Placki z jabłkami dla dzieci małych i dużych :)

Wielu spośród moich znajomych kojarzy takie placuszki z dzieciństwem.

Ale czemu ich sobie odmawiać dziś, kiedy jesteśmy dorośli? No i trzeba wprowadzać w świat placuszków następne pokolenia! 🙂

Jabłka starłam na dużych oczkach. W misce zmieszałam pozostałe składniki i zmiksowałam. Masę dodałam do jabłek, wymieszałam. Na patelni rozgrzałam masło i smażyłam małe placuszki aż się zarumieniły. Gotowe posypałam cynamonem.

Jeśli styczeń odmówi słońca, zapewnijmy je sobie z patelni 🙂

Komentarze 79 komentarzy

Dołącz do dyskusji…

Komentarz jest wymagany

Podpis jest wymagany

Czy zamiast mleczka migdalowego mogę użyć kokosowego ? Czy mogę usmażyć na oliwie z oliwek ?

Tak! Moje przepisy to tylko inspiracje 🙂

Super , że znalazła sie w końcu taka osoba jak Ty, która zna sie na zdrowej żywności ! Bo myślenie większości ludzi jest takie, że zjedzenie sałatki z warzyw jest zdrowe, bo są warzywa, ale, że kupione w supermarkecie to nieistotne, a to najważniejsze przecież ! Ekologia górą ! Pozdrawiam ;**

Ann właśnie zrobilam placuszki..zastąpiłam mąkę pszenna maka ryzowa i mleko migdalowe mlekiem ryzowem…wyszlo pysznie thxs xx

Dzisiaj zrobiłam te placuszki – przepyszne, fantastyczne! Dziękuję za przepis 🙂

Jakie produkty wychładzają organizm – prosze o odpowiedz

Przede wszystkim cukier i nabiały

Pani POLKA zanim zabłysnie następnym razem, powinna troszke, lub lepiej dosyc mocno, doksztalcic sie z dziedziny produktów bio.

Fantastycznie! Pokazało się coś dla dzieciaków. Bardzo dziękuję! Na pewno wypróbujemy ten przepis.

A ja dzisiaj postanowiłam podarować słońce nie sobie, a komuś. Osoba “obdarowana” placuszkami zajadała je ze smakiem. I muszę przyznać, że chyba wreszcie znalazłam przepis idealny, wyszły takie jak u mamy. 🙂

A mam jedno jeszcze pytanie. Jak ma się dzieci to temat bez dna 😉 racuszki robimy na drożdżach. Czy sa one zdrowe?

Cześć. Antek z Kajtkiem kochają takie placki. Nawet powiem szczerze, że zastanawialam się pare dni temu czy nie napisać do Ciebie. Bo tak naprawdę to mega dużo kalorii. A jedzą to 3 razy w tyg. Zmienimy więc masło i mąkę.Dzięki i buziaki 😀

Suuuper przepis! 😉 Zrobiłam dzis synkowi i wciągał aż mu się uszy trzęsły 😉 a nigdy nie chciał żadnych takich placków jeść 😉 wpływasz pozytywnie także na dzieci Aniu!! 😉 Oby tak dalej 😉 Pozdrawiam

Stevia jest zdrowa, ale tylko w liściach. Sproszkowana zawiera wiele niezdrowych składników. Proponuje syrop z agawy. Ma bardzo niski indeks glikemiczny. Aż się glodna zrobiłam 😉

Ryżowej pełnoziarnistej, orkiszowej lub owsianej.

aby skomentować Twój post, należy podać adres e-mail, mogę wiedzieć po co?

