Zupa krem z kasztanów
Kasztany jadalne, to produkty, bez których nie wyobrażam sobie jesienno-zimowego sezonu. Uwielbiam je w każdej postaci – czy to w potrawach, czy nawet w postaci mąki. Polecam wypróbować także właśnie pieczone w piekarniku jako zdrową przekąskę, przepis znajdziecie TUTAJ. Kasztany cenne są ze względu na właściwości odżywcze, o których pisałam na blogu już kilkakrotnie.
Sposób przygotowania:
Kasztany umyłam, ponacinałam skorupki, dodałam do garnka i gotowałam w osolonej wodzie z liściem laurowym około 15 minut. Z ugotowanych kasztanów zdjęłam skorupki. Cebulę drobno pokroiłam i podsmażyłam na maśle ghee. Bataty i marchew obrałam i gotowałam do miękkości. Wszystkie produkty połączyłam i zblendowałam, Na koniec doprawiłam do smaku.
Komentarze 3 komentarze
Dołącz do dyskusji…
Pychota wyszedł! ? Łatwy w przyrządzeniu.
Zastanawia mnie – czy można gotować marchew i batata na wodzie, w której wcześniej gotowane były kasztany. Przezornie ugotowałam na nowej…
I jak wyglada kaloryczność (W/B/T) zupki?
Uwielbiam zupy kremy, a kasztanów jeszcze nigdy nie jadłam, ale pamiętam gdy za studenckich czasow często sprzedawał je (pieczone) pewien pan na Moście Teatralnym w Poznaniu…
Za to wczoraj podczas zakupów widziałam, że są dostępne w popularnym dyskoncie na L… 😉 Cóż, będzie okazja żeby się przełamać 😉
Dzięki za ten i wszystkie inne przepisy.
Buziaki.
A.
Wydaje się być bardzo prosty w przygotowaniu ten krem ? Trzeba spróbować go zrobić ?