stopniu niż niemodyfikowane. Jeśli toleruje się gluten, to dlaczego miałoby się całkowicie rezygnować z pszenicy? nie popadajmy w paranoje

Pszenica to roślina poddana w ostatnich 30 latach tak rozległym mutacjom genetycznym ( w tym transgenicznym), ze pozostała pszenicą tylko z nazwy. Badania o których piszesz dotyczą krzyżówek w obrębie jednego gatunku (choć i tak nie ma pełnych badań w tej dziedzinie). A gliadyna (i inne białka roslinne) wchodzą w sposób niekorzystny w reakcję z białkiem ludzkim – czyli szkodzą każdemu, choć nie każdy choruje na celiaklę. To nie paranoja, to świadomość 🙂 pozdrawiam

Co ma piernik do wiatraka? Ci co mają celiakę lub nietolerancję pokarmową to owszem muszą stosować dietę a zdrowi ludzie nie muszą ustrzegać sie tych składników wiec piszesz bezsensu…

Gadanie głupot! Jeśli by wszystko zawierało szkodliwe wartości to byśmy tylko wodę pili..wiec nie raszę patrzeć na modę bez gluteu i czego tam nam wmawiają Sama babcia Ci powie ze manna to samo zdrtoweie-oczywiście z umiarem jak wszystko:-) 🙂 🙂

witam, no właśnie 🙂 co jest w słoiku bo to jakiś dodatek do placków i wygląda bardzo apetycznie :)…chyba że jednak nie bardzo i stąd brak w przepisie (bez złośliwości :D)

Nie prawda jak ktoś nie lubi cynamonu to obrzydza a szarlotka z cynamonem to wręcz ochyda.

Od ponad dwóch miesięcy zdrowo się odżywiam, i uprawiam aktywność fizyczną,w mojej diecie przeważają owoce i warzywa (mięso i ryby oczywiście towarzysza przy obiedzie i kolacji). Kilogramy ubywają (-13kg), ciało smukleje, ale niebywałe jest to jak poprawia się cera. Dzięki Aniu za motywację i kopa do działania. Życzę dalszych sukcesów

Z tego co się orientuję, detoks nie jest zlecany przez większość dietetyków. Żadne głodówki nie mają naukowych dowodów na działanie oczyszczające. Chyba, że ktoś szybko chce stracić 2-3 kg (wody). I dość szybko je mieć ponownie;) Chyba, że tu chodzi o jakiś inny detoks:)
http://zycienienabogato.blogspot.com/

Robiłam niedawno podobne, dla “opornych” rzeczywiście idealne 😀

Nowa szata graficzna bardzo mi się podoba, jedna angielska wersja strony… jako osoba dwujęzyczna mam wrażenie, że każdy post tworzył Google Translate… Jeśli chcesz być profesjonalistką to naprawdę poproś o pomoc kogoś znającego angielski nieco lepiej… bo błędy stylistyczne… jeden za drugim.

Witaj, Ania chciałam Cie zapytać jak często można robić sobie taki mini detoks o którym pisałaś po świętach? Osoby fit unikają alkoholu, ale czasem są takie sytuacje, że można świętować i wznosić toast 🙂 dlatego proszę Cię o radę czy po takich toastach ten detoks może trwać np. 2-4 dni? pozdrawiam i życzę sukcesów

Przepis super..Pani Aniu uwielbialam Pania za skromnosc a teraz te reklamy…niestety ma Pani parcie na szklo a priorytetem jest chyba zostanie celebrytka jak kolezanka Siwiec. Jeszcze czas isc po rozum do glowy i beda Pania szanowac a nie wysmiewac sie jak z Chodakowskiej.

O, nie wpadłabym, że z buraków można stworzyć placki! Aniu, widziałam w sklepie ze zdrową żywnością kawę orkiszową. Polecasz, pijesz czasami?

Ten cynamon do buraka fascynuje…i też coś dla tych zawistnych co ostatnio narzekają – tani, poczciwy buraczek, niedoceniany w naszym kraju:) Wszak burak to nie tylko barszcz i ćwikła:) Dzięki Ann! prosimy o przepisy z sezonowych warzyw na bieżąco:)

Gratuluję! 🙂 Moja rodzinka niestety też jest “oporna” na moje “wynalazki” 🙂 Chociaż małymi kroczkami zmierzają ku dobremu 😉 Mam pytanie – czy ma Pani jakiś przepis z wykorzystaniem szczawiu? Czy “trzymamy się z dala” od niego? 🙂 Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Brzmi smakowicie. Do tego jeszcze kawałek stejka wołowego i obiad jak marzenie 🙂
pozdrawiam