Zamiast zwykłego cukru proponuje Stevia, wyciąg z liści stevii- zdrowy, naturalny cukier, który nie podnosi poziomu cukru we krwi. Super blog, Aniu. Dziękuję i pozdrawiam 😉

Ja placki robie z maki migdalowej zamiast pszennej, sa pyszne i zdrowsze 🙂

Aniu, czy mąka pszenna to dobry wybór? I mam jeszcze pytanie odnośnie roślin strączkowych, czy gotujemy je w tej samej wodzie, w której je moczyliśmy czy woda musi być świeża w garnku?
Pozdrawiam

Jeżeli nie cierpi Pani na nietolerancje glutenu, to mąka pszenna będzie odpowiednia. Rośliny strączkowe gotujemy zawsze w świeżej wodzie.
Pozdrawiam

Gluten a do tego białko (jajka) w połączeniu z węglowodanami. Można?????

Nie można popadać w paranoję, jeżeli ktoś nie ma stwierdzonej choroby trzewnej, takie odstępstwo raz na jakiś czas nie zaszkodzi.
Pozdrawiam

Zamiast jabłek można dodać marchewkę i jagody goji.
Pozdrawiam

a wlasnie myslalam co syneczkowi zrobić na sniadanie:-)…..dziekuje apropo Aniu na balu sportu wygladalas uroczo:-)

Ja nie dodaję cukru, a mąkę pszenną typu 1050 zastępuję mąką pszenną pełnoziarnistą 🙂 wtedy placuszki są bardziej syte.

Uwielbiam je!:)
Aniu mam mam małe pytanko :
powinnam ćwiczyć gdy np boli mnie głowa , lub po prostu mam osłabiony organizm ?
Z góry dziękuję
pozdrawiam:)

Wyglądają pysznie, lubię takie proste dania 🙂 Chociaż sądziłam, że nie należy smażyć na maśle… Niestety ja nie mogę w ogóle spożywać smażonego 🙁

Na maśle klarowanym można 🙂

Zrobiłam sama masło klarowne, dziecinnie proste , tańsze i zdrowsze, polecam!

Witam ! Mam ogromną prośbę zamówiłam taśmy fitness mające 2 m, przeczytałam u pani na blogu, że powinny mieć 1,5 stąd moje pytanie czym one się różnią i dlaczego akurat 1,5 m. Z góry dziękuję za odpowiedz, to dla mnie bardzo ważne, ponieważ chciałabym jak najlepiej wykonywać te ćwiczenia 😉

właśnie czytam polecaną przez Ciebie książkę W.Davisa i staram się unikać pszenicy jak tylko mogę, ale placuszki jabłkowe zawsze były moim ulubionym deserem…. Czy próbowałaś wykonać je na “niepszennej” mące? np gryczanej?

Nie próbowałam, ale życzę powodzenia w kulinarnych eksperymentach.
Pozdrawiam

Aniu, czym zastapic make zeby uzyskac przepis bezglutenowy?
Pozdrawiam

Mąką bezglutenową- ryżową lub owsianą.
Pozdrawiam

Mąka owsiana ma gluten:/….

Co Pani sadzi o salatkach z serem feta? Sa zdrowe czy lepiej ich unikac?

Polecam prawdziwą fetę z mleka koziego.
Pozdrawiam

Ja polecam też eksperymenty z innymi rodzajami mąk, np. połowę porcji mąki pszennej zastąpić gryczaną. Sama też dodaje amarantus ekspandowany i w miarę możliwości przemycam w placuszkach (i naleśnikach) wszystko co zdrowe 🙂 A dzieci zawsze zjadają aż im się uszy trzęsą. Może to też kwestia przyzwyczajenia, bo czystych placów pszennych moje dzieci nie znają, ale poeksperymentować warto. Pozdrawiam!

zawsze bardzo lubiłam placki z jabłkami, a dzięki Tobie dowiedziałam się że można je zrobić troszkę zdrowiej. Jesteś cudowną inspiracją dla mnie. Zaczęłam się zdrowiej odżywiać, czuję się lepiej. Przez tydzień jem tyle warzyw ile chyba zjadałam przez 2 miesiące. Dziękuję Ci za tego bloga:)

ps. do placków warto dodać łyżeczkę proszku do pieczenia, są wtedy pulchne, to chyba nie jest niezdrowe? 😉

to Ty jesz pszenicę Aniu???
pozdrawiam i dziękuje za codzienną motywację do działania 🙂

Staram się nie jeść, a placki są propozycją dla innych, którzy spożywają pszenicę.
Pozdrawiam

uwielbiam takie placki:)ale nie dodawałam jeszcze kardamonu, muszę wypróbować:)

A ja sobie zrobię wersję bezglutenową (mąka gryczana-bierzemy torebkę kaszy gryczanej-najlepiej nie prażonej tylko białej-i mielimy w młynku-voila!) Też napewno wyjdą pyszne 🙂

Smaczny przepis;)
Aniu, moje dzieci lubią miód jaki będzie dla nich najzdrowszy?
Dzięki i pozdrawiam!

Witaj Aniu, myślisz, że jakbym użyła maki bezglutenowej to też by wyszły takie pyszne jak u ciebie :)?

Witam,
Czyli, że takie placuszki można jeść na diecie?

Aniu ale używasz mąki pszennej czyli jeszcze nie odeszłaś od produktów z pszenicy? Ja poszukuje jak na razie godnych zamienników które by zadowoliły moją rodzinkę:) przywiązanie smakowe jest ogromne:):):)

Narobiłas mi na nie ogromną ochotę jak przyjdę do domku na pewno je zrobię !;)

Często robię takie placki, ale jabłka kroję w plasterki zamiast ścierać na tarce. Są równie smaczne z brzoskwinią czy bananem 🙂

smak dzieciństwa :)..Już wiem czym zaskoczen domowników

Dziękuje ,że Jesteś:*

Czesc Aniu,
Pierwszy raz udzielam się na Twoim blogu, ale czytam Twoje posty juz od dłuższego czasu. Bardzo mi imponuje Twoja wiedza na temat zdrowego odzywiania i treningów. Jeśli chodzi o przepisy, którymi się z nami dzielisz to wszystko bardzo fajnie, ale niestety nie kazdego stać na kupowanie każdego produktu z górnej półki a szczególnie w sklepach typu “bio”, gdzie zakupy robi jednak garstka 🙂 oczywiście fajnie byłoby miec taką możliwość lecz niestety realia są inne. zatem wydaje mi się, że zachęcanie do zakupu nawet jablek w sklepie bio jest lekką przesadą zważywszy na to, iż Twoj blog jest raczej skierowany do wszystkich, czyt.również ludzi o niskich i srednich zarobkach i nie kazdy może sobie pozwolić na zastapienie mleka zwyklego mlekiem kokosowym czy migdalowym. Oczywiście Rozumiemy Twoje możliwości, ale prosimy również o jakieś przyziemne przepisy 🙂 pozatym reszta Twoich postow jest super. życzę Ci powodzenia w rozwoju bloga i czekam na kolejne wpisy 😉 pozdrowienia dla Ciebie i Roberta 😉

Nie pasuje Ci? To nie zaglądaj tu. . Ona mówi co jest najbardziej odpowiednie a to twoja sprawa co ty z tym zrobisz. Jak tu wejdzie ktoś kogo stać to zaś będą pretęsje, że nie zdrowo kiedy można kpić coś w sklepie bio. Albo się stosujesz do tych przepisów, albo modyfikujesz, albo nie stosujesz się i tyle. A mleko np migdałowe możesz sama zrobić i o tym też tu było

Można zastąpić mąką bezglutenową.
Pozdrawiam

Droga ”Ann”
Uwierz, ale nie każda kobieta, żoną jest cenionego – i dobrze WYCENIONEGO piłkarza, czasem warto zejść z piedestału i podrzucić jakiś pomysł, w tym wypadku kulinarny, również takim kobietom, które zarabiają minimalną krajową (pewnie dla Ciebie ciężko będzie sobie wyobrazić pełne i bardzo obiecujące 1200zł do ręki na miesiąc), nie odnoszę się teraz bezpośrednio do tego wpisu, ale także do poprzednich z Twoimi przepisami. Trochę więcej empatii i spojrzenia na tę niższą warstwę społeczną. Placki są super bez xylitolu oraz kardamonu i przysięgam – smakują równie dobrze nie tylko ze sklepu bio.

Droga Polko, wyczuwam tzw. ból czterech liter.
Nie stać na większość produktów 75% polaków, więc zamiast narzekać zmodyfikuj przepisy, przecież to nie jest problem, kupić najtańsze jabłka w dyskoncie, zamiast xylitolu zwykły biały cukier.

Te uszczypliwości a propos męża były słabe, bo ona sama wiele osiągnęła i warto się w ten temat zagłębić zanim się palnie coś głupiego.

Ja też nie zarabiam 15 tys. Ale nie oburzam się kiedy ktoś podaje przepis na krewetki w sosie z jednego z najdroższych win świata. Kupię tanie wino, tanie krewetki i też będzie smakować. Zamiast narzekać zacznij trochę kombinować i eksperymentować.

No ale właśnie w tym sęk, że zastępując pewne składniki innymi, (np. ksylitol zwykłym białym cukrem, polecane jabłka bio – tanimi niewiadomego pochodzenia a droższe jajka od kurek wypasanych zdrowo zwykłymi jajami z marketu:) to już nie będzie zdrowe dietetyczne ani trendy, a przesłaniem bloga jest odżywiać się zdrowo:) Więc wybacz ale twój komentarz jest bezmyślny lub nieprzemyślany;)

bardzo ładnie , lepiej nie mozna byloby tego ujac pozdrawiam 😉

Droga Polko, jak sama nazwa blogu mowi jest on healty, wiec Ann poleca najzdrowsze produkty w tym bio, ktore az tak drogie nie sa. Zmien wiec bloga bo ten najwyrazniej nie jest dla Ciebie i zamiast narzekac ze tak malo zarabiasz podnies swoje kwalifikacje zamiast zazdroscic innnym!

brawo, trafiłaś w sedno 🙂

Droga Polka,
Zgadam się z Tobą w 100%. Drogie nie musi być koniecznie zdrowe. W Polsce jednak jest garstka osób, które stać na kupowanie wszystkich produktów w sklepie typu bio, co nie znaczy, ze osoby te odżywiają się niezdrowo. Może Panią Anię stać na produkty z najwyzszej pułki, jednak warto byłoby pomyśleć o osobach do których blog jest skierowany bo wychodzi na to, że jeśli ktoś zarabia 1500 zł miesięcznie to juz nie może się zdrowo odzywiać, co jest nieprawdą.
Bio = trendy a nie healthy.
Pozdrawiam.

ekhm.. półki a nie pułki Pani Karino.
Kochane Polki, przestańcie zazdrościć i negatywnie oceniać. Pani Ania podaje tylko propozycje, z których można, ale nie trzeba korzystać. Macie wybór. I nie ma również przymusu, jeśli chodzi o zaglądanie na tego bloga. Jest on dla tych, którzy lubią Anię, jej styl życia, interesują się zdrowym odżywianiem i chcą wdrożyć jej pomysły do swojej codzienności.

półki a nie pułki Pani Karino…..ta uwaga byla zlosliwa, Pani Aneto…i po co kobitki sie przescigacie ktora ma racje…kazdy odzywia sie jak moze i na co go stac.Ja jem jajka od normalnych kurek,slodze i schudlam 6 kg w ciagu trzech miesiecy..wiec..Zycze wiecej usmiechu i…optymizmu

Hej
Mam może jakieś fajne pomysły na naleśniki zdrowe i smaczne ? O

Są tysiące blogów kulinarnych które zawierają cukier natomiast ten jest o zdrowym odżywianiu wiec nie wiem czemu krytykujesz te przepisy Poprostu skorzystaj z innych.